MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 1:03 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 57 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob wrz 22, 2007 12:09 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
buckswizz pisze:
to co w takim razie??


Nie wiem.
Jakas ogolnopolska akcja propagujaca bezpieczna jazde (Radio,TV) ?
Ogolnopolski rejestr piratow drogowych ? Dotkliwe kary za ewidentne i swiadome lamanie przepisow drogowych (wlacznie z utrata prawa jazdy dla "drogowych recydywistow ")? Darmowe szkolenia kierowcow , happeningi ? Logiczne i czytelne oznakowanie drog ? Ograniczenia uprawnien dla "zielonych " kierowcow ? Symulatory wypadkow drogowych, drastyczne filmy na kursach prawa jazdy . Pomyslow wiele ... przede wszystkim ZYCZLIWOSC na drodze.

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
 Tytuł:
Post: sob wrz 22, 2007 12:09 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
holyfido pisze:
A ja natomiast nie zamierzalem Ciebie oskarzac.
Napisalem to na czym sam sie lapie na drodze.

nie odebrałem tak tego-luz,fajnie jest prowadzić dyskusje na odpowiednim poziomie bez wrzucania sobie na wzajem-pokój

Poza tym dodam jeszcze,ze na zachodzie Pl siec dróg jest lepiej rozwinieta-są nawet "autostrady" [zlosnik] , a przez to poruszanie po nich wydawać sie może bardziej sprawne. Dosc czesto jezdze z Lbn do Wawy-krajowa 17,jest to jeden ze szlaków tranzytowych wsc-zach-nie da sie inaczej jechac niz po kolei wyprzedzać tiry,a nie raz tworza sie 4 pasy ruchu-2 tiry na poboczach,a w srodku smigające osobówki

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: sob wrz 22, 2007 12:15 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
witek-sec pisze:
Pomyslow wiele ... przede wszystkim ZYCZLIWOSC na drodze.

masz racje pomysłów jest wiele.
niestety polski charaker i wrodzona zażartość nie pozwala na Życzliwość! i niestety jest to tylko pobożne życzenie

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: sob wrz 22, 2007 2:01 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw gru 05, 2002 10:32 pm
Posty: 1162
Lokalizacja: Warszawa
brak szacunku dla innych ludzi oraz lamanie przepisow mamy we krwi. Nic na to nie pomoze oprocz poczekania, az przyjda nowe pokolenia, ktorym to zacznie przeszkadzac i po prostu sobie lepiej zorganizuja zycie. To jest zalezne wylacznie od nas i wychodzi na to, ze (jeszcze) nie chcemy (jako ogol) lepszej, bezpieczniejszej jazdy po drogach.

Pozdrawiam zza Wielkiej Wody :-)[/list]

_________________
W114 280C 1974 "Esther"


Na górę
 Tytuł:
Post: sob wrz 22, 2007 5:47 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: pn lis 28, 2005 9:51 am
Posty: 627
Lokalizacja: RBR ;-)
I tak jak w linkach podanych przez klubowicza ~kali*, jak jest już po wszystkim to przyjeżdża Straż Pożarna i wycina, jeśli jeszcze jest, kogo wycinać, bo po takim czymś to raczej już tylko łapacze duchów mają zajęcie. Myślmy, co robimy za kierownicą.

_________________
Nie mam już Mercedes :-(


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 1:42 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn kwie 16, 2007 10:30 am
Posty: 70
Lokalizacja: Gdańsk
Najgorsze jest to, że nawet jak będziemy jechac niesamowicie zgodnie z przepisami, nienagannie technicznie, zyczliwie, oszczednie, pięknie i oh ah to czasem moze sie znalezc jakis kretyn/spioch/niedoswiadczony kierowca/zbieg okolicznosci ktory doporowadzi do dzwona, w ktorym mozemy stracic auto/zdrowie/zycie. Straszne to jest, czlowiek moze zlapac filma i bac sie wsiasc za kolko, szczegolnie jak sie widzi takich mistrzów prostej.

Cytuj:
Myślmy, co robimy za kierownicą


...i badzmy czujni.

_________________
190E 1.8 + LPG IIgen , '91 , 374k km


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 10:53 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Najgorsze jest to, że nawet jak będziemy jechac niesamowicie zgodnie z przepisami, nienagannie technicznie, zyczliwie, oszczednie, pięknie i oh ah to czasem moze sie znalezc jakis kretyn/spioch/niedoswiadczony kierowca/zbieg okolicznosci ktory doporowadzi do dzwona, w ktorym mozemy stracic auto/zdrowie/zycie

Masz racje, ale przyznasz zapewne, ze jadac zgodnie z przepisami ograniczamy taka mozliwosc znaczaco.
Sytuacja z wczoraj. Jade 94 z Zielonej Gory do Wroclawia. Na pagorkowatym terenie z wieloma wzniesieniami, ktore ograniczaja widocznosc jest wyjazd z duzego parkingu i ograniczenie do 70. Zwalniam do tych 70, zagladam w lusterko i widze pedzi za mna mlody czlowiek w Golfie III. Przede mna z parkingu wyjezdza bus z przyczepa, ktorego kierowca Golfa nie jest w stanie zauwazyc, bo ja jestem na szczycie wzniesienia.
Golf mnie wyprzedza i daje ostro po hamulcach, dym, pisk opon, golfem rzuca na prawo i na lewo, kierowca probuje uciekac na pobocze. Ostatecznie sie wybronil, ale za zagrozenie jakie stworzyl powinien zaplacic potezny mandat.
Po niedlugim czasie zaczal wyprzedzac ponownie, potem zniknal mi z oczu.

Ja mysle, ze czesciowym rozwiazaniem problemu bedzie wprowadzenie bardzo duzych mandatow. Nie po 100 PLN, ale po 1000 PLN. Za przekroczenie predkosci o 20 km/h 1000 PLN, potem juz tylko wiecej.
Bo te 100 czy 200 PLN jest wliczone w koszt przejazdu takiego czy innego handlowca, czy innego dzieciaka za kierownica. Chociaz nie powiem, zeby jazda wariacka byla domena li tylko mlodych ludzi. Zdazaja sie czasem 40 letni tatusiowie wyprzedzajacy na ciaglej przed szczytem, na miejscu pasazera zona, a z tylu dwie usmiechniete coreczki. I tylko cudem udaja im sie takie manewry, kiedys sie nie uda...

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.
MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca
Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 11:20 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 20, 2001 2:00 am
Posty: 2387
Lokalizacja: Stargard
a mi w dalszym ciagu nigdzie sie nie spieszy:) uprawiam powolniactwo i brykam sobie po trasie z predkoscia max 90km/h ( ustepuje miejsca jezeli jest na to miejsce itd zeby nie byc ,,zawalidroga,,) ... fajny jest widok wyprzedzajacego Cie tira :P a z drugiej strony nie wiem dlaczego ale ludzie wyprzedzajacy mnie maja miny jak by mieli cos na sumieniu i bylo im strasznie glupio :P hihihi do tego sprawdza sie regula ze szybka jazda nie koniecznie skraca czas drogi :) bo z wieloma mijajacymi mnie autami spotykam sie na ktores z krzyzowek w zaraz po zjezdzie z trasy :)
Lubie szybko jezdzic ale jakos tym samochodem nie chce mi sie i duzo lepiej jezdzi sie wolniej :) (nie chodzi tu o zuzycie paliwa czy inne sprawy technicze )
Ktos tu pisal o tym, ze nawet jezdzac bezepiecznie mozna zostac trafionym przez kogos innego... jadac wolniej zdecydowanie zmniejsza sie mozliwosc zaskoczenia Cie i jest duzo wiecej czasu na jakokolwiek reakcje.

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 1:00 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
buckswizz pisze:
to co w takim razie??

Nic nie zrobisz. Jedyne co możesz zrobić, to być świadom zagrożenia i pilnować się. Samemu jeździć ostrożnie, bo jak już któryś wspomniał: w większości kolizji biorą udział 2 pojazdy, a ja dodam: z czego najczęściej jeden jechał prawidłowo i bezpiecznie, tylko jego kierowca nie przewidział, że ktoś może jechać źle. Większości z nas wydaje się, że jak sami jadą dobrze, zgodnie z przepisami, czy lekko je naginają, ale robią to bezpiecznie, to nic im się nie może stać. Niestety - to nie prawda. Wystarczy, że z naprzeciwka będzie jechał drugi taki, co to tylko odrobinkę nagina przepisy i w jego mniemaniu robi to bezpiecznie, ale to bezpieczeństwo pryska jak bańka mydlana, jak dwóch takich się spotyka.

Zwróćcie uwagę, że większość z tych pokiereszowanych aut, to samochody nowe, duże - rzekomo bezpieczne, ze wszystkimi zabezpieczeniami. Kierowcom wydawało się, że są w tak bezpiecznym pojeździe, że nic im się nie może stać. Wniosek - Im większe poczucie bezpieczeństwa ma kierowca, tym większe zagrożenie stanowi.

Dla czego mi nigdy nie przytrafiła się żadna niebezpieczna sytuacja, jak jechałem 70-tką, a bardzo często przejeżdżałem o włos od poważnego wypadku, jak się spieszyłem, czy z innego powodu jechałem szybciej niż przepisy pozwalają?

Dodatkowym problemem są ograniczenia, które są bezsensowne, jak na przykład: nowa, świeżo wyremontowana droga i ograniczenie do 30, bo zapomnieli zdjąć znaku. Takie sytuacje powodują, że przestajemy patrzeć na znaki, bo stają się one dla nas bezsensownym bełkotem, zamiast ważną sygnalizacją pomagającą nam bezpiecznie dojechać do celu.

Generalnie: Ani stan dróg, ani kamery co kilometr, ani patrole, czy dodatkowe ograniczenia nic tu nie zmienią. Jedyne co może poprawić bezpieczeństwo na naszych drogach, to uświadamianie kierowców, że wsiadając do samochodu, zaczyna im grozić śmiertelne niebezpieczeństwo, które się zwiększa wraz ze wzrostem prędkości.

Wniosek: Róbcie zdjęcia i wklejajcie je na forum z odpowiednimi komentarzami. trzeba szerzyć świadomość i edukować kierowców. <br>Dodano po 4 minutach.:<br>
PK2 pisze:
poczekania, az przyjda nowe pokolenia, ktorym to zacznie przeszkadzac i po prostu sobie lepiej zorganizuja zycie

Nie czekaj. Zacznij od zmiany siebie samego, potem dobrze wychowaj swoje dzieci. to one stworzą to nowe pokolenie. Nic samo nie przyjdzie. Musimy działać już teraz, żeby naszym wnukom żyło się lepiej.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 3:38 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 7:56 pm
Posty: 1440
Lokalizacja: WIELICZKA
Tak sobie czytam ten wątek i tak sobie myślę. Może jakaś ankieta? Pytanie:

Czy łamiesz świadomie przepisy ruchu drogowego:
TAK
NIE

Ja się przyznaję, że łamię przepisy - jestem na TAK [zlosnikz]
Jak się pracuje jako przedstawiciel, czy tez po prostu jako kierowca, kurier itd i ma się tygodniowo do zrobienia tak około 1500-2500km to wiadomo, że nie jeździ się zgodnie z przepisami. Pracowałem tak to wiem [szalone]

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 5:02 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
Mimo mojego wywodu, mi też się zdarza łamać przepisy, ale na szczęście coraz rzadziej [zlosnik]

Szybka jazda na "trasie", owszem przynosi oszczędności czasowe, jednak w mieście - ani minuty. Pracowałem jako kurier w Warszawie. Robiłem ponad 100 km dziennie i odwiedzałem 60 punktów. Każdego dnia robiłem tą samą trasę. Na początku mojej pracy jeździłem szybko i agresywnie. Ze względu na oszczędności paliwowe, zacząłem jeździć wolno i spokojnie. Ruszałem łagodnie, nie przekraczałem dozwolonych prędkości i ... Okazało się, że tą samą trasę robiłem w dokładnie tym samym czasie, CO DO MINUTY. W mieście się nie przyspieszy. światła robią swoje.

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 6:25 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 7:56 pm
Posty: 1440
Lokalizacja: WIELICZKA
No i tu masz 1000000% racji! W mieście nic nie nadrobisz, ale w trasie [zlosnik]

_________________
pozdrawiam
broneq

W123 C 230CE 1983r i W115 220D 1974r
Stare Mercedesy ... są doskonałe.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz wrz 23, 2007 11:35 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
buckswizz pisze:
2 tiry na poboczach,a w srodku smigające osobówki

i rozjechany rowerzysta, który nie zdążył uciec przed TIR-em do rowu!

takie zjeżdżanie bo ktoś siedzi na zderzaku jest baaaardzo niebezpieczne i zbyt częste na naszych drogach


broneq pisze:
Czy łamiesz świadomie przepisy ruchu drogowego:
TAK

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 24, 2007 10:12 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 22, 2006 11:33 pm
Posty: 794
Lokalizacja: z Poznania
Nie lubie przepisów.
Nie lubie jak mi ktoś coś nakazuje nie tłumacząc dlaczego mam własnie w taki sposób postapić. Dlaczego mam ufać czemuś co jest WYMYŚLONE przez jakiegoś głąba , który stosuje sie do kodeksu, który był tworzony w czasach kiedy były w polsce dwa auta, które woziły dygnitarzy!
Wszystko kompletnie oderwane od rzeczywistości.

Dlaczego nie karze się, gościa który wjeżdza na skrzyżowanie bez mozliwości jego opuszczenia przed czerwonym swiatłem, dlaczego nikt nie mówi o kierowcach, którzy na znak zielonego światła z wielka pieczołowitością szuka w głowie tej skomplikowanej sekwencji "włożenia" pierwszego biegu. Dlaczego jak już ruszy to rozpędza się z gracją modelki na wybiegu! Dlaczego nie zwraca się uwagi na gościa , który wyprzedza auto na piątym biegu przy 70km/h, dlaczego nie karze się kierowcy który będąc juz na skrzyżowaniu stara się odgadnąć jak to było z tym pierwszeństwem ( i jeszcze czasami Cię ztrąbi! ) . Dlaczego nikt nie karze kierowców za uporczywą jazdę lewym pasem. Dlaczego nie kara sie kierowców ciężarówek za zbyt małe odległości pomiędzy autami. Dlaczego nie kara się kierowców za nie używanie lusterek podczas wyprzedzania. Dlaczego nie poniesie kary ten który zatrzyma sie na pasie bezkolizyjnym przy włączaniu sie do ruchu aby rozejrzeć się czy moze wykonać ten manewr - zawsze mnie bawi jak skręcają głową o 180 stopni zamiast spojrzeć w lusterko!. I jeszcze wiele, wiele, wiele........

To dlaczego jest taka nagonka na tą @#%$^% dozwoloną prędkość, gdy 80 % wypadków spowodowanych jest ignorancją, głupotą, nierozwagą, nieuwagą i co najważniejsze nieumiejętnością kierowców. Widziałem parę kolizji i ich przebieg nadawałby się do śmiechu warte lecz skutki już nie....

Na egzamin z prawa jazdy uczono mnie jak wmanewrować w zatoczkę i kiedy skręcić kołem ( jak któryś tam słupek był na wysokości tylnej wycieraczki :evil: ) . Jak na egzaminie ruszyłem pod górkę tylko na sprzęgle - nie staczając się - to gość kazał mi powtarzać manewr z ręcznym, który mi w tej sytuacji w ogóle nie był potrzebny. Dlaczego po odebraniu prawa jazdy byłem jakby to powiedzieć : bardziej przyzwyczajony do widoku samochodów z boku i kierownicy przed sobą niż czegokolwiek nauczony. :(

Dlaczego nie wytłumaczono mi, że bedąc jak to dumnie brzmi uczestnikiem ruchu ulicznego jestem częścią większej społeczności i pomimo że jestem tylko jednostką i moje zachowanie ma realny wpływ na innych kierowców. Jedź płynnie, bez zbędnego rozpędzania i hamowania, bądź przewidywalny i co najważniejsze to sam przewiduj co się stanie za 2,3,4...10 s na drodze , a nie na poczekaniu wymyślaj strategię.

A teraz muszę wracać do pracy [zlosnik]

Pzdr

_________________
280 CE Automat.....,
W123 200D Miś! Pałkowy
Ex. MB 410


Na górę
 Tytuł:
Post: pn wrz 24, 2007 10:58 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
Monter pisze:
Dlaczego nie karze się (...)
Bo o wiele łatwiej za prędkość - jest namacalny dowód. I bardziej spektakularne są takie zatrzymania. Oraz dla tego, że te wszystkie sytuacje, o których piszesz dzieją się zawsze wtedy, kiedy nie ma w okolicy Policji, chociaż i tu też bym się zastanawiał. W końcu pewnie również dla tego, że taki policjant nie chce wyjść na "służbistę", który się czepia byle głupstwa. Ja czasem mam ochotę zacząć wozić ze sobą basebola i rozbijać samochody tym, którzy utrudniają innym jazdę, przez własną bezmyślność.

Jak mnie uczono jeździć samochodem, to instruktor bacznie zwracał uwagę na wszystkie przepisy. Jak nie przepuściłem pieszego, który przchodził przez jezdnię 5 m. obok pasów, to wcisnął mi hamulec, a ostatnio jak przechodziłem z Córką przez jezdnię w Pruszkowie (oczywiście po pasach), to omałoco nie zostaliśmy rozjechani przez Naukę jazdy. Aż miałem ochotę złapać jakiś kamień i trafić w tylną szybę, na szczęście nie znalazłem nic. <br>Dodano po 6 minutach.:<br> I przyszedł mi do głowy jeszcze jeden powód: Większość policjantów jest takimi samymi piratami drogowymi. Jak się samemu nie przestrzega przepisów, to się o nich po prostu zapomina i nie widzi się, jak inni je łamią, ponieważ staje się to normalnym zachowaniem.

Tak tylko próbuję odpowiedzieć na dość istotne pytanie, ale czy mam rację? <br>Dodano po 6 minutach.:<br> Na kursach na prawo jazdy nie uczą jeździć samochodem! Tam uczą jak zdać egzamin. Na egzaminach większą uwagę zwracają na odległość od lini przy parkowaniu, niż na to, czy delikwent umie się płynnie poruszać po ulicach. :evil:

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 103 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 57 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl