MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr wrz 03, 2025 12:31 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn sty 23, 2006 2:32 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
Dziś z nowym akku odpaliłem na dotyk [cool]

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 23, 2006 3:43 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 13, 2005 10:57 am
Posty: 447
Lokalizacja: Rzeszów
No panowie cieżkie czasy nadeszły proponuje tym co nie musza nie ruszać 115 i beczuszek:) Dieselki bardzo źle znoszą odpoalanie na silnych mrozach gdyż olej mineralny robi sie na tyle gęsty że na początku pracy silnik chodzi praktycznie bed smarowania. Proponuje poczekać na troszkę bliższe 0 temperaturki:D oczywiście mówie to do tych którzy trzymają swoje bryki na polu:D


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 23, 2006 3:53 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
runcajs pisze:
Dieselki bardzo źle znoszą odpoalanie na silnych mrozach gdyż olej mineralny robi sie na tyle gęsty że na początku pracy silnik chodzi praktycznie bed smarowania


W zakupionej benzynie też już jest niestety olej mineralny, nawet starsza W116 jeździła na półsyntetyku. No ale nie będę już kombinować.

Jedyne co trzeba będzie zrobić to wymienić aku, niechętnie dziś kręcił przy -25 stopniach, ale silnik jest na tyle dobry, że ni epotrzebował dużego momentu rozruchowego.

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 23, 2006 4:54 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lis 20, 2004 6:02 pm
Posty: 1919
Numer GG: 12453483
Lokalizacja: Warszawskie Jelonki
- 28C Focus zapalił za drugim razem,a Peugeot młodego
(405 1.6 89r. 784000 km) zajarał od dotknięcia [zlosnik]
Pomagaliśmy sąsiadowi uruchomić 124 E300D [zlosnikz]

Jak ja nienawidzę zimy i zimna :evil:


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sty 25, 2006 1:19 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
A moja jak zwykle innaczej niż wszystkie...
W najwieksze mrozy paliła, (oczywiście nocuje w garażu) Chroniłem ją od dłuższych pobytów na dworzu bo olej w skrzyni gęstniał że biegi trzeba było siłą wyrzucać. Dziś rano, gdy mróz z szyb w mieszkaniu spłynął i zrobiło się upalne minus kilka, oczywiście moja Księżniczka NIE ZAPALIŁA. Ładuje aku.... Nie wiem czy coś to da bo słabo paliwo podaje. Prycha, lekki dymek z rury leci ale pełną gębą nie chce śpiewać.

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2006 3:20 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr wrz 28, 2005 1:33 pm
Posty: 619
Lokalizacja: Holandia, Den Haag, ZH
Bus - nie zapalł do dziś [zlosnik]
Kombi -z problemami paliła.

_________________
Fiat Brawo 1.4 turbo 2011r
Skoda Fabia 1.6 TD 2011r.
Dacia Lodgy 1.6 2016r.
Alfa 156 1.8 2004r.
Jaguar S-type 3.0 2002r


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2006 3:42 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Zmordowałem 3 razy aku, sprawdziłem obydwa filtry - ropka czysta jak woda, nie żółtawa tylko biała, o konsystencji bardzo rzadkiej, z filtrów nic podejrzanego nie wyleciało. Dziś rano o 10 dopiero zaśpiewała bo się w garażu ociepliło.
Obstawiam słabe świece żarowe lub co bardziej prawdopodobne słabe cisnienie paliwa wytwarzane przez pompę paliwa i lub wtryskową.
Pozdrawaim i zyczę powodzenia w budzeniu ze snu przysniętych na mrozie gwiazdek ;)

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2006 6:10 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
Cały weekend z przyległościami spędziłem w domu w charakterze chorego, ale we wtorek rano nie wytrzymałem i eksperymentalnie wypełzłem do auta, obstawiając 100:1, że nie zapali. Dodam, że w poprzedni czwartek rano przy - 10 zapalił całkiem nieźle (za drugim razem). Jeszcze mu się "tłoki w cylindrach nie przewracają", ale młodziak też nie jest. Akumulatro 100Ah, zeszłoroczny, alternator po reaktywacji u fachowca. Wtorkowy zakład wygrałem [zlosnik] . Kundel mieszka na dworze, tej nocy było -25, a w chwili "próby" -20. Sprzęgło, hamulec, biegałka - wszystko tępe i oporne... Nawet kluczyk w stacyjce kręcił się z dużym oporem. Świece grzałem 3 razy i... usłyszawszy dźwięk wydawany przez rozrusznik natychmiast dałem mu spokój. Właściwie to trudno było to nazwać zapalaniem silnika... Czekam na odwilż...
:roll:

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Na górę
Post: czw sty 26, 2006 7:50 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt sie 30, 2005 6:21 pm
Posty: 45
Czesc,
A moj W126 po 3 (trzy) tygodniowym postoju i bez wyjmowania akumulatora z autka!!! zapalił za PIERWSZYM razem :)
Nie do wiary po prostu! Tylko ta nierówna praca na ciepłym :(

_________________
OSTRZENIENIE DLA WOOKEE'GO: Za brak umiejetnosci moderowania forum oraz wystawianie negatywow bezpodstawnie!!


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2006 12:14 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Mój niszczyciel od przedwczoraj pali :), choc początki były trudne 10 min. krecenia, ale zaskoczył... A dziś nalałem skydd'a :)
zobaczymy jak dalej... Niestety chyba czas na reg. zaworków bo na zimno zapala z gazem do dechy...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2006 1:52 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 15, 2005 2:37 am
Posty: 1053
Lokalizacja: Radomsko / Łódź [ERA]
A moja beka - co prawda benzyna ale zawsze to beka, odpaliła przy -23 stopniach, po 6-dniowym staniu w nieogrzewanym garażu, bez wyjmowania czy ładowania akumulatora, od pierwszego obrotu rozrusznika.
Na dodatek zaskoczyła mnie tym że zapaliła bez dodania gazu i miała równe obroty, choć zawsze potrzebuje muśnięcia nogą po pedale i troche nierówno chodzi przez parę minut....

_________________
S124 E28 1995r.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2006 12:36 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
kocur pisze:
Cały weekend z przyległościami spędziłem w domu w charakterze chorego, ale we wtorek rano nie wytrzymałem i eksperymentalnie wypełzłem do auta, obstawiając 100:1, że nie zapali. Dodam, że w poprzedni czwartek rano przy - 10 zapalił całkiem nieźle (za drugim razem). Jeszcze mu się "tłoki w cylindrach nie przewracają", ale młodziak też nie jest. Akumulatro 100Ah, zeszłoroczny, alternator po reaktywacji u fachowca. Wtorkowy zakład wygrałem [zlosnik] . Kundel mieszka na dworze, tej nocy było -25, a w chwili "próby" -20. Sprzęgło, hamulec, biegałka - wszystko tępe i oporne... Nawet kluczyk w stacyjce kręcił się z dużym oporem. Świece grzałem 3 razy i... usłyszawszy dźwięk wydawany przez rozrusznik natychmiast dałem mu spokój. Właściwie to trudno było to nazwać zapalaniem silnika... Czekam na odwilż...
:roll:

To zabierz chociaż aku do dom, bo jak jest wymordowany to mróż może mu zaszkodzić i za rok będziesz się chwalił także zeszłorocznym akumulatorem ;)
PS Jako sąsiad pytam: masz prostownik żeby go podładować?

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2006 12:54 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 16, 2004 3:01 pm
Posty: 999
Lokalizacja: Kartuzy k/Gdanska
Moja W123 280E pali normalnie na dotyk i w nawet najwiekszych mrozach nie bylo z tym problemu... A4 1.9TDI mojego ojca te problemy mialo hiehiehie....
Co do jezdzenia na zimnym roblem jakos omijam bo wraz z alarmem i immobiliserem mam zalozony odpalanie z pilota. co bardzo ulatwia zycie w zimowe mrozy... wstaje ubieram sie odpalam przez okno, pije herbatke i ide do cieplego autka.... [zlosnik]

Ale jak najbardziej zgadzam sie z Michałem ktory fajnie opisał problem cieżko chodzących pokreteł i przełacznikow w aucie przed rozgrzaniem... smieszne to.. ale to wlasnie urok starego autka..

_________________
W220 -S 500 L - VIPOWÓZ
W110 -200E automatic - SKRZYDEŁKO
EX:
R129- 500SL NALEŚNIK
W126C- 560SEC SECZYSKO
W123C- 230 CE 2.8 vel 200D BANDYTA


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 16, 2006 12:45 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: czw mar 16, 2006 12:12 am
Posty: 11
Lokalizacja: Gliwice
Ja nie wspomnę teraz o Mercedesie, a zaledwie o Fiacie Tipo, ale jednak z Dieslem. Otóż, niedaleko mojego domu, na skraju parku, gdzie chodzę z psem na spacer, mam okazję obserwować tragiczne zjawisko odpalania wyżej wymienionego pojazdu.

Temperatury średnio koło -10 st.C.Facet wsiada do zamrożonego diesla i kręci ok.8 sekund. Nic. Facet kręci następne 8. Nic. Kręci po raz trzeci. Nic. Za czwartym razem po 8 sekundach kręcenia Tipo odpala...

Co robi facet? Wkręca tę bryłę parafiny na jakieś 4000 obrotów! Tak sobie siedzi w aucie i trzyma nogę na gazie. Przecież nie będzie jeździł zimnym wozem... :S

Gdy raz delikatnie zagadałem w sprawie odpalania samochodu i zasugerowałem o wielkiej krzywdzie dla silnika - spotkałem się z tępym spojrzeniem i głuchą ciszą.

Oceńcie sami.

_________________
Beczki powinny mieć 7 miejsc na liczniku przebiegu.:>


Na górę
 Tytuł:
Post: czw mar 16, 2006 7:29 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
podobno Einstein mówił, że przestrzeń i głupota są nieskończone, tylko co do przestrzeni nie jest pewien...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl