MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Hehe tak to już bywa na forach (jedyne co mam na poparcie swojej tezy, to to, że grzebałem w paaaru takich corsach )

pozdrawiam

LOL dobrze powiedziane, az sie dziwie wojzowi ze ma ochote walczyc z debilami

_________________
C123 280E '81
W124 E320 '94
ex- W201 190D '92
ex- W124 200D '92- skradziony w DW
ex- W124 300TD '92
ex- W115 240D 3.0 '74

Ale wojz zwasze znajdował przyjemność w walce z debilami.

_________________
123. W, S i C.

Zalosne to forum, szkoda gadania jezeli tumany pisza, ze wariowanie przednionapedowcem to wyzsza szkola jazdy. Rozumiem fascynacje Audi, BMW czy Mercedesem , albo jakimis porzadnymi japoncami a nie felernym tandetnym Oplem Corsa!!!

Biada im, nie wiedza co czynia nazywajac Beczke starym zlomem za pare euro

_________________
201018 93`

Widzisz, znowu fanatyzm w złym pojeciu... ja nie myślę, że Opel Corsa z całym dobrodziejstwem elektronicznego inwentarza stanie się kiedyś poszukiwanym przez kolekcjonerów rarytasem (chociaż kto tam wie?) ale nie można też obrażać i wyśmiewać ludzi, którzy znajdują przyjemność w użytkowaniu takich samochodów. Każdy ma jakiegoś bzika i należy to uszanować... Co innego gdy ktoś pisze bzdury i usilnie pracuje nad opinią ciężkiego kretyna ale tutaj - jak napisał (me:how) nie ma zasady - i na tym forum takie kliniczne przypadki mogliśmy zaobserwować. Poza tym takie fora służą do wymiany doświadczeń z eksploatacji codziennej samochodów a nie tylko do tworzenia peanów ku ich czci.

_________________
W123 240D '83 - Taigabeige
E30 318 iS '89 - Sterlingsilber Metallic
601 923 947

Słuchajcie każde auto ma swoich zwolenników, fora i kluby. Od zeszłego tygodnia wiem np że jest klub miłośników Seicento. Jak ktoś słusznie napisał wyżej, my dla nich to też jesteśmy niezłe alieny i popaprańce, ale jak chłopaki nie wiedzą co tracą, to niech tak zostanie, w końcu ktoś musi robić za blade tło dla naszych samochodów.

_________________
123. W, S i C.

ok, jeśli nawet na 3 stronie wątku nikt nadal nie ma tel. do kolegi, to spróbuję uśmiechnąć się do kol. Studenta (na priv) .
Można nadal dyskutować na temat corsy

_________________
Kuba
W116 300SD '79
Ex:
C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99

Mozesz wyslac my priv ze strony forum Corsy

_________________
126.034

Zalety Opla Corsy doceniła Bundeshwera która zakupiła kilkadziesiąt sztuk Corsy B w kolorze feldgrau. Są wykorzystywane jako ruchome cele dla czołgów Leopard II.
Pozdrawiam.

serio!?

też jestem przeciwny rasizmowi, każdy jeździ tym, czym chce, a raczej tym czym chce w określonej cenie

Ponoć widziano takie akcje w okolicach poligonu pancernego w Dauban.

Ja też rasistą nie jestem i w sumie dobrze, że są inne marki oprócz Mercedesa. Jaki byłby to sens gdyby wszyscy jeździli Mercedesami?
Gdzie byłby prestiż i to miłe łaskotanie dumy?
Pozdrawiam.

Ale z Was faszyści Rany. Chłopaki sie ciesza jak nie wiem, bo sobie corsami jeżdżą i nie maja problemow, znajduja w tym przyjemnosci. Pojecia o motoryzacji nie maja nie chu chu ale to lubia a wy ich od debili <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Ale jednak co fakt to fakt w pewnym sensie tez jestem rasitą. Moj samochod musi byc niemiecki (MB, BMW, Porsche, VW) innych w zyciu nie tknę. Ale gleboko mnie pie... nie obchodzi czym jeździ naród. Acha dla jasnosci, opel z niemieckim autem ma tyle wspolnego co świnia z siodłem.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Na jakiej podstawie tak sądzisz?

_________________
W123 240D '83 - Taigabeige
E30 318 iS '89 - Sterlingsilber Metallic
601 923 947

Na podstawie tego że przy nich nie muszą grzebać, ani znać na pamiec numeru VIN zeby sobie czesci kupic (co za tym idzie nie znaja swoich aut), do tego utrzymują ze przedni naped jest "kozacki" (a jak wiemy to poprostu najtansze rozwiazanie i najmniej wymagajace od kierowcy, dlatego jest tak powszechnie stosowany). Zachwycają sie autami ktore nie posiadaja ani duszy, ani zadnych rozwiazan technicznych które mozna by podziwiac na jakiejkolwiek płaszczyźnie.

A tak w ogóle to oczywiscie generalizowalem i należy to brać z przymrużeniem oka. Sam zdaje sobie sprawe ze w oczach przecietnego czlowieka jestesmy nienormalni, bo za te pieniadze co pakujemy w nasze auta mozna by sobie kupic zajebista cud miód astrę.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com

Eee... prawie przy każdym samochodzie można coś samemu zrobić. Można samemu wymienić tarcze, klocki, paski, poprawiać, czyścić - a Ci oblatani w elektronice to nawet kombinują z przeprogramowaniem sterownika... dla każego coś dobrego!


Trochę generalizujesz... znam takich, którzy bez znajomości VINu znają każdą część swojego auta.


Owszem "kozacki" to on nie jest ale ma tradycje sięgające końca XIX i początków XX.

No i o to chodzi! grunt to mieć dystans do siebie i szacunek dla innych świrów! Bo w ich oczach my jesteśmy kopnięci pielęgnując półtorej tony złomu a w naszych oczach to oni są stuknięci doszukując się w maleńkich "plastic fantastic" Corsach - ikon i kamieni milowych motoryzacji. Mimo wszystko zarówno my jak i oni mamy jakiekolwiek emocjonalne podejście do swoich samochodów a to właśnie jest najważnejsze - więc szanujmy się nawzajem. Nie twierdzę tym samym jednak, że nie należy walczyć z debilami, którzy pojawiają się na każdym forum.

_________________
W123 240D '83 - Taigabeige
E30 318 iS '89 - Sterlingsilber Metallic
601 923 947