MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr wrz 03, 2025 12:46 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn lut 20, 2006 1:43 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: śr wrz 28, 2005 1:33 pm
Posty: 619
Lokalizacja: Holandia, Den Haag, ZH
ja halogony wlanczam podczas mgly i tylko podczas mgly.
Grakoz pisze:
czai na poboczu. już kilka razy mi to pomogło.


a w nocy na bardziej opuszczonych drogach to jade prawie srodkiem i to mi pomoglo dwa razy nie przejechac pijanego rowezysty i spiacego na poboczu.

_________________
Fiat Brawo 1.4 turbo 2011r
Skoda Fabia 1.6 TD 2011r.
Dacia Lodgy 1.6 2016r.
Alfa 156 1.8 2004r.
Jaguar S-type 3.0 2002r


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 8:48 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 08, 2005 11:29 am
Posty: 1488
Lokalizacja: Zgorzelec
ja na halogenach jezdze czesto - jest jasniej, czyli wieksza widocznosc i co za tym idzie bezpieczniej. z jazdy dla "szpanu" juz wyroslem, choc kiedys to bylo obowiazkowe oswietlenie :D

mnie osobiscie najbardziej wkurzaja kierowcy, ktorzy nie maja badz nie uzywaja halogenow i staraja sie "wyrownac" do dolu - z daleka swieca dlugimi, badz (jak jestem za nimi) wlaczaja halogeny tylne...

halogeny, jezeli sa prawidlowo ustawione, nie oslepiaja. duzo gorzej jest z balaganem w swiatlach mijania, ktore potrafia oslepic!

_________________
'00 BMW 530d touring
Obrazek
'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu :)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 9:57 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
jeżdżąc różnymi samochodami mającymi halgeny (oststnio Opel Astra II) uważałem, że właczanie ich to tylko szpan i strata energii. Nigdy nie widziałem większej różnicy między jazdą z właczonymi czy wyłączonymi halogenami.
Tak było do czasu kupienia Szarotki.
Jest to pierwszy samochód, w którym jak włączę halogeny to naprawdę widoczność znacznie się poprawia.
Doświetlenie pobocza jest wspaniałe.
I muszę w tym miejscu się przyznać, że jak jadę Szarotką w nocy to lubię sobie poświecić halogenikami. :oops:

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 11:44 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
BamBam pisze:
ja na halogenach jezdze czesto - jest jasniej, czyli wieksza widocznosc i co za tym idzie bezpieczniej. z jazdy dla "szpanu" juz wyroslem, choc kiedys to bylo obowiazkowe oswietlenie :D


Jak włączysz awaryjne to będzie jeszcze bezpieczniej. [zlosnik]

BamBam pisze:
mnie osobiscie najbardziej wkurzaja kierowcy, ktorzy nie maja badz nie uzywaja halogenow i staraja sie "wyrownac" do dolu - z daleka swieca dlugimi, badz (jak jestem za nimi) wlaczaja halogeny tylne...


Oczywiście należę do takich kierowców, jeżeli z tyłu jedzie BARAN na halogenach to włączam tylne halogeny w swoim aucie, mam nadzieję że zrozumie że jest baranem, tak samo jeżeli jedzie z przeciwka BUC na halogenach (świeci słońce bądź jest ładna gwieździsta noc) wtedy włączam halogeny i długie i też mam nadzieję że zrozumie że jest bucem. Jeżeli nie dociera do tych główek to mam chociaż satysfakcję że nie tylko ja jestem oślepiany.

BamBam pisze:
halogeny, jezeli sa prawidlowo ustawione, nie oslepiaja. duzo gorzej jest z balaganem w swiatlach mijania, ktore potrafia oslepic!


Oczywiście włączam czasami halogeny z przou, warunek podstawowy, jestem w nocy sam na drodze (najczęściej drogi drugorzędne w lasach) i jeżeli tylko widze inny samochód je WYŁĄCZAM.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2006 11:45 am przez georem, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 11:45 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 16, 2003 10:16 pm
Posty: 974
Lokalizacja: pomiędzy Legnicą a Wrocławiem
Dla mnie sprawa jest jasna. Jesli ktos jedzie na halogenach oslepiajacych mnie, wrazenie jak najbardziej subiektywne, to dostaje dlugimi i jeszcze impulsik halogenami. Gdy ktos jedzie za mna z wlaczonymi przeciwmgielnymi, to ja wlaczam tylne przeciwmgielne.

Kazde swiatla, szczegolnie w nocy, oslepiaja. drogowe bardziej, mijania mniej. Gdy do swiatel mijania dolaczy sie swiatla przeciwmglowe, nawet prawidlowo ustawione, to oslepiaja one.
Kodeks drogowy mowi jasno, ,nie wolno jezdzic na swiatlach przeciwmglowych w terenie zabudowanym, a takze w warunkach dobrej widocznosci.

_________________
MB 123 200D '81, wersja taxi, podłokietnik, elektryczne lusterko - najsympatyczniejszy dieselek.
MB 123 230E, ASB i gaz 82 - dawca
Audi 100 2,3, ASB i gaz 91.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 11:46 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
holyfido pisze:
Dla mnie sprawa jest jasna. Jesli ktos jedzie na halogenach oslepiajacych mnie, wrazenie jak najbardziej subiektywne, to dostaje dlugimi i jeszcze impulsik halogenami. Gdy ktos jedzie za mna z wlaczonymi przeciwmgielnymi, to ja wlaczam tylne przeciwmgielne.

Kazde swiatla, szczegolnie w nocy, oslepiaja. drogowe bardziej, mijania mniej. Gdy do swiatel mijania dolaczy sie swiatla przeciwmglowe, nawet prawidlowo ustawione, to oslepiaja one.
Kodeks drogowy mowi jasno, ,nie wolno jezdzic na swiatlach przeciwmglowych w terenie zabudowanym, a takze w warunkach dobrej widocznosci.


Nareszcie kolega który zrozumiał o co mi chodzi [dobra_robota]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 11:52 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 08, 2005 11:29 am
Posty: 1488
Lokalizacja: Zgorzelec
georem pisze:
Oczywiście należę do takich kierowców, jeżeli z tyłu jedzie BARAN na halogenach to włączam tylne halogeny w swoim aucie, mam nadzieję że zrozumie że jest baranem, tak samo jeżeli jedzie z przeciwka BUC na halogenach (świeci słońce bądź jest ładna gwieździsta noc) wtedy włączam halogeny i długie i też mam nadzieję że zrozumie że jest bucem.


ja odpowiadam dlugimi na dlugie i tylne halogeny oraz dorzucam kilka niewybrednych wyrazow... chcialbym zauwazyc, ze jezdzenie na halogenach jest w Polsce dozwolone, na drogach kretych i na terenach podgorskich.

Ja jezeli nie jade na halogenach, a widze kogos kto akurat jedzie z wlaczonymi takowymi, jakos nie zachowuje sie jak DEBIL aby pokazac BUCOWI ze ma halogeny.

polskie drogi, w szczegolnosci te poboczne nie sa rewelacyjne i dla czyjegos lepszego samopoczucia nie bede stronil od uzycia halogenow.

_________________
'00 BMW 530d touring

Obrazek

'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu :)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 12:02 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
BamBam pisze:
ja odpowiadam dlugimi na dlugie i tylne halogeny oraz dorzucam kilka niewybrednych wyrazow... chcialbym zauwazyc, ze jezdzenie na halogenach jest w Polsce dozwolone, na drogach kretych i na terenach podgorskich.
Ja jezeli nie jade na halogenach, a widze kogos kto akurat jedzie z wlaczonymi takowymi, jakos nie zachowuje sie jak DEBIL aby pokazac BUCOWI ze ma halogeny.
polskie drogi, w szczegolnosci te poboczne nie sa rewelacyjne i dla czyjegos lepszego samopoczucia nie bede stronil od uzycia halogenow.


Chyba zupełnie się nie rozumiemy:

1. To ten co jedzie na halogenach stwarza niebezpieczeństo oślepienia i spowodowania wypadku, oczywiście nawet nie będzie o tym wiedział bo dumnie sobie pojedzie dalej, co go obchodzą inni kierowcy na drodze, najważniejsze że ON dojedzie do domu bezpiecznie na swoich ulubionych halogenach.

2. Na długich też widac lepiej, ale na nich się nie jeździ tak samo jak na halogenach, oczywiście nie raz spotkałem takich co lubią jeździć na długich i ich nie wyłączają nawet jak im się mignie.

3. Przypominam, że dyskusja zaczęła się od "LUBIĘ SOBIE POLATAĆ NA HALOGENACH" i ja napisałem co o tym myslę. Na tym kończę bo rozmowa nie prowadzi do niczego konstruktywnego, wręcz przeciwnie.

A tym którzy lubią sobie polatać na halogenach - bawcie się dobrze. [zlosnik]

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 12:09 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 08, 2005 11:29 am
Posty: 1488
Lokalizacja: Zgorzelec
georem pisze:
2. Na długich też widac lepiej, ale na nich się nie jeździ tak samo jak na halogenach, oczywiście nie raz spotkałem takich co lubią jeździć na długich i ich nie wyłączają nawet jak im się mignie.


tutaj sie z Toba zgodze, to jest naprawde nieprzyjemne, dostac wiacha po oczach.


Cytuj:
1. To ten co jedzie na halogenach stwarza niebezpieczeństo oślepienia i spowodowania wypadku, oczywiście nawet nie będzie o tym wiedział bo dumnie sobie pojedzie dalej, co go obchodzą inni kierowcy na drodze, najważniejsze że ON dojedzie do domu bezpiecznie na swoich ulubionych halogenach.


tu nie do konca, jak to ktos w watku wspomnial, halogen swieca w dol i na boki


Cytuj:
3. Przypominam, że dyskusja zaczęła się od "LUBIĘ SOBIE POLATAĆ NA HALOGENACH" i ja napisałem co o tym myslę. Na tym kończę bo rozmowa nie prowadzi do niczego konstruktywnego, wręcz przeciwnie.


widze ze temat cie wybitnie meczy. ale to jak walka z wiatrakami. ja nie mowie, ze wlaczam halogeny przy kazdym uruchomieniu silnika. ale tez nie robie afery z tego, ze ktos z naprzeciwka zasuwa na takowych. jezeli jest za jasno, to hamuje i daje mu jechac. jezeli jade droga gdzie jest duzy ruch, a widocznosc jest w miare ok, to halogen pozostaja uspione. jezeli jade i ww warunki nie wystepuja, sorry, ale wtedy ozywiam dodatkowe zrodlo swiatla...

mam nadzieje, ze nikt nie poczul sie urazony moja wypowiedzia :)

_________________
'00 BMW 530d touring

Obrazek

'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu :)


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 4:29 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn kwie 21, 2003 5:10 pm
Posty: 26
Lokalizacja: Klementowice
georem pisze:
Z obserwacji wiem, że głównie na halogenach (niezgodnie z prawem zresztą) poruszają się najczęściej BMW i OPLE OMEGI.



Według mnie na halogenach najczęściej jeżdżą kierowcy Renault Laguna [zlosnik]

_________________
W123 230C '77 "Mary Blue"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 5:01 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 25, 2004 12:59 am
Posty: 519
Lokalizacja: Warszawa/Puławy
BamBam pisze:
polskie drogi, w szczegolnosci te poboczne nie sa rewelacyjne i dla czyjegos lepszego samopoczucia nie bede stronil od uzycia halogenow.


To nie chodzi o czyjeś samopoczucie. Chyba nie sądzisz że jest to dyskusja: ludzie mający halogeny kontra ci co ich nie posiadają ( bo tak to odebrałem) ;) i związane z tym kompleksy tych drugich , tylko o bezpieczeństwo Twoje i reszty użytkowników drogi. Tak jak już ktoś napisał, każde dodatkowe światło w nocy oślepia nawet halogeny które świecą "do dołu i na boki". Niestety, albo 'stety', taka jest fizjologia oka. Ja wiem, że jadącemu na halogenach jest jaśniej, ale na litość nie jesteśmy sami na drodze :-? .

EDIT :
Zapomniałem jeszcze dopisać, że kiedyś chciałem zwrócić uwagę jakiemuś kierowcy ( halogeny w zderzaku ) i zaświeciłem u siebie. Koleś mi od razu walnął długimi, czyli jemu sie moje halogenu już nie spodobały [zlosnik]

_________________
MB W126 500 SE ’82
MB W126 420 SEL '89


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lut 21, 2006 9:03 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn paź 07, 2002 8:23 pm
Posty: 1547
Lokalizacja: karlikowo, sopot
Panowie, proponuję zakończyć tę czczą dyskusję, wszak nie prowadzi ona do konstruktywnych wniowków, a jak na mój gust, kilka powyższych wypowiedzi nadaje się do zmoderowania [ok]

_________________
Michał

[url=http://tinyurl.com/ynncqo]C wie cool[/url]
[url=http://tinyurl.com/yqlveg]T wie toll[/url]
[url=http://tinyurl.com/29p2sb]V wie volksschubkarre[/url]
[url=http://tinyurl.com/26282p]W wie... volvo[/url]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl