MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 1:02 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 146 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 510 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt lut 13, 2007 11:04 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
Było już wprawdzie parę listów, ale może być jeszcze jeden:
KLIK
I jeszcze zdjęcia z lotu ptaka autorstwa koleżanki Kamili (pani botanik i ekolog roślin). KLIK FOTKI

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 13, 2007 8:26 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 23, 2004 4:36 pm
Posty: 587
Lokalizacja: Augustów woj. Podlaskie
PK2 pisze:
Sorry za osobiste pytanie, ale czy to oznacza, że masz 15 lat?

Nie, mam 23 a napisałem 15 bo tyle lat temu powstał pomysł zbudowania obwodnicy Augustowa a związane to było z narastającym wciąż ruchem pojazdów ciężkich przez moje miasto.

Na dzień dzisiejszy przez moje miasto przelewa się nieustająca fala ponad 20 tys pojazdów, połowa to transport ciężki, reszta to autobusy i osobówki. Mamy w mieście kilka newralgicznych punktów, w których aby przejść przez ulicę często trzeba czekać po kilka minut (mój rekord to 9). Podczas wakacji ruch wzrasta ponieważ zwiększa się liczba autobusów i osobówek. Pracuję na stacji benzynowej, wiele razy byłem pytany przez turystów jak to możliwe, że przez turystyczne miasto przewala się tyle pojazdów. Ludzie są zdziwieni, że nic w tej sprawie nie zostało jeszcze zrobione. A co ja mam im odpowiedzieć.

Co do przebiegu obwodnicy. Osobiście jest mi już wszystko jedno, którędy ona ma przebiegać. Rozumiem, że wariant przez dolinę rospudy jest najgorszym z możliwych ale pytam się was, ekologów i innych ludzi mocno przejętych budową obwodnicy mojego miasta gdzie byliście 10 lat temu kiedy wytyczano trasę obwodnicy. Czemu 10 lat temu nie było takiej nagonki jak teraz. Czemu 10 lat temu nie zainteresowała się tym faktem Unia Europejska kiedy jeszcze można było coś zrobić.
Zaraz ktoś powie, że już od dawna ekolodzy sprzeciwiali się budowie ale jakoś nikt wtedy nie protestował przez ministrestwem, nie pisała o tym prasa, nie mówili o tym w TV i radiu. Czemu dopiero teraz ?

Jestem świadom tego, iż można było dokonać wyboru innej trasy mniej szkodliwej dla środowiska. Jestem świadom możliwości takiej, że komuś zależało na takim a nie innym przebiegu obwodnicy. Nie wiem czemu tak się stało.
Najgorsze jest to, że stracono tyle czasu, setki razy cofano pozwolenie, wstrzymywano decyzje itp nie da się odzyskać tego czasu a teraz na 99% UE nałoży jakąś karę, która wstrzyma budowę, zacznie się pewnie przygotowywanie nowych planów, wykupowanie gruntów ble ble ble a czas dalej będzie leciał a znając życie potrwa to pewnie kolejne 5-10 lat

Mówiąc najprościej mi już wszystko jedno. Niech się dzieje co chce. Pozdro

PS. jeśli ktoś uzna moją wypowiedź za bezsensowną, bez ładu i składu to przepraszam.

_________________
MB W202 '97 200 KOMPRESSOR
MB W123 '84 240 Diesel (tatowóz)
R.I.P FSO Polonez ATU 96' 1,6 GLI [1,4 16V Rover]

Ex: W123 80' 240D; W123 83' 200D; W123 84' 240D; W123 81' 200D


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 13, 2007 8:56 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 31, 2005 12:17 am
Posty: 855
Lokalizacja: Pułtusk, gdy studiuję- Słodowiec
Grakoz pisze:
gdzie byliście 10 lat temu kiedy wytyczano trasę obwodnicy. Czemu 10 lat temu nie było takiej nagonki jak teraz.


To mnie najbardziej zastanawia... Dlaczego ekolodzy zawsze pojawiają się wtedy, gdy wszystko jest już podpisane, załatwione itd. Projekty takich inwestycji są szeroko dyskutowane, wykup gruntów i zbieranie odpowiednich zezwoleń trwa latami.
Dlaczego tzw. ekolodzy pojawiają się zawsze w blaku fleszy przywiązując się do drzew, gdy przystępuje się już do realizacji- wjeżdzają buldożery?

czy nie jest czasem tak ze tym ekologom też chodzi o kase i dlatego pojawiają się na samym końcu, kiedy można najwięcej ugrać?

Czy nie można było wcześniej skarżyć tej lokalizacji do sądów, trybunałów, pisać doniesień do prokuratury, NIKów itd.?

Abstrachując.
Niieopodal mojego miasta -Pułtuska stworzono swego czasu pewien (nowo)TWÓR, nazywa się on "otulina nadbuzańskiego parku krajobrazowego", miał on chronić przyrodę, obejmować teren iluś tam gmin itd., założenie piękne, szlachetne.
Zapytałby ktoś: dlaczego czepiasz się durny Grześku tej wzniosłej idei?
Ano, zacznijmy od początku:
nazwa - gdzie Bug a gdzie Pułtusk ?!
obszar objęty "tworem" - koniec końców zdecydował się tylko Pułtusk
efekt - "twór" z Bugiem w nazwie leży nad Narwią [szalone]
-nieskażonej przyrody nie ma kto oglądać gdyż zabroniono budowy jakichkolwiek zabudowań (brak turystów) na terenie "otuliny..."
-ludność zamieszkująca te tereny powoli wymiera i wyprowadza się nie mając perspektyw rozwoju,
-miasto o niezaprzeczalnych walorach turystycznych jakim jest Pułtusk nie może kożystać z bogactwa okolicznej przyrody, turyści osiedlają się w Serocku i tam właśnie zostawiają pieniądze.

Czy tak właśnie ma wyglądać ochrona przyrody?
Myślę że nie. Sekret tkwi w zrównoważonym rozwoju, ludziom musi się opłacać chronić przyrodę, bo narazie w moim regionie jedynym efektem tej ochrony jest bieda i hałdy śmieci w lasach.

_________________
www.asgpultusk.pl/
Peugeot 106 1.1i
W123 200D '81
W124 E250TD '94
808 (w krainie wiecznych ciężarówek) -> 813 '82
Sprinter 312 MAX '95
Suzuki Samuraj


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 13, 2007 10:04 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
Odpowiedź obu moim przedmówcom: W latach 1999-2000 bywałem w Białowieskiej Stacji Geobotanicznej w sprawach magisterskich i wówczas jeden z pracujących tam naukowców jeździł na konsultacje i spotkania w sprawie Rospudy i wracał w coraz gorszym humorze. Oto dowód, że ekolodzy mówili o sprawie co najmniej 7 lat temu (tyle wiem, a ile jeszcze wcześniej, to już nie), kiedy jeszcze nic nie było zaklepane, a dalsze działania inwestora, władz samorządowych i centralnych były już tylko brnięciem w ślepą uliczkę. Podważa to założenia, na jakich oparliście swoje zastrzeżenia do akcji ekologów.

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 14, 2007 9:18 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sie 01, 2006 4:21 pm
Posty: 235
Lokalizacja: Białystok [BI]
Dlaczego 7 lat temu nie jeździliście do TV, do gazet, żeby to rozgłośnić?

_________________
Mercedes-Benz W123 240D i/lub MB/8

Za rok, może dwa...


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 14, 2007 9:31 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:15 pm
Posty: 184
Numer GG: 282401
Lokalizacja: 3ciTy
Grakoz pisze:
Nie, mam 23 a napisałem 15 bo tyle lat temu powstał pomysł zbudowania obwodnicy Augustowa a związane to było z narastającym wciąż ruchem pojazdów ciężkich przez moje miasto.

Jako potomek mieszkanki Augustowa, spedzam tam co roku miesiac wakacji od niemal urodzenia ;)
Ruch ciezki owszem narastal, ale byl bardziej uciazliwy, jak przez Plac Janka Krasickeigo (obecnie Zygmunta Augusta) jezdzily samochody, autobusy i ciezarowki (TIRow nie bylo). Potem porobily sie uliczki jednokierunkowe, az w koncu rynek zamknieto dla ruchu kolowego.
Ciezarowki smigaly tylem miasta, ul. Srodmiescie zostala odciazona, takze transport kompletnie nie przeszkadza w dotarciu na Plaze Miejska, Cmentarz, czy jednego z 3 kosciolow.

Grakoz pisze:
Na dzień dzisiejszy przez moje miasto przelewa się nieustająca fala ponad 20 tys pojazdów, połowa to transport ciężki, reszta to autobusy i osobówki. Mamy w mieście kilka newralgicznych punktów, w których aby przejść przez ulicę często trzeba czekać po kilka minut (mój rekord to 9). Podczas wakacji ruch wzrasta ponieważ zwiększa się liczba autobusów i osobówek. Pracuję na stacji benzynowej, wiele razy byłem pytany przez turystów jak to możliwe, że przez turystyczne miasto przewala się tyle pojazdów. Ludzie są zdziwieni, że nic w tej sprawie nie zostało jeszcze zrobione. A co ja mam im odpowiedzieć.

Pracujesz na Orlenie u wylotu na Elk? To jest centralne skrzyzowanie, skad rozjezdza sie w 3 roznych waznych kierunkach. Od czasow wprowadzenia ronda, mam wrazenie, ze jest gorzej, nizby zamontowano swiatla...
TIRy przez miasto przelatuja glownie przy mlynie i porcie Zeglugi. Potem jest ladna dwupasmowka.

Grakoz pisze:
Co do przebiegu obwodnicy. Osobiście jest mi już wszystko jedno, którędy ona ma przebiegać. Rozumiem, że wariant przez dolinę rospudy jest najgorszym z możliwych ale pytam się was, ekologów i innych ludzi mocno przejętych budową obwodnicy mojego miasta gdzie byliście 10 lat temu kiedy wytyczano trasę obwodnicy.

Jak wspominalem, jestem w Augustowie co roku, jezdze na Gola Zoske, czy inne kapieliska, ktorych jest multum. I twierdze, ze ruch, ktory sie tam odbywa, jest totalnie malutki w porownainu do tego, ktory przewala sie przez Gdansk codziennie od wjazdu ze strony Warszawy. Korki, zwezenia i totalnie bezmyslnie rozwiazana sygnalizacja swietlna. 9 minut czekania na przejscie na druga strone? Niemalze norma.

Ruch rosnie, przejscie graniczne w rozkwicie, nie masz sie czemu dziwic. Na pocztaku lat 90-tych w Augustowie ile bylo samochodow na mieszkanca, a ile jest teraz? Rondo na koncu ul. Srodmiescie (obecnie 3 Maja) winno byc zmienione na swiatla i dobrze rozplanowane pasy. Bo siedzac nieopodal w parku, zamiast cieszyc sie przyroda, sluchasz przelatujacy transport...

Obwodnice mozna poprowadzic poza Augustowe i poza Rospuda. Miasto zwolini tempa i... powoli zamknie sie w sobie, bo nie bedzie juz na szlaku. Jesli tego pragniesz, tego Ci zycze.

Dolina Rospudy , Puszcza i lasy sa najwazniejszym atutem przetragowym dla zagranicznych wczasowiczow, ktorzy chca zobaczyc prawidzwa nature. Totalna dzicz, nieuregulowane rzeki i jeziora. Zaczaic sie na jakiegos ptaszka. Stad jesli mozna oszczedzic Doline, chcialbym, zeby tak sie stalo.

_________________
o-----------------------------------o
KajTan
www.fiacik.pl
Polski Fiat 125p 1968 1300cc
Opel Olympia-Rekord B 1966 17ooL
o-----------------------------------o


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 14, 2007 10:55 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 23, 2004 4:36 pm
Posty: 587
Lokalizacja: Augustów woj. Podlaskie
KajTan pisze:
Obwodnice mozna poprowadzic poza Augustowe i poza Rospuda. Miasto zwolini tempa i... powoli zamknie sie w sobie, bo nie bedzie juz na szlaku. Jesli tego pragniesz, tego Ci zycze.

zgadzam się z tym, tak pewnie w pewnym sensie się stanie. lecz zauważ że większość z tego co przejeżdża to transport a nie turyści po drodze gdzieś tam. owszem czasem ktoś zjedzie na miasto czy może na plażę ale jest to mały odsetek, reszta wali prosto i tylko cześć zajeżdża do mnie na stację :D

nie wiem czy ktoś z was słuchał wczoraj w "trójce" przez godzinę rozmawiano na temat obwodnicy. całości nie słyszałem ale kilka fragmentów mnie zaciekawiło. najbardziej to, że inne warianty przebiegu obwodnicy obejmowały terenu zamieszkałe gdzie podobno należałoby przesiedlić kilkanaście gospodarstw. a jeśli nawet i to by się udało to i tak nie da się całkowicie ominąć Rospudy chyba, że obwodnica prowadziła by przez Gołdap :D

strasznie podoba mi się podejście ekologów - dla nich wszytko jest proste.

tak jak napisał Grigorij0 najlepiej to wszystkie piękne przyrodniczo miejsca pozamykać, zabronić wstępu i nie sobie rosną roślinki. to my ludzie (turyści) często wyrządzamy większe szkody, niż powstają one przy jakiejś budowie.

PS. ostatnio pokazywałem drogę takim ekologom co chcieli trafić na Rospudę. Jak to są ekolodzy to niech zmienią samochody bo tyle oleju co one gubią i przepalają w silniku na pewno pomoże w ratowaniu środowiska. Taka mała ciekawostka ;)

_________________
MB W202 '97 200 KOMPRESSOR
MB W123 '84 240 Diesel (tatowóz)
R.I.P FSO Polonez ATU 96' 1,6 GLI [1,4 16V Rover]

Ex: W123 80' 240D; W123 83' 200D; W123 84' 240D; W123 81' 200D


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 14, 2007 10:59 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 31, 2005 12:17 am
Posty: 855
Lokalizacja: Pułtusk, gdy studiuję- Słodowiec
KajTan pisze:
Obwodnice mozna poprowadzic poza Augustowe i poza Rospuda. Miasto zwolini tempa i... powoli zamknie sie w sobie, bo nie bedzie juz na szlaku. Jesli tego pragniesz, tego Ci zycze.


Twierdzisz że TIRy pędzące przez miasto i osobówki przepychające się przez nie tak napędzają usługi i życie w mieście?
Nawet 10000 kanapek dziennie kupionych rzez kierowców w barze przydrożnym w niczym nie pomoże w rozwoju miasta.
Tu chodzi o turystykę, turysta prędzej zatrzyma się w cichym i bezpiecznym mieście niż w zakorkowanym "śmierdzielu".

_________________
www.asgpultusk.pl/

Peugeot 106 1.1i

W123 200D '81

W124 E250TD '94

808 (w krainie wiecznych ciężarówek) -> 813 '82

Sprinter 312 MAX '95

Suzuki Samuraj


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 14, 2007 11:55 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
Grakoz pisze:
to by się udało to i tak nie da się całkowicie ominąć Rospudy chyba, że obwodnica prowadziła by przez Gołdap

Grakoz, ty czytasz ze zrozumieniem? Nie chodzi o ominięcie całej rzeki Rospudy, tylko ostatnich kilku kilometrów jej biegu. Przecięcie Rospudy mostem na odcinku, gdzie rzeźbi ona dolinę w podłożu mineralnym, a nie w kilometrowej wannie z torfem, nie stwarza problemów i nie budzi protestów. Rzuć okiem na mapę z projektami (linki z pierwszego posta).
Grakoz pisze:
inne warianty przebiegu obwodnicy obejmowały terenu zamieszkałe gdzie podobno należałoby przesiedlić kilkanaście gospodarstw

Nie ma rozwiązań idealnych. Przy obecnym wariancie też chyba jest kilka przesiedleń, ale tak na pewno to nie pamiętam. I nie mów mi "idź to teraz powiedz tym ludzim, których trzeba wysiedlić" - bo jest na to odpowiednia procedura i godziwe pieniądze na wykupienie działek. Może nawet niektórzy sami by chcieli, bo co mają to krzywą chałupę i dwa hektary pola, mają tego dosyć i chętnie by się dokądś wynieśli (nie mówię że wszyscy, no i oczywiście jak się gdzieś mieszka od urodzenia to nie tak łatwo). Te godziwe pieniądze mogą zamiast tego trafić do paru cwaniaków, którzy się w porę połapali w czym rzecz.
I nie łudź się, że gdyby na obecnej trasie było nawet 50 gospodarstw do wysiedlenia, to ci którzy mają interes w utrzymaniu obecnego przebiegu powiedzieliby "ups, przepraszam, w takim razie puścimy obwodnicę troszkę dalej".
Poza tym nie jest to żadna wyjątkowa krzywda, która spotyka akurat mieszkańców okolicy Augustowa, i nie ekolodzy są temu winni. Spróbuj wziąć mapę zachodniej strony Warszawy i zaplanować przebieg tzw. łącznika S7/S8 przez okolice Michałowic i Opaczy bez wysiedlania kogokolwiek. Akurat moja koleżanka z pracy z rodzicami będzie w tym roku pakować manatki. Między Białobrzegami a Radomiem w ramach rozbudowy siódemki poprzysuwali ludziom krawędź jezdni pod same domy. I idę o zakład, że nawet tych chałup nie zauważysz, jadąc tamtędy i cisnąc gaz, tylko powiesz "ale fajny kawałek drogi zrobili".
Grakoz pisze:
strasznie podoba mi się podejście ekologów - dla nich wszytko jest proste

Zapewniam cię, że nie. Proste to by było bez ekologów, tak jak było przez wiele lat. Właśnie teraz, przy obecnym prawie masz możliwość zaprotestować, jak ktoś chce ci smrodziucha stawiać za płotem. Tyle że nie odbywa się to w sposób magiczny przy pomocy maszynki do czytania myśli i spełniania życzeń - na to są odpowiedznie procedury, działające lepiej lub gorzej, i trudno sobie wyobrazić, żeby było inaczej - bo zawsze ścierają się dziesiątki interesów i nie można życzeń każdego spełnić w 100%. Jak dwa państwa mają sporne terytorium, to nie da się tak zrobić, żeby jedno i drugie dostało wszystko co chce. To coś w tym rodzaju.
Pozdrówka,
Przemuś

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 15, 2007 8:44 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:15 pm
Posty: 184
Numer GG: 282401
Lokalizacja: 3ciTy
Grigorij0 pisze:
Twierdzisz że TIRy pędzące przez miasto i osobówki przepychające się przez nie tak napędzają usługi i życie w mieście?
Nawet 10000 kanapek dziennie kupionych rzez kierowców w barze przydrożnym w niczym nie pomoże w rozwoju miasta.
Tu chodzi o turystykę, turysta prędzej zatrzyma się w cichym i bezpiecznym mieście niż w zakorkowanym "śmierdzielu".

Chyba nigdy nie byles w Augustowie? Prawda?
Turyscie siedza na kempingach, nad jeziorami, na plazach...

W samym miescie, poza kosciolem i Albatrosem, nic ciekawego nie ma ;)

_________________
o-----------------------------------o

KajTan

www.fiacik.pl

Polski Fiat 125p 1968 1300cc

Opel Olympia-Rekord B 1966 17ooL

o-----------------------------------o


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 15, 2007 9:42 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Grakoz pisze:
Co do przebiegu obwodnicy. Osobiście jest mi już wszystko jedno, którędy ona ma przebiegać. Rozumiem, że wariant przez dolinę rospudy jest najgorszym z możliwych ale pytam się was, ekologów i innych ludzi mocno przejętych budową obwodnicy mojego miasta gdzie byliście 10 lat temu kiedy wytyczano trasę obwodnicy. Czemu 10 lat temu nie było takiej nagonki jak teraz. Czemu 10 lat temu nie zainteresowała się tym faktem Unia Europejska kiedy jeszcze można było coś zrobić.
Zaraz ktoś powie, że już od dawna ekolodzy sprzeciwiali się budowie ale jakoś nikt wtedy nie protestował przez ministrestwem, nie pisała o tym prasa, nie mówili o tym w TV i radiu. Czemu dopiero teraz ?


Nie jestem świetnie zorientowany w temacie tej obwodnicy, ale tu popieram wypowiedź przedmówcy w 100%. Było na protestowanie wiele wiele lat, doprowadzenie do pozwolenia na budowę pochłonęło już dużą kupkę forsy z naszych podatków. Smutnym jest jak marnowane są pieniążki podatników. Poniekąd właśnie temu są winni też (między innymi) ci ekolodzy, którzy siedzieli sobie gdzieś w namiotach zamiast pilnować interesu wcześniej.

Co do pieniążków o których ktoś wcześniej wspomniał, zawsze są 2 strony medalu, jedni twierdzą, że ktoś zrobił kasiorę na wykupie terenów i dlatego jest jak jest, ale jako żem geodeta i wiem conieco o kupowaniu i sprzedawaniu gruntów to napiszę, że jedni zarobili, a inni może mieli wykupione tereny w innym miejscu i są zawiedzeni takim przebiegiem, a jak są zawiedzeni bardzo to zorganizują naprawdę dużo szumu wokół tego, żeby jednak zaplanowane pieniążki dostać. Oczywiście nie twierdzę że tak jest, ale jest to wysoce prawdopodobne. Więc każdy ma troszkę racji, i życzę mieszkańcom Augustowa spokojnego mieszkania, ekologom miejsc do rozbijania namiotów, podatnikom rozsądnego wydawania Naszych pieniążków, a Ci co mają się dorobić na takiej inwestycji i tak się dorobią. [zlosnik]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 15, 2007 10:00 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
georem pisze:
a Ci co mają się dorobić na takiej inwestycji i tak się dorobią


Powiem więcej, pewnie juz dawno się dorobili [zlosnik]

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 15, 2007 10:13 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
WeebShut pisze:
Powiem więcej, pewnie juz dawno się dorobili [zlosnik]


Powiem jeszcze więcej, może chcą się dorobić drugi raz (w końcu wiele lat minęło) na tej inwestycji i przysłali ekologów, żeby zmienić jednak ten przebieg [zlosnik]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 15, 2007 10:24 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
georem pisze:
Nie jestem świetnie zorientowany w temacie tej obwodnicy, ale tu popieram wypowiedź przedmówcy w 100%. Było na protestowanie wiele wiele lat,

No i protestowano od wielu lat.
georem pisze:
doprowadzenie do pozwolenia na budowę pochłonęło już dużą kupkę forsy z naszych podatków

O to to to właśnie... dobry tok rozumowania... [ok]
georem pisze:
Poniekąd właśnie temu są winni też (między innymi) ci ekolodzy, którzy siedzieli sobie gdzieś w namiotach zamiast pilnować interesu wcześniej.

Zamiast przepisywać, zrobię Ctr+C:
kocur pisze:
W latach 1999-2000 bywałem w Białowieskiej Stacji Geobotanicznej w sprawach magisterskich i wówczas jeden z pracujących tam naukowców jeździł na konsultacje i spotkania w sprawie Rospudy i wracał w coraz gorszym humorze. Oto dowód, że ekolodzy mówili o sprawie co najmniej 7 lat temu (tyle wiem, a ile jeszcze wcześniej, to już nie), kiedy jeszcze nic nie było zaklepane, a dalsze działania inwestora, władz samorządowych i centralnych były już tylko brnięciem w ślepą uliczkę.

Jeśli chodzi o działania medialne i publiczne, to mówi się o tym głośno już od paru lat, a pierwszą wzmiankę w "Wiadomościach" to pamiętam jakoś właśnie z końca lat 90. Stał pan botanik w stroju terenowym na torfowisku i klarował, o co chodzi, pokazując palcem na egzemplarz miodokwiatu krzyżowego, który jest tam sztandarowym kwiatuszkiem chronionym. Oczywiście takie coś spływa po ludziach jak woda, ale było. Sam wtedy jeszcze nie bardzo wiedziałem, gdzie ta Rospuda. A w prasie sprawa pojawia się regularnie i od dawna.
Jeśli nawet tylko 20 % mieszkańców naszego kraju słyszało o kwestii Rospudy, to w środowisku naukowym i "ochroniarskim" sprawa jest znana powszechnie. Z naukowcami różnej maści konsultowano się od dawna i z wyjątkiem dwóch czy trzech wycinkowych opracowań zdanie przyrodników jest jednogłośne: obszar jest wyjątkowo cenny, nie można prowadzić drogi tamtędy. <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
georem pisze:
Powiem jeszcze więcej, może chcą się dorobić drugi raz (w końcu wiele lat minęło) na tej inwestycji i przysłali ekologów, żeby zmienić jednak ten przebieg [zlosnik]

Może... [zlosnik]

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Ostatnio zmieniony czw lut 15, 2007 10:25 am przez kocur, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 15, 2007 10:24 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
georem pisze:
Powiem jeszcze więcej, może chcą się dorobić drugi raz (w końcu wiele lat minęło) na tej inwestycji i przysłali ekologów, żeby zmienić jednak ten przebieg


To ja powiem jeszcze więcej, to na pewno ekologowie wykupili wszystkie działki wokół tej doliny i jakby ta trasa nie przebiegła, to nie dość, że zarobią 2 razy na sprzedaży gruntów, to jeszcze wezmą pieniądze za zrezygnowanie z roszczeń na temat przebiegu tej trasy. [zlosnik]

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 146 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 510 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl