Sproket pisze:
Piotr735 zaprzeczasz sam sobie
Nie do końca, piszę o możliwości która spowoduje że samochodu mu nie zabiorą. Zresztą nie wiedza o posiadaniu takowego bubla prawnego nie jest przesępstwem. Można by to podciągnąć pod art 291 kk lecz jak nie ma starego vin a zakładam że nie ma to temat w miarę czysty.
Zresztą nadal nie do końca wiadomo z kąd pochodzi ten samochód.
A może to poprostu auto które za które nie zapłacono podatku i przejechało przez granicę na obcych numerach co tak zostało.
To jest często sposób powszechnie stosowany.
Poprostu został ofiarą tego przekrętu ale...
jeżeli nie będzie z tym latał po organach ścigania to ma dużą szansę by
delektować się ładnym mercedesem.
A tak w majestacie prawa zabiorą koledze samochód a po co to wszystko.
Po za tym waga przestępstw polegająca na... no właśinie.
Jeżeli będzie trzymał taki samochód to max. art. 291kk par. 2 lub 3 podajże to grzywna w tym przypadku; a pobicie czy zastraszanie to
art. 158kk i kara pozbawienia wolności w zawieszeniu.
Po za tym kolego SPROKET przyznawanie się publicznie do takiego procederu jest co najmiej wielką nieostrożnością.
Pewno żyjemy w takim kraju jakim żyjemy ale po co sobie robić problemy.
Zresztą każdej akcji musi towarzyszyć reakcja.
Przyjdzie do takich ludzi we trzech z byczkami 130 kg i co dalej...
Oni albo polecą na policję albo chłopak niepotrzebnie dostanie baty
pod domem lub na mieście od 4 byczków po 140 kg.
Nigdy nie wiesz z kim tańczysz więc zalecał bym mu ostrożność w realizowaniu Twojego scenariusza.
A najgorzej jak dostanie baty i jeszcze tamci pójdą na policję.
To będzie wielka kumulacja.
mojojojo13 pisze:
Jesteś żandarmem czy jak ????
Nie, ale wojsko to szkła życia. Nie jestem wojskowym.
Pozdawiam serdecznie.