Poza tym, że to VW, to wspaniałe auto. Równie szybkie co, dla koncernu, nieopłacalne. Ale czapki z głów przed konstruktorami z Wolfsburga. Faktycznie, powtarzając za J. Clarksonem, nie walczyli z BMW czy Mercedesem, ale z temperaturą i tarciem. Ów samochód, niedość, że znacznie szybszy niż bolidy F1 musi być trwały, wszak potencjalni nabywcy nie przeznaczą tak astronomicznej kwoty na coś co rozpłynie się po paru okrążeniach

A i tak większą część kwoty pokrywa sprzedawca...Rzeczonego wyścigu nie sposób porównać do tego z SLRem. W McLarenie Jeremy przysypiał ze zmęczenia, w Bugatti to nie nastąpiło ( albo nie pokazali, kamera zawsze kłamie, hehe ). Aha, Veyron jechał z WŁOCH a nie Francji...
To przedrogie auto nie jest warte, samo w sobie, takich pieniędzy, ale koszty badań, produkcji, testów itp muszą się, choć w minimalnym, stopni zwrócić.
Osobiście wybrałbym inne, równie pomnikowe auto, a mianowicie McLarena F1, który przez 13 lat niepodzielnie rządził światem motoryzacji policzkując kolejne
topowe modele Ferrari, Lamborghini, Porsche i reszty. Nikt nie dał mu rady, aż do teraz. Najdziwniejsze jest to, że detronizacji nie dokonał najpoważniejszy konkurent BMW- Mercedes Benz, a firma, o...delikatnie mówiąc, plebejskim rodowodzie.
Dla maniaków prędkości łakomym kąskiem może okazać się duuuużo tańsze auto- Weineck Cobra. AC Cobrę znają chyba wszyscy, co do tunera pewności już takiej nie mam, jestem wręcz przekonany, że mało kto go zna. Przytoczę zatem parę ciekawcyh faktów. Słabsza wersja 1000 KM rozpędza się
od 0 do 200 KM/ h w 6, 5 sekundy, mocniejsza ma silnik o mocy 1100 KM i
od 0 do 300!!!!! KM/ H przyspiesza w 10 sekund!!! 10!!! Dla porównania Bugatti potrzebuje na ten manewr "aż" o 6 sekund więcej!!! Oto zdjęcia :
Naturalnie to auta o zupełnie innym charakterze, ale sprowadzone do wspólnego mianownika "predkość i emocje" chyba wygrałoby zdecydowanie. Niestety, większości z nas, nie będzie dane porównać oba cudeńka, a może....
Ps. Tandenty, a' la aluminiowy plastik w SLRrze na konsoli to chyba największy bubel motoryzacyjny w klasie "super aut", podłokietnik przy tym to małe piwo
"SLR to niedobry??!! " Gorzej, fatalny, choć dźwięk silnika jest w moim Top 10

Proponuje obejżeć testy z Nardo( i inne torowe) gdzie SLR jest absolutnie deklasowany przez rywali. No chyba, że ktoś lubi szpanerskie bulwarówki, bo chyba tylko dla takich odbiorców przeznaczony jest ów
pseudo sportowy " bolid"...