MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw sie 14, 2025 4:33 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 8:57 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 06, 2005 7:55 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: Łódź [EL]/Szczecin [ZS] czasami
Kumpla ojciec mial 530d z 1999 roku kupione jako nowe z pełnym (i to dosłownie, nic z listy opcji juz sie wtedy nie dało domówić)...w jakies 4 lata przelatał tym ponad 200 tyś km (mieszkał w mNiemcach i czesto bywał w Polszy)...przez ten czas nie wydażyło mu się nic z autem...

...przy ok. 200 tyś pojechał w Polsce na serwis, podłączyli go pod kompa i komp stwierdził, że auto jest jak nowe...i takie w rzeczywistości było...

...fakt 5er jest sporo mniejszy od W210 (np 2 osoby jedna za drugą po 185 i więcej cm mają już problem żeby super wygodnie się rozsiąść), ale jakość wykonania, plastiki, hi fi system biją MB na głowę (ale jak piszę mam tylko porównanie co do rocznika od '99 w zwyż, w tym także po face'ie)...

...zawieszenie w Polsce dawało radę bez problemu, a facet nawet u nas np na betonówce pod Sz-nem potrafił moooooocno przekroczyć dopuszczalną prędkość...

...elektroniki wewnątrz było od groma, wszystko było automatyczne i przez 4 lata jazdy nic sie nie zacięło nie przestało działać...

_________________
"Think Locally,
Fuck Globally"

Kiedyś:
Matiz z kratką - Twardy Zawodnik; MB W124 230TE Aut. - Baleron Forever; Ford Focus II 5d - Fantastic Sam Plastik

Dziś:
Ford Focus kombi III - cholerne 6 biegów!


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 9:54 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 1:19 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Nidzica
el_diablo pisze:
Hmm... z tego co tu piszecie i z innych forum:
- CDI źle znosi polskie paliwo i rdzewieje
- 530d siada skrzynia automatyczna i turbina jest praktycznie nieregenerowalna
- Audi V6 ścierają się wałki rozrzadu i ogólnie silnik porażka (nie ma zgodnosci opinii do wersji 180 KM)
- volvo v70 d5 ludzie odradzają, ale konkretnych zarzutów brak ;) gdzieś mi się obiło o uszy że zawieszenie nie wytrzymuje polskich dróg.

Czyli co? nie ma żadnych sensownych samochodów wyprodukowanych w tym tysiącleciu? :o

te samochody mają również swoje zalety, jednak ludzie przestrzegają Cię przed najgorszym :) i dają cynk na co warto zwrócić uwagę przy ewentualnym zakupie, chociaż prawdą jest, że "nowe" samochody nie dorównują już trwałością starszym produkcjom... gdzieś nawet widziałem opinię gościa z porządnego serwisu, że to taka "cicha umowa" między producentami, że w samochodach ma się coś zepsuć po jakimś czasie i nie ma na to rady (żeby kupować nowe/serwisować ewentualnie).

No ale z dobrych rzeczy... to ja mogę wypowiedzieć się na temat w210 2.2CDI przed liftem. Największą zaletą jest komfort jazdy (prawdopodobnie żadne z pozostałych wymienionych aut Ci tego nie da). Miło mi się zrobiło, kiedy ojciec dał mi auto na kilka dni na studia i zabrałem kumpele żeby podjechać pod uczelnie: idąc już do samochodu było "o kurde, mercedes ! nie pogadasz" (przy bmw, audi a zwłaszcza volvo raczej tego nie usłyszysz). No i później podczas jazdy jedna mówi "kurde, czy tylko mi się wydaje, czy w tym samochodzie się płynie a nie jedzie ? " :) ja się tylko uśmiechnąłem ;) ale było miło.
No i prestiż (o czym już wspomniałem wyżej). Nie wiem ile masz lat, ale dla mnie trochę irytujące jest, bo każdy na mnie patrzy jak jadę :-? w sumie nie ma się co dziwić, bo średnia wieku użytkowników mercedesa to 60 lat :D a tu taki siurek 20 lat... no ale MB naprawdę zwraca na siebie uwagę, uwierz mi. Żeby ktoś obrócił głowę na audi a6 albo bmw to muszą mieć bardzo dobre felgi i do tego ciemne szybki. Ja jeżdżę kompletnie "zwykłym" mercem i każdy się patrzy. Ciężko to opisać, ale to się czuję. Myślę, że użytkownicy merców wiedza o co loto. ;)

Odnośnie innych marek to nie bardzo mam jak się wypowiadać na temat plusów, bo nie jeździłem ;\ tylko czytałem. W audi dostaniesz z pewnością twarde zawieszenie dobrze spisujące się na zakrętach, a do tego przy zakupie quatro nie można mieć chyba zastrzeżeń kompletnie do trakcji :) jednak wszędzie czytam o negatywne opinie o 2.5tdi ;\

W BMW silnik: podobno wzór dla pozostałych konstruktorów (pisałem o tym wcześniej)

Volvo: hmm... bezpieczeństwo ? :P

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 10:13 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt sty 11, 2005 3:21 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Tychy
A może wybierz sobie autko, które najbardziej Ci odpowiada, natomiast przy zakupie poświęć kilka stówek na zabranie autka na stację diagnostyczną i do serwisu w celu sprawdzenia w jakim stanie jest autko.

W mojej firmie mam do czynienia z dwoma Mercedesami Sprinter, jeden to 2,2 CDI durgi 2,7 CDI , poza pierdołami typu tarcze, oraz awarie typu: przetarł się przewód dostarczający paliwo, wymiana pompy hamulcowej, z silnikami nic się nie dzieje. Jednak do autek wlewane jest tylko i wyłącznie paliw Shell i regularne wymiany oleju + filtry zgodnie z zaleceniami.
Autka to busiki do przewozu osób, nie są oszczędzane i mają już przebiegu po ok 130 000km do 160 000km. Z tego co wiem jedyny z nimi problem był na samym początku gdy jeden z kierowców zatankował jakieś chrzczone paliwo. Po wypompowaniu i zalaniu dobrym wszystko ok.
Acha busiki jeżdżą w w 95% w ruch miejskim.
Pozdrawiam
Adam

_________________
obecnie w202 c220 kombi automat
ex.MB124 300TD turbo w automacie R.I.P.
ex.MB123 240TD


Na górę
Post: czw maja 29, 2008 11:26 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 7:56 pm
Posty: 1440
Lokalizacja: WIELICZKA
el_diablo pisze:
Wstępnie wybrałem 4 modele, m.in. Mercedes W210 320cdi (pozostałe to Audi A6 2.5 V6, BMW e39 530d , Volvo V70 D5).
Z moich doświadczeń z tymi markami (i z opinii mechaników, z którymi się znam) powiem tak.
Audi nie lubię ale silniki TDI są bardziej niezawodne niż Ciąg Dalszy Inwestycji MB. Jednak to FWD (względnie drogie quattro - fuj) - tę opinię wyrażam na podstawie własnym obserwacji i jazdy kilkoma modelami Audi moich znajomych.
O BMW wiem tyle, że wszystkie modele po 2000 roku są równie awaryjne jak analogiczne Mercedesy, a ich diesele są jeszcze bardziej czułe na złą jakość ropy niż CDI. Poza tym to co w Mercedesie była bolączkom I serii W210 dopadło BMW na początku XXI wieku - KOROZJA. Opinia mojego znajomego mechanika dobrze oblatanego w BMW.
Volvo - to (po Mercedesie) byłby mój faworyt! Względnie najlepsze auto do trafienia. Z uwagi na mniejszą popularność w Polsce da się sporo ubić z ceny większości ofert. Do tego posiadają jedyną rzeczy, która nie psuje się w Reanultach czyli francuskie silniki diesela. Po pierwsze BARDZO oszczędne, pod drugie BARDZO dynamiczne. Z wad? Podstawowy typ skóry (najczęściej spotykany taka ekoskóra) jest bardzo nieprzyjemny oraz zawieszenia są dość głośne. Opinia na podstawie własnego doświadczenia z kilkoma Volvo - głównie S/V40.

Ja bym wybrał bezdyskusyjnie MB (za 40tys czyli około 13tys euro można pomyśleć już o W211). W drugiej kolejności VOLVO, potem BMW a najmniej chętnie Audi (ale ostatnia pozycja to wynik mojej dużej niechęci do tej marki).

8) 8) 8) 8)

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 1:18 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lip 13, 2006 2:38 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Puławy
adamkatowice pisze:
A może wybierz sobie autko, które najbardziej Ci odpowiada, natomiast przy zakupie poświęć kilka stówek na zabranie autka na stację diagnostyczną i do serwisu w celu sprawdzenia w jakim stanie jest autko.


Spoko, więc tak: komfort Mercedesa, quattro i trwałość budy z Audi, silnik z BMW i wygląd z Volvo [zlosnik]
A co do rzetelności stacji diagnostycznych to mam mieszane uczucia, zresztą, żeby do końca sprawdzić stan samochodu to trzeba by go w połowie rozkręcić ;)

broneq pisze:
Volvo - to (po Mercedesie) byłby mój faworyt! Względnie najlepsze auto do trafienia. Z uwagi na mniejszą popularność w Polsce da się sporo ubić z ceny większości ofert. Do tego posiadają jedyną rzeczy, która nie psuje się w Reanultach czyli francuskie silniki diesela. Po pierwsze BARDZO oszczędne, pod drugie BARDZO dynamiczne.


Co do tych silników to bym polemizował, z tego co wiem turbosprężarki kończą się szybko i czasami powodują efektowny koniec żywota silnika. Doświadczył zresztą tego mój kolega w praktycznie fabrycznie nowym dostawczaku Renault.
Na szczęście silnik 2.4 D5 to konstrukcja Volvo ;)

_________________
el_diablo
c123 - sprzedany
s124 - rozbity


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 1:27 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 15, 2006 10:06 am
Posty: 523
Lokalizacja: PRA
turbo przy niewiedzy użytkownika o warunkach eksploatacji można załatwić doszczętnie w miesiąc czasu.

_________________
ex MB W201 200D '85 automat w stanie agonalnym. Panie, świeć nad jego gwiazdą...
ex MB W124 250D '85 manual w stanie dobrym plus plus (astral silver metalic)


W210 E220D 97 budyń do sprzedania

Oo==oO


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 1:37 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lip 13, 2006 2:38 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Puławy
Martini pisze:
turbo przy niewiedzy użytkownika o warunkach eksploatacji można załatwić doszczętnie w miesiąc czasu.


Kolega akurat prywatnie też jeździ turbodieslem już któryś rok bezproblemowo (Ford) więc raczej nie szukał bym winy w nieznajomości obsługi.

_________________
el_diablo

c123 - sprzedany

s124 - rozbity


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 1:48 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt sty 11, 2005 3:21 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Tychy
el_diablo pisze:
Spoko, więc tak: komfort Mercedesa, quattro i trwałość budy z Audi, silnik z BMW i wygląd z Volvo [zlosnik]
A co do rzetelności stacji diagnostycznych to mam mieszane uczucia, zresztą, żeby do końca sprawdzić stan samochodu to trzeba by go w połowie rozkręcić ;)


No ale może warto od tego zacząć, - ścieżka diagnostyczna na stacji kontroli potrafi swoje wykazać + wizyta w serwisie z wpięciem do komputera, jest w stanie wyeliminować picowane jednostki. Co innego jeśli dany samochód był naprawiany, ale zrobiono to solidnie, wg prawideł.

Takie jest moje zdanie
Pozdrawiam
Adam

_________________
obecnie w202 c220 kombi automat
ex.MB124 300TD turbo w automacie R.I.P.
ex.MB123 240TD


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 2:04 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lip 13, 2006 2:38 pm
Posty: 180
Lokalizacja: Puławy
Nie, no oczywiście - komputer i ścieżka diagnostyczna to podstawa, plus kumaty i bezstronny diagnosta ;)

_________________
el_diablo

c123 - sprzedany

s124 - rozbity


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 2:07 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: wt sty 11, 2005 3:21 pm
Posty: 245
Lokalizacja: Tychy
Tak przy okazji patrząc na stan naszych dróg to rozsądną alternatywą może być takowy wynalazek http://moto.allegro.pl/item366692909_land_rover_range_rover_2_5_tds_poleca_newcar.html
Adam

_________________
obecnie w202 c220 kombi automat
ex.MB124 300TD turbo w automacie R.I.P.
ex.MB123 240TD


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 2:54 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 1:19 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Nidzica
Martini pisze:
turbo przy niewiedzy użytkownika o warunkach eksploatacji można załatwić doszczętnie w miesiąc czasu.

z tego co czytałem to w 15 minut w turbo-dieslu można zajeździć... turbo albo cały silnik jakoś tak.

Odpalasz na zimnym i pedał w podłogę, obroty do czerwonego pola i tak na każdym biegu. Silnik rozgrzany do czerwoności, stajesz i od razu gasisz. Tak kilka razy i po silniku\turbinie.

_________________
[b]Tatowy MB [W210] 99. rok 2.2CDI[/b]

dlatego tutaj jestem
[quote]"Jazda Mercedesem to tak jakby trafić do nieba- bez konieczności umierania"[/quote]

na co dzień skromny ale dumny posiadacz swojego pierwszego auta:
Opel Astra F 1.4 8v :)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 9:28 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Nie wiem dlaczego panuje takie przekonanie - którego nikt nie poparł konkretami, że Volvo be i odpada w przedbiegach. Pomyśl może o V70 II ale z 2.5 TDI (dla ścisłości jednostka R5 a nie V6) czyli konstrukcją sprawdzoną. Ciężko jak z resztą z pozostałymi autami znaleźć coś przyzwoitego, żeby nie był to picowany sztrucel od Turka z placu, ale jak się zaprzesz to znajdziesz. Plusy - sprawdzony motor i tu chyba żaden malkontent nie napisze, że głupoty mówię. Jednostka ma już swoje lata, kulturą i osiągami ustępuje silnikom z CR ale coś za coś. Poza tym bardzo przemyślane i funkcjonalne auto. Minusy napewno jakość plastików - wnętrze jeśli chodzi o jakość przypomina troche amerykańskie konstrukcje. Miałem ten sam dylemat co Ty, kusiło te 190pare KM w 530D, ale wybór padł na V70 sprawdzoną z realnym udokumentowanym przebiegiem, wersja SUMMUM czyli co dusza zapragnie. Na razie nie żałuję.

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 9:51 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 24, 2004 6:57 pm
Posty: 422
Lokalizacja: Gdynia
beet pisze:
Omen pisze:
O usterkach bylo sporo na forum, to nie bede powielal typowych przypadlosci, ale co do zawieszenia, to przednie laczniki (bodajze stabilizatora, nie pamietam w tej chwili) zaczely stukac po 12k km od ich wymiany, znajomy "ciut" ostrzej jezdzacy wymienial je po 7k km, czesci oryginalne z ASO.

Jeżeli mogę coś doradzić - wymień drąg stabilizatora (koszt ok. 180 zł) - jak masz drążek wyślizgany ( [zlosnik] bez podtekstów), to łącznik "kończy się" bardzo szybko.... (Autopsja)

_________________
Pozdrawiam, Marcin
BMW E60 530D, Suzuki Intruder VZR 1800
Ex: Peugeot 505 2.5D, W123 240D, W124 200E, W210 E320, C126 500 SEC, Yamaha Drag Star, Audi A8 4.2Q


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 10:55 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
matrix pisze:
wybór padł na V70

Kupiłeś już? A jeszcze wczoraj widziałem cię koło pl. Hallera w Esce :cry:

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: czw maja 29, 2008 11:00 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
Eska zostaje, spokojnie ;)

voytas pisze:
A jeszcze wczoraj widziałem cię koło pl. Hallera


widziałeś czy słyszałeś? Bo się porobiło z wydechem, że teraz bardziej słychać 8 cylindrów, niż widać [zlosnik]

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl