Yetiii pisze:
W tym przypadku zgadzam się w pełni z TrickyKid'em. Marketing, psychologia - ta sama treść inne nazewnictwo :]
Marketing korzysta również z naukowych zdobyczy psychologii - tak wygląda relacja.
Radunio pisze:
Dobra, powiedzcie mi w takim razie gdzie w takiej sytuacji jest ukryta reklama : wchodze do sklepu, przegladam asortyment

, i widze bluze, ktora mi sie szalenie podoba, firma? Nie znam, ale wygladam niej dobrze, kupuje, wychodze ze sklepu z usmiechem na twarzy. No, gdzie reklama?
Rozumiem, że gdyby taką bluzę znalazł człowiek żyjący w średniowieczu, to napewno by mu się spodobała w takim samym stopniu, wszakże to jest takie naturalne... Ludzie się rodzą, juz samym starcie lubiąc określone typy bluz.
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Grigorij0 pisze:
Yetiii pisze:
nie sądzę aby ktokolwiek w cywilizowanym społeczeństwie mógł się stale opierać wpływowi przeróżnych (jawnych i nie) technik reklamowych.
Myśle że to forum jest żywym dowodem na to że jednak nie masz do końca racji, wszędzie błyszczące, nowe fury, ich reklamy, billboardy- a my jednak tylko na widok starego Mercedesa się ślinimy
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Miłośnicy klasycznych Mercedesów są mimowolnie nośnikami treści promujących tę markę w sposób ściśle sprofilowany - promujemy takie cechy wyrobów tej firmy, jak trwałość, elegancja, wygoda, szlachetność. Daimler-Chrysler na tym trafia podwójnie - buduje się pewien (jak najbardziej pozytywny) wizerunek marki, a jednocześnie powiększa się rynek pofabryczny - części i serwis do starych MB, które na dodatek nie zabierają rynku współczesnym wyrobom MB, ponieważ większość osób które stać na odpowiednie utrzymywanie zabytkowej gwiazdy serwisując ją w ASO, na codzień jeżdzi drugim [współczesnym] MB. Sukces to mało powiedziane, to jest prawdziwy hattrick... Stuttgart dyskretnie smaruje tę idealnie działającą maszynerię, wspierając ją klasycznymi kanałami reklamowymi - osoby mieszkające poza Polską lub namiętni reklamożercy widzieli zapewne telewizyjne lub prasowe reklamy na których gdzieś są przemycane oldtimery MB. W tej chwili kojarze takich reklam conajmniej kilka, 4 telewizyjne [kiedyś był na forum link do nich], i jedna prasowa - ze smartem parkowanym pomiędzy W126 a W108. Napędzana jest moda na posiadanie klasyka, i to akurat MB. Później roznosi się to jak wirus, nie ważne, że jeden na 100 miłośników starych MB zaraził się bezpośrednio przez reklamy. Jakby kiedyś pod moją uczelnią Sebi nie przejechał z prędkością defiladową pół metra ode mnie, to pewnie bym nie trafił na to forum, a jakbym nie trafił na to forum, to pewnie bym nie kupił nigdy w115
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)