Irek ... nie masz racji,
Chlopak nie chce zrobic nic zlego ....
poniusl szkode i ubezpieczyciel ma mu ja wyrownac w pieniazkach.
I teraz:
1. Jak bedzie szkoda calkowita ( z taka do tej pory mialem do czynienia) to wyplaca mi jakas kwote w moim przypadku bylo to 3500 z za szkode na blotniku masce i zderzaku i lampie w toyocie corolli wartej 8000 zl. Nic ich dalej nie obchodzilo. samochod byl jezdzacy bo tylko ww elementy byly uszkodzone . naprawilem na nowych czesciach za 1200 zl . moglem go zezlomowac sprzedac rozbitego, zrobic co chcialem!!!!. wyznaczyli szkode calkowita bo wg eurotaxsu w aucie z 86 roku naprawa na oryginalnych czesciach = 7600 z ... wiec przekraczala 60% wart samochodu. Pozostalosc wycenili na 4500 zl i jako ze mi jej nie zabrali wyplacili mi (SZKODA CALKOWITA= moja toyota (4500zl)+3500 odszkodowanie. = 8000 wart wg katalogow przed stluczka.
Nikogo nie oszukalem. zarobilem 2000zl. Aha ... jeszcze zwrócili mi koszt Holowania na podstawie rachunku. ( zwrociliby tez za parkowanie, za wynajem auta po uprzednim uzgodnieniu bo taki mają obowiązek.
2. stluczka w niedziele jak wracalem z gieldy mercem, uszk. kierunek zarysowany guma zderzaka pekla na 2 cm

, zarysowany nblotnik do spolerowania automaxem. Klient z gieldy jak odbieral auto nie zauwarzyl szkody

. Ale powiadomiony o stluczce obiecal stawic sie na ogledziny. dostalem 700 zl (dzieki ci Hestia). oczywiscie nie naprawialem nie mojego juz auta. Nikogo nie oszukalem. nikt mi nie kazal naprawic tego co zostalo uszkodzone.
3. Naprawy bezgotowkowe ( zaklad naprawiajacy przedtawia faktury do wysokosci wyceny bezposrednio do ubezpieczyciela) nie ma mozliwosci odlozenia kasy na boku ... all dostaje zaklad przeprowadzajacy naprawe .... zazwyczaj tak ustawia faktury ze wydębia gorna granice - kwote wyceny .... nie zdarza sie zeby wzial mniej. Mozna sie z zakladem "dogadac ze w ramach pieniedzy od PZU zrobia jeszcze nawet drugie auto ( przyklad: Kamila mama rozbila scenika wycena PZU 15000z, koszty naprawy u kilku blacharzy w Kielcach <6000zl mama zostawiila auto do naprawy bezgotowkowej nieswiadoma niczego. Kamil sie dowiedzial ze Ten blacharz dostal auto , pojechal do niego i powiedzial ze zabierze scenika do kogos innego, chyba ze ten zrobi mu beczke na cacy .... i co ... beczka kamila jest bez skazy

zostala zrobiona za free. Kamil nikogo nie oszukal oddal auto a PZU i blacharz sie rozliczali do gornej granicy wyceny.)
4. Mozna naprawic auto a potem zglosic sie z fakturami po zwrot kasy. Pole uzyskania wiecej niz udokumentowane wydatki niewielkie. Zazwyczaj ubezpieczyciele chcą bezgotówkowo ( + najnizsza mozliwa wycena) lub za zwrotem udokumentowanych wydatków (+ do wysokosci wyceny) w przypadkach drogich napraw.
Jezeli kriss chce zarobic ( kase,(zrobiwszy tanio i dobrze)lub miec zrobione cos dodatkowo w wozie) w ramach zadoscuczynienia szkody to zycze mu jaknajlepiej.
U Krissanajprawdopodobniej tak jak w przypadku 2 ubezpieczyciel ustali wart. odszkodowania i jak sie z nim zgodzisz to dostaniesz kase na konto i nic ich nie bedzie obhcodzic.