MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 17, 2025 3:24 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr lut 27, 2008 11:05 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 27, 2004 2:19 pm
Posty: 3084
Lokalizacja: Żory
Co do stosowania WD-40 to akurat mogę od razu powiedzieć, że działa wyśmienicie.
Zastosowałem to w naszych 2 razdwatrzy i zdziałało cuda.
Przed operacją wisiały, ledwo się zwijały i do tego przy zapinaniu miały wkurzającą tendencję do chwytania bez specjalnego szarpania.

Całość dokładnie "przedmuchałem" WD-40 po czym wtrysnąłem smaru teflonowego(puszka) i działają rewelacyjnie. Teraz rozwijają się poprawnie, dobrze się zwijają, oczywiście o cudach mowy nie ma mowy bo po 30 latach w jednym i 29 w drugim siły nie ma, sprężyna straciła na wigorze [oczko]
Jednak delikatnie pomagając zwijają się wzorowo i do tego zablokowanie jest w zasadzie możliwe głównie przy solidniejszym szarpnięciu czyli tak jak być powinno.

To tyle mojego spamerskiego OT w tym temacie :)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 27, 2008 11:07 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 27, 2007 12:13 pm
Posty: 205
Lokalizacja: Bolesławiec
mów co chcesz talibku ;p - moje auto ma być wygodne a nie spartańskie ;D

_________________
www.arahnet.org - usługi i bezpieczeństwo IT
BMW E32 750iA '91 magia V12 8)
Ford Fiesta 1.3 [LPG] (do pracy)
Honda VT 1100 SHADOW
Ex: MB W123 300 d '79
Ex: BMW E32 735i '87
Ex: Honda VF 750 F


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 27, 2008 11:16 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
amatox pisze:
mów co chcesz talibku ;p - moje auto ma być wygodne a nie spartańskie ;D


1. Zabierz kanapę z domu.
2. Wstaw kanapę do auta.
3. Usiądź wygodnie i... zapnij pasy.

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 12:20 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Jeszcze w kwestii zasadnosci zapinania pasow na motorze.. Wiem przynudzam, juz koncze ;-).
Jakis czas temu wszedl na rynek zachodni skuter miejski marki BMW z dachem i pasami bezpieczenstwa wlasnie. Chodzilo o to, ze klatka utworzona przez nadwozie skuteru tworzyla lepsza ochrone dla ciala ludzkiego niz kask, dzieki czemu w niektorych krajach dostal on homologacje i mozna bylo w nim jezdzic bez kasku. Teraz pytanie, co bedzie jak w dzikim pedzie skuter poleci bokiem nadziewajac swojego jezdzca na jakis slupek czy cos.. Moznaby powiedziec-gdyby nie pasy, zapewne jezdzilby juz nastepnym, a tak wacha kwiatki od spodu, bo nie udalo mu sie odpasc od maszyny w odpowiednim momencie...

To ta swiadomosc wyboru sprawia ze jestesmy wolni, przynajmniej tak nam sie wydaje. Jednak przykre doswiadczenia uczestnikow reality-crashtest dowiodly tego i owego, dzieki czemu ludzkosc wymyslila taki przyglupi przepis, zeby tych ofiar bylo jednak mniej.. Mozemy sie z tym zgadzac czy nie, jednak pasy zapinac musimy, jak nie dobrowolnie, to z przymusu. Tego wymagaja przepisy drogowe, a jesli chcemy byc uczestnikami ruchu, musimy ich przestrzegac.
Osobiscie rozumiem i szanuje wole kolegi amatoxa i dlatego ganic nie mam zamiaru, w koncu to jego sprawa i rzeczywiscie konsekwencje w najwiekszej mierze beda dotyczyc tylko jego samego.
Jestem czynnym kierowca juz ponad 10 lat i zapinanie pasow weszlo mi po prostu w nawyk i czuje sie zle jak probuje przejechac chocby pare metrow bez ich zapiecia. Do tego stopnia, ze ostatnio wsiadajac do kabiny samolotu (kabina troche podobna do kabiny auta) odruchowo szukalem pasow na slupku bocznym. Przyzwyczajenie druga natura czlowieka ;-)
Pozdrawiam i zycze dobrej nocy!!!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 12:22 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 27, 2007 12:13 pm
Posty: 205
Lokalizacja: Bolesławiec
Z całym szacunkiem, wybacz Sebian że nie masz monopolu na "rację". Przyznaję - nie posiadam rozumu bo posiadam własną wolę. Ten temat przypomina mi zdecydowanie kwestię papierosów "palić czy nie palić" ... ja nie palę, ale pewnie dożyję czasów kiedy to zostanę oceniony jako "bezrozumny" bo ktoś udowodni że tytoń nie zabija a dymek uspokaja (moja wina będzie taka że będę zbyt nerwowy a/bo niepalący) -- w sprawie papierosów stoję po drugiej stronie jak w stosunku do pasów...... :)

Skoro państwo (w znaczeniu "kraj/społeczeństwo") pozwala mi zabijać się papierosami, to czemu każe mi przywiązywać się do siedzenia w puszce jaką jest auto? Pasy powinny być kwestią woli i wyobraźni - świadomość zamiast przepisu - bo ten popierany jest tylko i wyłącznie mitycznymi statystykami i testami (wykonywanych na pojazdach <50km/h).

Dla mnie żenującym jest twierdzenie.... bądź gorzej - posiadanie świadomości - że pasy jakoby wpływają na poziom bezpieczeństwa uczestników ruchu - bezpośrednio na stosującego pasy, może tak, ale jak to się ma do osób postronnych?

Stawianie na równi osób nie przywiązujących się do krzesła w aucie z osobami bijącymi swoje życiowe rekordy na skrzyżowaniu w terenie zabudowanym jest dopiero żenujące. To tak jakby twierdzić że jeśli dziś nie założę czerwonych gaci to przejadę pieszego.

_________________
www.arahnet.org - usługi i bezpieczeństwo IT

BMW E32 750iA '91 magia V12 8)

Ford Fiesta 1.3 [LPG] (do pracy)

Honda VT 1100 SHADOW

Ex: MB W123 300 d '79

Ex: BMW E32 735i '87

Ex: Honda VF 750 F


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 7:03 am 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
Zdaję sobie sprawę z tego, że zdarzają się sytuacje, kiedy pasy mogą zabić, ale odsetek takich wypadków jest znikomy. Pasy z reguły ratują życie chroniąc zapiętą w nich osobę przed stanie się... hmm... mięsem armatnim. Oczywiście jadąc 300km/h i przywalając w ścianę na nic się zdadzą. Jednak w większści przypadków ratują życie.

Dyskusja tak czy inaczej w utrzymywanym przez Ciebie tonie nie ma sensu. Da mnie - i zapewne również dl wielu czytających ten temat - stanowisz po prostu znikomy odsetek tych "niby lepiej wiedzących". Nie poozostaje mi nic innego, jak życzyć Ci szczęścia - w nagłym wypadku będzie Ci potrzebne.

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 8:27 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 27, 2007 12:13 pm
Posty: 205
Lokalizacja: Bolesławiec
Sebian - no i o czym mówisz? Szanuję Twoją osobę i zwykle zgadzam się z Twoim zdaniem, jednak czemu w tym wypadku także muszę ślepo przytaknąć bo inaczej jest że się wymądrzam... że wypowiedzi niby nie są w tonie...? Zresztą już wcześniej stwierdziłeś że jestem bezrozumny.

Każda wypowiedź "pasy zapinaj" jest pozytywna i przejawia mądrość i rozsądek bijące od autora... nawet jeśli jest bez argumentów...

5-ty raz piszę - to nie jest dyskusja i zasadności pasów - twierdzę że przepis który zmusza mnie do zapinania pasów jest zbędny i niczemu on konkretnemu nie służy.

Podałem przykład sytuacji w których pasy nie pomogą tylko dlatego by osoba ślepo wierząca w ich moc miała świadomość tego że nie jest to żaden magiczny środek ratunku w czasie zderzenia. Sam pasów nie zapinam wyłącznie ze wspomnianej wygody - dla mnie auto obowiązkowo ma być wygodne, spartański może być co najwyżej motor.

Powiedz mi w czym przejawia się bezsens mojego tonu? :roll:

_________________
www.arahnet.org - usługi i bezpieczeństwo IT

BMW E32 750iA '91 magia V12 8)

Ford Fiesta 1.3 [LPG] (do pracy)

Honda VT 1100 SHADOW

Ex: MB W123 300 d '79

Ex: BMW E32 735i '87

Ex: Honda VF 750 F


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 9:39 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
Dzisiaj przykład Ziętarskiego dowodzi, że może nie zawsze trzeba zapinać.
A co do dyskusji, to Panowie, powiedzcie tak z ręką na sercu, że przestrzegacie wszystkich obowiązujących przepisów... Już nie wspomnę, że nawet prawnik nie ma takiej możliwości z tej prostej przyczyny, że jest tych przepisów tyle, iż o niektórych nie mamy nawet pojęcia. Ja osobiście uważam, jest to moje zdanie i każdy może mieć inne, że pasy są jednak kwestią wyboru. Może dlatego patrzę na to mniej impulsywnie jak większość z Was, bo mam auta 2-drzwiowe i jeżdżę najwyżej z żoną, w związku z czym nie mam okazji oberwać pasażerem z tylnego siedzenia w razie wypadku. U nas jest tak, że żona jest wielką zwolenniczką pasów, ledwo co wsiądzie do auta to zapina pasy, a letem jeszcze przed tym włącza klimę, nawet jak jeszcze silnika nie odpalę [zlosnik]. Ja nie specjalnie lubię się przypinać do fotela i mieliśmy swego czasu o to boje. Każdy z nas pozostał przy swoim i żyjemy sobie spokojnie.

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 10:11 am 
Offline
Swoja BABA
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 09, 2005 8:15 pm
Posty: 176
Lokalizacja: WARSZAWA [WB]
1.Odnosząc się do mobilnych kobiet w ciąży-obowiązkowo powinny zapinać pasy. Są tak skonstruowane, że idą pod i nad "balonem" co absolutnie nie wpływa szkodliwie na dzidzie nawet przy ostrzejszym hamowaniu. Kobiecy brzuch w tym okresie ma tak dużo powłok ochronnych, że gdyby nawet upadła centralnie na niego, bądź walnęła o schowek nie ma prawa się nic stać.
2.Sama mam problemy z pamiętaniem o pasach, w dłuższe trasy zapinam, ale po mieście zdaża mi się jeździć bez. Jako ciekawostkę dodam, że skasowałm trzy samochody (zanim nauczyłam się tak dobrze jeździć [zlosnik] ) bez zapiętych pasów i....nawet zadrapania. [cool]

_________________
C124 300 '87
Ex:SMART 600TURBO '99
W201 2.0 '89
W123 300D '82
C124 230 '89
C124 300E 24V '91
W124 200D '86
S124 230T '87
W201 1.8E '91
S123 300TD '82
C123 230CE '83


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 10:18 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
KLARA pisze:
1.Odnosząc się do mobilnych kobiet w ciąży-obowiązkowo powinny zapinać pasy...
2....zanim nauczyłam się tak dobrze jeździć ...


co do pierwszego to nie zgadzam sie ! zaciazyj sobie sama i jezdzil w pasach, przekonaj sie jak to jest i jak to potem boli przy kolizji

skoro tak dobrze jezdzisz... [zlosnik] (lubie jak baby przechwalaja sie - i jeszcze potrafisz zreperowac glowice i rozrzad)

czy tez dobrze umiesz umyc naczynia i ugotowac obiad, jak dobrze jezdzic?

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 10:26 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 27, 2007 12:13 pm
Posty: 205
Lokalizacja: Bolesławiec
Nilovitz ... czasem odnoszę wrażenie że Ty się normalnie prosisz ;) zawsze komuś starasz się szpilkę dopiąć :P

W kwestii pasów i kobiet ciężarnych ja się więcej nie wypowiem, bo brak mi doświadczenia :P i wiedzy bilogiczno-medyczno-położniczej ;P

_________________
www.arahnet.org - usługi i bezpieczeństwo IT

BMW E32 750iA '91 magia V12 8)

Ford Fiesta 1.3 [LPG] (do pracy)

Honda VT 1100 SHADOW

Ex: MB W123 300 d '79

Ex: BMW E32 735i '87

Ex: Honda VF 750 F


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 10:57 am 
Offline
Swoja BABA
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 09, 2005 8:15 pm
Posty: 176
Lokalizacja: WARSZAWA [WB]
Nilovitz pisze:
przekonaj sie jak to jest i jak to potem boli przy kolizji


Rozumiem, że sam tego doświadczyłeś :x :x


Nilovitz pisze:
czy tez dobrze umiesz umyc naczynia i ugotowac obiad, jak dobrze jezdzic?


Jeszcze byś się zdziwił [oczko]


amatox pisze:
Nilovitz ... czasem odnoszę wrażenie że Ty się normalnie prosisz zawsze komuś starasz się szpilkę dopiąć


W końcu się doprosi [zlosnik] Ostatnio uskutecznia swoją manię prześladowczą na mojej osobie. [wscieklosc]

_________________
C124 300 '87
Ex:SMART 600TURBO '99
W201 2.0 '89
W123 300D '82
C124 230 '89
C124 300E 24V '91
W124 200D '86
S124 230T '87
W201 1.8E '91
S123 300TD '82
C123 230CE '83


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:51 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
nie mialem kolizji drogowej z zalozonymi pasami, ale nalezy pamietac, ze uczestnik takiego wypadku: po pierwsze, mozna miec opalona, poparzona skore, cialo, odziez od eksplozji poduszki a po drugie nawet mocno polamane zebra wraz z wewnetrznymi uszkodzeniami narzodow (chocby sledziona)

ja osobiscie nie jezdze w pasach, rzadko na trasie - czemu? bo tak

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Ostatnio zmieniony czw lut 28, 2008 10:10 pm przez Nilovitz, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 12:18 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 13, 2005 8:56 am
Posty: 4306
Lokalizacja: Zurich, Debica
A ja, jak juz to kilkakrotnie na forum pisalem, po prostu zle sie czuje jezdzac samochodem bez zapietych pasow, nie czuje samochodu po prostu jak nie jestem mocno przypiety do fotela (zawsze dosciagam mocno pasy). Zawsze zapinam pasy, nawet jak jade 50m..... ale jestem przeciwnikiem obowiazkowego zapiana!! Jak ktos sobie nie zyczy, ma jakies obawy, bowinien miec wolnosc ich niezapinania!

_________________
TReneR

W124 230E '87
Drink Beer!


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 6:16 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 15, 2007 10:43 pm
Posty: 168
Lokalizacja: szczecin
Nilovitz, najpierw piszesz, ze nie miałes kolizji z załozonymi pasami, pozniej cos wtrącasz o opeleniźnie, odziezy i eksplozji a na końcu odpyskowujesz sam sobie ze rzadko sie zapinasz..o co biega?

Jedni zapominają, inni uważają ze nikt nie powinien ich zmuszac do zapinania sie- wszystko ok, ale Twój argument o śledzionie bije wszystko na głowe..

_________________
<u>190D</u> <u>2.5</u>automat
ex <u>190E</u> <u>2.0</u>manual
ex <u>190E</u> <u>1.8</u>manual


Ostatnio zmieniony czw lut 28, 2008 11:32 pm przez Ikspe, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl