MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn wrz 08, 2025 11:57 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:03 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 01, 2005 6:47 pm
Posty: 459
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
Radunio pisze:
Timberland, Navigiare, Pierre Cardin, Christian Dior, ROCA, G Unit, Wielkie Joł Codziennie, LRG, CAT, ADIO, DC, Henry Lloyd i parę innych firm textylnianych (...) Dodam, ze ta wyliczanka sluzyla wykazaniu, ze wybierane przez mnie ciuchy nie sa produkowane przez firmy, ktore prowadza agresywna polityke reklamowa, a nie pochwaleniu sie zawartoscia szafy...

Radunio pisze:
W życiu nie kupilem ani jednej czesci ubioru pod wplywem reklamy!

W tym przypadku zgadzam się w pełni z TrickyKid'em. Marketing, psychologia - ta sama treść inne nazewnictwo :]

Aktualnie żyje bez telewizora jakieś 1,5 roku, jednak nie przez reklamy :] Kolekcjonuje reklamy! [niestety podczas ostatniej wizyty wirusa na moim kompie straciłem niemal całą moją kloekcję, którą teraz z trudem odbudowuje]. Ktoś z was był może na "Nocy reklamożerców"? - z przykrością stwierdzam ze omineło mnie to wydarzenie :/

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:20 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 13, 2005 8:11 pm
Posty: 978
Lokalizacja: Warszawa
Yetiii pisze:
Marketing, psychologia - ta sama treść inne nazewnictwo :]


Dobra, powiedzcie mi w takim razie gdzie w takiej sytuacji jest ukryta reklama : wchodze do sklepu, przegladam asortyment :), i widze bluze, ktora mi sie szalenie podoba, firma? Nie znam, ale wygladam niej dobrze, kupuje, wychodze ze sklepu z usmiechem na twarzy. No, gdzie reklama?

Chyba powinnismy zdefiniowac haslo "reklama" bo to powinno stanowic podstawe tego typu rozwazan. Mamy tu fachowco z branzy, wiec nie powinno to sprawic trudnosci. A zatem...

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:40 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 31, 2005 12:17 am
Posty: 855
Lokalizacja: Pułtusk, gdy studiuję- Słodowiec
Ale skądyś się o tym sklepie dowiedziałeś, choćby z szyldu reklamowego nad drzwiami :lol:

_________________
www.asgpultusk.pl/
Peugeot 106 1.1i
W123 200D '81
W124 E250TD '94
808 (w krainie wiecznych ciężarówek) -> 813 '82
Sprinter 312 MAX '95
Suzuki Samuraj


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:41 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 01, 2005 6:47 pm
Posty: 459
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
Nie jestem w stanie w tej chwili wymienić fachowych nazw teorii psychologicznych ani ich twórców (do kolosa jeszcze chwila :D) ale z całą pewnością moge powiedzieć że "podobanie się" jakiegoś przedmiotu zazwyczaj zachodzi na skutek częstego kontaktu z bodźcem lub jego podobnymi odmianami. Może widzialeś podobną bluzę u znajomego? [teoria bodaj bliskości - R. Cialdini "Wywieranie wpływu na ludzi"] Może widziałeś podobną bluzę u kogoś na ulicy? [spotkałeś trendsettera? - nie jest to określenie psychologiczne więc mogę się mylić co do pisowni] Może znalazłeś tą bluzę w sklepie dobrze znanej ci firmy [masz wyrobione zdanie o markach, jak pisałeś wyżej] która wydaje grubą kasę na utrzymanie swojego wizerunku? Może poprostu byłeś odpowiednią grupą docelową odbiorców :] Oczywiście mogły tu wystąpić jakieś "różnice indywidualne" i przez przypadek wyrwałeś się ze schematów komercyjnej machiny kupując coś bez zupełnego wpływu reklamy - jednak takie przypadki zdarzają się coraz żadziej i nie sądzę aby ktokolwiek w cywilizowanym społeczeństwie mógł się stale opierać wpływowi przeróżnych (jawnych i nie) technik reklamowych.

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...



"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:50 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 31, 2005 12:17 am
Posty: 855
Lokalizacja: Pułtusk, gdy studiuję- Słodowiec
Yetiii pisze:
nie sądzę aby ktokolwiek w cywilizowanym społeczeństwie mógł się stale opierać wpływowi przeróżnych (jawnych i nie) technik reklamowych.


Myśle że to forum jest żywym dowodem na to że jednak nie masz do końca racji, wszędzie błyszczące, nowe fury, ich reklamy, billboardy- a my jednak tylko na widok starego Mercedesa się ślinimy ;) [zlosnikz]

_________________
www.asgpultusk.pl/

Peugeot 106 1.1i

W123 200D '81

W124 E250TD '94

808 (w krainie wiecznych ciężarówek) -> 813 '82

Sprinter 312 MAX '95

Suzuki Samuraj


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:55 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 01, 2005 6:47 pm
Posty: 459
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
jeszcze jeden przykład mi się nasuną:
słyszałeś o DC Shoe Team? jeśli tak to napewno ta reklama oddziałuje na ciebie - zaznaczam od razu, że nie ona musi decydować o tym czy kupisz dany produkt czy nie, ale to napewno wpływa na twoje zdanie które wyrabiasz sobie o tej firmie. Zaczynasz kojażyć ją z pewnym stylem życia. Nie wiem jak ty, ale ja chętnie poszukuje w necie kolejnych filmików gdzie DC Team pokazuje swoje umiejętności. Tym samym, ja, jak i wielu innych ludzi, sam sobie aplikuje powtarzające się bodźce, które z kolei powodują, że lubie tą markę bardziej niż inne. Oczywiście podobne przykłady można mnożyć w oparciu o inne firmy...

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...



"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 1:05 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 01, 2005 6:47 pm
Posty: 459
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
Grigorij0 pisze:
Myśle że to forum jest żywym dowodem na to że jednak nie masz do końca racji, wszędzie błyszczące, nowe fury, ich reklamy, billboardy- a my jednak tylko na widok starego Mercedesa się ślinimy


Nie ukrywam że "mercedes" jest ciekawym zjawiskiem, jednak nadal pozostaje tylko marką, ...którą można reklamować :d

Forum mercedesa, miłosnicy mercedesów, restauratorzy starych samochodów, kolekcjonerzy sztuki użytkowej - czy to sa określenia negatywne? Moim zdaniem, zdecydowanie nie! Ludzie potrafią się utorzsamiać z pewnymi grupami ludzi, skupionymi wokół np. mercedesa. Twożą własną niekomercyjną markę - markę ludzi z pasją. Oczywiście każdy kto ma mercedesa, zachwala go znajomym - raklamuje, oraz pokazuje innym swój styl bycia, który inni chcą lub nie, naśladować. W moim odczuciu zabytkowy mercedes też jest pewnego rodzaju marką, jednak ze względu na nietypowość tego tematu nie będę się kłucił z nikim kto twierdzi inaczej.

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...



"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 5:41 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 16, 2003 10:46 pm
Posty: 1972
Lokalizacja: Królewskie Stołeczne i Rezydencjalne Miasto Wrocław
Yetiii pisze:
W tym przypadku zgadzam się w pełni z TrickyKid'em. Marketing, psychologia - ta sama treść inne nazewnictwo :]


Marketing korzysta również z naukowych zdobyczy psychologii - tak wygląda relacja.

Radunio pisze:
Dobra, powiedzcie mi w takim razie gdzie w takiej sytuacji jest ukryta reklama : wchodze do sklepu, przegladam asortyment :), i widze bluze, ktora mi sie szalenie podoba, firma? Nie znam, ale wygladam niej dobrze, kupuje, wychodze ze sklepu z usmiechem na twarzy. No, gdzie reklama?


Rozumiem, że gdyby taką bluzę znalazł człowiek żyjący w średniowieczu, to napewno by mu się spodobała w takim samym stopniu, wszakże to jest takie naturalne... Ludzie się rodzą, juz samym starcie lubiąc określone typy bluz. [zlosnik]


Grigorij0 pisze:
Yetiii pisze:
nie sądzę aby ktokolwiek w cywilizowanym społeczeństwie mógł się stale opierać wpływowi przeróżnych (jawnych i nie) technik reklamowych.


Myśle że to forum jest żywym dowodem na to że jednak nie masz do końca racji, wszędzie błyszczące, nowe fury, ich reklamy, billboardy- a my jednak tylko na widok starego Mercedesa się ślinimy ;) [zlosnikz]


Miłośnicy klasycznych Mercedesów są mimowolnie nośnikami treści promujących tę markę w sposób ściśle sprofilowany - promujemy takie cechy wyrobów tej firmy, jak trwałość, elegancja, wygoda, szlachetność. Daimler-Chrysler na tym trafia podwójnie - buduje się pewien (jak najbardziej pozytywny) wizerunek marki, a jednocześnie powiększa się rynek pofabryczny - części i serwis do starych MB, które na dodatek nie zabierają rynku współczesnym wyrobom MB, ponieważ większość osób które stać na odpowiednie utrzymywanie zabytkowej gwiazdy serwisując ją w ASO, na codzień jeżdzi drugim [współczesnym] MB. Sukces to mało powiedziane, to jest prawdziwy hattrick... Stuttgart dyskretnie smaruje tę idealnie działającą maszynerię, wspierając ją klasycznymi kanałami reklamowymi - osoby mieszkające poza Polską lub namiętni reklamożercy widzieli zapewne telewizyjne lub prasowe reklamy na których gdzieś są przemycane oldtimery MB. W tej chwili kojarze takich reklam conajmniej kilka, 4 telewizyjne [kiedyś był na forum link do nich], i jedna prasowa - ze smartem parkowanym pomiędzy W126 a W108. Napędzana jest moda na posiadanie klasyka, i to akurat MB. Później roznosi się to jak wirus, nie ważne, że jeden na 100 miłośników starych MB zaraził się bezpośrednio przez reklamy. Jakby kiedyś pod moją uczelnią Sebi nie przejechał z prędkością defiladową pół metra ode mnie, to pewnie bym nie trafił na to forum, a jakbym nie trafił na to forum, to pewnie bym nie kupił nigdy w115 [zlosnik]

_________________
Supposed Former Automotive Journalist


Na górę
Post: wt gru 06, 2005 9:49 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 04, 2005 11:31 am
Posty: 1777
Lokalizacja: Łobez [ZŁO] [GLE] - rezydent
Odpowiadam na zadane pytanie z poprzedniego wątku. W średniowieczu nie żyjemy, więc jakiś tam wpływ reklama na mnie ma na pewno. Jednak myślę, że kupowanie świadome nie jest mi obce. Sugeruję się przedewszystkim wyglądem, jakością materiałów, wykończeniem, funkcjonalnością i oczywiście ceną. Opinia innych osób też ma jakiś wpływ. Najbardziej jednak lubię gdy ubrania kupuje, wybiera mi moja dziewczyna bo wtedy wiem, że będę w nich dobrze wyglądał i dobierze mi odpowiedni rozmiar (mam z tym problem). Oczywiście nie daję się ubierać w jakieś kolory czy fasony które mi się nie podobają ale ona ma taki dar, że nie mam z tym problemu. Jeśli chodzi o obuwie sportowe to mam trzy pary tej samej firmy bo pierwsza zakupiona para okazała się trwała i wygodna. A tak w ogóle to ostatnią parę spodni kupiłem sobie chyba ze dwa lata temu, bo całą kasę ładuję w auto i na pewno działają na mnie zdjęcia takich aut jak Sebiego, Arbiesa, Badera, i wielu innych. Czasem mnie to denerwuje, a moja dziewczynę nawet często, ale jakoś podatny jestem na wpływy forum!!!

_________________
Mercedes Benz S124 220TE 1993r.
Volvo FH13 500 2016r. - służbówka
ex: Mercedes Benz W115 200D 1968
ex: Mercedes Benz W115 200D 1973
ex: Mercedes Benz S123 300TD 1983
ex: Mercedes Benz Actros MPII 1844 2007r.


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 10:51 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 01, 2005 6:47 pm
Posty: 459
Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
Wiesz że grupą docelową są też kobiety kupujące ubrania swoim facetom? Czy są jakieś ograniczenia technologiczne które sprawiałyby że jedne firmy mogą produkować ciuchy dobrej jakości a inne nie? - jak powiedział TrickyKid, wszystkim da się manipulować tak by trafić do określonego odbiorcy. W zasadzie "świadome kupowanie" też może często się pojawiać, ale w oparciu o analize naszej wiedzy, która często pochodzi z reklamy - choć nie zawsze.

Cytuj:
Marketing korzysta również z naukowych zdobyczy psychologii - tak wygląda relacja.


Chyba za dużo psychologii znajduje w marketingu :D

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...



"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 11:24 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 13, 2005 8:11 pm
Posty: 978
Lokalizacja: Warszawa
Grigorij0 pisze:
Ale skądyś się o tym sklepie dowiedziałeś, choćby z szyldu reklamowego nad drzwiami


Cały czas, raz za razem pokutuje w tym wątku brak jednolitej definicji słowa "REKLAMA"...Mowilem, ze nie ulegam reklamom jak te w radiu, telewizji, platakom itp. Jestem zwiazany z danym "środowiskiem" i nie przecze, ze ma to wplyw na moja garderobe ( po czesci) ale wlasnie funkcjonuje wsrod takich ludzi a nie innych bo pod kazdym wzgledem mi to odpowiada, to ja wybieram styl a nie on mnie :)


Yetiii pisze:
Może poprostu byłeś odpowiednią grupą docelową odbiorców :]


Zdecydowanie tak, ale te firmy nie reklamuja sie, przynajmniej w Polsce i dostep do nich maja te osoby, ktore chca go miec, sami z siebie a nie na skutek wyprania umysłów reklamami.


Yetiii pisze:
słyszałeś o DC Shoe Team?


Nie, ale przez ładnych pare lat jezdzilem na deskorolce, dodam, ze wyczynowo( a nie od punktu A do B :) ) wiec firmy produkujace sprzet dla tej grupy ludzi znam doskonale, w tym firme obownicza( glownie) DC SHOE CO. I wlasnie w tych zamieszchlych juz czasach, buszujac po nielicznych warszawskich skateshopach wybieralem ciuchy, nie znajac nawet ich producentow, co pozniej uleglo oczywistej zmianie. Jednak reklama sensu stricto nie ukierunkowala mnie z zaden sposob, bo jej po prostu nie bylo :)


A co do kobiet...Bywało ze pomagały w wyborze, ostatecznie to własnie im chcemy sie tez podobac, wiec ich zdanie ma ogromne znaczenie :)

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 11:31 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 16, 2003 10:46 pm
Posty: 1972
Lokalizacja: Królewskie Stołeczne i Rezydencjalne Miasto Wrocław
Yetiii pisze:
Czy są jakieś ograniczenia technologiczne które sprawiałyby że jedne firmy mogą produkować ciuchy dobrej jakości a inne nie?


Poza rzeczami sygnowanymi przez najwybitniejszych krawców [i nie mam na myśli Armaniego czy tym bardziej Hilfigera] i wyłączając ze stawki tzw tekstylia specjalistyczne [np ciuchy alpinistyczne], to wszystko jest szajsem produkowanym tam gdzie jest taniej [Chiny, Turcja, Bangladesz, itp], a ewentualne niedostatki jakościowe mogące być spowodowane cięciem kosztów produkcji, łata się odpowiednio sprofilowanymi kampaniami reklamowymi. Projektując porządne kampanie reklamowe najczęściej wychodzi się od intensywności postrzegania cech. Tak jakbyśmy mieli suwaki w programie komputerowym - dodajemy więcej na jakość, ubywa nam głównie w kategorii "niska cena", trochę mniej znika w kategorii "elegancja". Takie coś dostarczamy do agencji reklamowej, a oni pod tym kątem projektują kampanię. Później sprawdza się wyniki badaniami terenowymi - najlepsze agencje realizują plany w 100%, to znaczy jeśli zamówimy, że nasze ubrania mają być jakościowo o 30% lepsze, to o tyle wg ludzi będą - bez jakichkolwiek zmian w procesie produkcji ;)


Radunio pisze:
Nie, ale przez ładnych pare lat jezdzilem na deskorolce, dodam, ze wyczynowo( a nie od punktu A do B :) ) wiec firmy produkujace sprzet dla tej grupy ludzi znam doskonale, w tym firme obownicza( glownie) DC SHOE CO. I wlasnie w tych zamieszchlych juz czasach, buszujac po nielicznych warszawskich skateshopach wybieralem ciuchy, nie znajac nawet ich producentow, co pozniej uleglo oczywistej zmianie. Jednak reklama sensu stricto nie ukierunkowala mnie z zaden sposob, bo jej po prostu nie bylo :)


Qrde, a ja w każdej gazezie skateboardowej widzę wszędzie loga DC - począwszy od reklam, idąc dalej po stickerach na rampach, a kończąc na całkiem wyraźnie eksponowanych logach na action-shotach do artykułów. To samo tyczy się relacji z zawodów w TV, filmów skateowych czy wielu koncertów klubowych.

_________________
Supposed Former Automotive Journalist


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 13, 2005 8:11 pm
Posty: 978
Lokalizacja: Warszawa
TrickyKid pisze:
Qrde, a ja w każdej gazezie skateboardowej widzę wszędzie loga DC - począwszy od reklam, idąc dalej po stickerach na rampach, a kończąc na całkiem wyraźnie eksponowanych logach na action-shotach do artykułów. To samo tyczy się relacji z zawodów w TV, filmów skateowych czy wielu koncertów klubowych.


Oczywiscie, ale w czasach kiedy ja jezdzilem na desce, o skatowej prasie mozna bylo jedynie marzyc, pamietam pierwsze numery Slizgu..., to wszystko raczkowało, o reklamach zachodnich firm, nie mozna bylo wtedy mowic. Kupowalosie to co bylo, oczywiscie, o ile sie podobalo. Pamietam moje pierwsze DC, kupa kasy, ale jaka radosc :) Nie wiedzialem jeszcze wtedy ilu pro jezdzi w tych butach, pozniej ta swiadomosc niejako dodawala butom uroku :) Jednak, wierz mi lub nie, to nie sklonilo mnie do zakupu towaru tej czy innej firmy. Co do relacji z TV nie bylo tego wowczas w takiej ilosci jak teraz, z cudem mozna bylo iedys upolowac skatowe filmy, programow nie bylo wogole. Zaznaczam, ze mowimy o polowie lat 90 tych!!!

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:37 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 16, 2003 10:46 pm
Posty: 1972
Lokalizacja: Królewskie Stołeczne i Rezydencjalne Miasto Wrocław
Radunio pisze:
pamietam pierwsze numery Slizgu...,


Ano pamiętam te czasy i ja, to prawda, że koncerny robiące w temacie ciuchów skate'owych oficjalnie w Polsce nie istniały, niemniej jednak sam fakt, że dany skateshop zamówił stuff określonego producenta było czymś podyktowane. I niejako funkcjonując w pewnym wąskim asortymencie, właściciel sklepu zdecydował [przynajmniej częściowo] jakiej marki buty kupisz jeśli przyjdziesz do skateshopu wydać kasę na buty. W miarę rozwoju rynku w Polsce, władza decyzji zakupowych przechodziła stopniowo w ręce końcowych odbiorców, i równolegle z tym musiała powstać nowa sfera reklamowa [całkowicie otwarta] uderzająca do tych, którzy decydują co kupować.

_________________
Supposed Former Automotive Journalist


Na górę
 Tytuł:
Post: wt gru 06, 2005 12:47 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 13, 2005 8:11 pm
Posty: 978
Lokalizacja: Warszawa
Fachowo, fachowo :) Ale to nie wpływ reklamy. Wczesniej krytykowałem podejście typu- "nie wiem w co mam sie ubrac, chwytam za poradnik w postaci wiadomego pisma i chlone reklamy po czym kupuje to co mi podtyka pod nos wydawca". To chyba naturalne, ze zeby cos kupic, nalezy to najpierw zobaczyc lub o tym wiedziec, inaczej sie nie da, chyba...bo moze mnie czyms zaskoczysz :) Obie sytuacje laczy chec zakupu, posiadania, ale jedna wynika ze sprecyzowanego podejscia to wlasnej garderoby, swiadomego i konkretnego wybiernia stylow i marek, a druga z braku powyzszego i zdania sie na opinie autorow przeroznych artykulow badz wybieranie tego co wciskaja reklamy. Widzimy roznice?

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl