MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt sie 08, 2025 3:31 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 385 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 1026 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 10:59 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lip 27, 2005 9:08 pm
Posty: 518
Lokalizacja: z Wrocka
A ja nie przepadam za p. Zientarskim, ani synem, ani tym bardziej ojcem(czasem takie farmazony opwiedał w swoich programach), jednak szkoda, że stała se straszna krzywda w postaci zabitego (prawdopodobnie)pasażera i rannego (prawdopodobnie)kierowcy. Zyczę mu szybkiego powrotu do zdrowia.

Zgadza się, że stan dróg jest u nas fatalny i nie zmieni się to szybko, jednak uważam, że kary za przekraczanie predkości powinny być duuuużo bardziej dotkliwe. W ten sposób zmusiłoby sie przynajmniej część kierowców do wolniejszej jazdy po tych dziurawych drogach, co na pewno wpłynęłoby na poprawę bezpieczeństwa.
Nie zamiast naprawy dróg, ale póki nie porawi się ich stan.

Nasz piękny kraj jest ojczyzną prawie samych "Hołowczyców" i "Kuzajów". Ciągle mnie tacy wyprzedzają i to wcale nie tylko w szybkich osobówkach, ale coraz częściej także w TIRach z wielkimi naczepami.

_________________
W201
W124
W168


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:03 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 23, 2005 7:44 am
Posty: 1473
Lokalizacja: znienacka
Tawariszcz124 pisze:
a co do Nilovitza, pominalem, pominalem szefie


no kolezko, ale to napisane jest poprawnie, ino bez polskich liter

pominąłeś !!! [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] edukacje w szkole podstawowej :)

_________________
mam trocha gratow do MB 123, 116 ;-)

"Szkoda Ziutka. Dobry był z niego herbatnik. Mógł jeszcze pożyć..."


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:05 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
Cytuj:
Wiem za co oplakujemy zbrodnie Katynska.

Podczas wojny było na 100% wiele takich zdarzeń, ale wszyscy znamy i opłakujemy właśnie to jedno...
Dla mnie wyjaśnienie tego fenomenu jest jasne.

OK, temat inteligencji to mocny OT.

Wyszedł z wątku o Otyli, tam jak kolega Grzesiek87 napisał sąd znalazł jakieś okoliczności łagodzące. Miał do tego prawo. Nie mnie jednak w tym wypadku widzę mniejszą szansę na taki rozwój sprawy.

Ktoś rozwala się sportowym autem w środku miasta, w wypadku ginie człowiek. Jest wina, będzie kara. Jaka to już sąd ustali...

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:05 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 15, 2007 10:43 pm
Posty: 168
Lokalizacja: szczecin
Nilovitz pisze:
zytanie ze zrozumieniem uczyli juz w 2 klasie szkoly podstawowej - pominales te lekcje?


mijalismy sie gdy ty opuszczałes lekcje gramatyki i interpunkcji ;)

_________________
<u>190D</u> <u>2.5</u>automat
ex <u>190E</u> <u>2.0</u>manual
ex <u>190E</u> <u>1.8</u>manual


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:12 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
ghost2255 pisze:
Nasz piękny kraj jest ojczyzną prawie samych "Hołowczyców" i "Kuzajów". Ciągle mnie tacy wyprzedzają i to wcale nie tylko w szybkich osobówkach, ale coraz częściej także w TIRach z wielkimi naczepami.

Dokładnie! TIR-y to już przesadzają...

Mogliby też drogowcy wprowadzić nowy znak na realne ograniczenie prędkości. Piję tu do faktu że zazwyczaj prędkość proponowana na znaku z czerwoną obwódką jest tak niska iż nikt na nie już nie zwraca uwagi. Rozwiązaniem problemu byłby nowy rodzaj znaku z realniejszym ograniczeniem ;)

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:39 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
Kurka, ile to ludzie potrafią napłodzić literatury :o Mam swoje zdanie i lubię pisać wprost. Przeczytałem cały wątek i oto jedyne 3 mądre wypowiedzi jakie znalazłem:

(me: how) pisze:
Zanim znowu się to wszystko rozmydli: panowie przegięli pałę i żaden garb nie jest w stanie tego zmienić.


(me: how) pisze:
Druga dziwna rzecz jest taka, że znanym ludziom nie wypada patrzeć na licznik i w ich przypadku takie kwestie są spolecznie akceptowane. Kiedy świeżo upieczona kierowczyni, Otylia J. wyprzedzając położyła własnego brata, wszyscy trzymaliśmy za nią kciuki czytając Galę i życzyliśmy jej rychłego powrotu na basen. Nikt wtedy nie wstał i nie powiedział głośno, że coś jest nie tak.


voytas pisze:
Zastanawia mnie inny aspekt sprawy: ZABÓSTWO.


Za najgłupszą wypowiedź uważam pierwszą odpowiedź na ostatni przytoczony przeze mnie cytat, czyli "Ty to go chyba nie lubiłeś" czy coś w tym stylu.

Kilka razy w tygodniu na antenie Antyradia słuchałem "Ojca i syna", czyli audycji prowadzonych przez Ziętarskich. Mówili o motoryzacji, o drogach, o problemach i... o bezpieczeństwie. Po tym, co dziś zobaczyłem i usłyszałem - wszystko jak w zlew. Straciłem cały szacunek do kierowcy tego Ferrari. Jesli mówi się jedno, a potem na drodze zachowuje się jak niepoważny i niedorosły gówniarz, to chyba coś jest nie tak.

Obejrzałem dziś Raport w TVN Turbo, obejrzałem Wydarzenia, i co? Pojawiło się 15-sekundowe stwierdznie, że "wiadomo, że przekroczona została prędkość", a następnie kilka minut nagonki na zarządcę drogi, na której doszło do wypadku. To jest śmieszne, a telewizja przekręca fakty i/lub próbuje odciągnąć uwagę od właściwego problemu i powodu tego tragicznego wypadku. Podobną tendencję zauważyłem w tym wątku. Żenada [szalone]

Jeżdżę tą drogą niemal codziennie. Znam ten garb poprzeczny i nie zdarzyło mi się tam jechać szybciej niż 60km/h i to prawym pasem, na którym ten garb jest nieco łagodniejszy. Jadąc 60km/h już przekroczyłem przepisy, bo tam jest 50km/h. W mojej ocenie 60km/h było prędkością bezpieczną, a wskazania prędkościomierza mogą stanowić również błąd odczytu prędkości.

Maciej Z. osiągnął - jak podają media - prawdopodobnie 200km/h. To jest tylko i wyłacznie jego wina. Zachował się jak skończony idiota, czego finałem był ten wypadek, jego ciężkie obrażenia, ale - co najgorsze - śmierć niewinnego dziennikarza. Zlekceważył znak ograniczenia prędkości do 50km/h i znak informacyjny o nierównej nawierzchni.

Mam nadzieję, że jak dojdzie do siebie, to zostanie wytoczone przeciwko niemu postępowanie i pójdzie siedzieć. Przypominam hasło chociażby z programu "Uwaga Pirat!": ZERO TOLERANCJI!!!. Mam nadzieję, że i tak będzie w tym przypadku i nie spończy się, jak w przypadku nieco rozmydlonej sprawy naszej znakomitej pływaczki - na wyroku w zawiasach. Ten człowiek z powodu lekceważenia przepisów ruchu drogowego i własnej głupiej brawury zabił człowieka - swojego kolegę. Każdy z nas mógł tam stać lub siedzieć obok niego. Mam nadzieję, że nie zapomni tego do końca życia i będzie go to męczyć.

I na koniec mała refleksja: Nie wierzę wielu znanym osobom występującym w takich programach jak Automaniak Max, którzy roztaczają wokół siebie aurę pt. "Jak to ja dobrze i bezpiecznie jeżdżę po drogach" - głównie tym, których widziałem w ich wypasionych autach z komórką przy uchu zmieniających pasy ruchu bez sygnalizowania manewru kierunkowskazem. Zapewne to wstyd przesunąć tę małą dźwignię, bo przecież kierunkowskaz należy do wyposażenia standardowego i... nie jest obity skórą. Ziętarskim wierzyłem, ale pewnego dnia coś się zmieniło [szalone]

Koledzy, dajcie sobie na wstrzymanie z tworzeniem taniej i nieco bzdurnej fiozofii... i zwolnijcie. Życzę Wam szerokich dróg, rozsądku, czystego sumienia i długiego życia.

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:53 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 16, 2006 10:53 am
Posty: 368
Lokalizacja: Kraków
Sebian pisze:
Maciej Z. osiągnął - jak podają media - prawdopodobnie 200km/h.


Nie wiemy ile jechał wiec to 200 jest z d... wzięte a relacje świadków to mnie nie przekonuja bo nikt nie ma radaru w oczach.

Z resztą twojej wypowiedzi sie zgodzę. A przede wszystkim z tym że powinien odpowiedzieć za to. A informacje o tym że nie wiadomo kto prowadził (mimo tego ze wczesniej wszyscy wiedzieli) uwazam za przygotowania do uciekniecia od odpowiedzialności.

_________________
Okulary przeciwsłoneczne


Na górę
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 11:57 pm 
Offline
Klubowicz

Rejestracja: śr cze 26, 2002 3:11 pm
Posty: 6660
Numer GG: 267496
Lokalizacja: Łomianki Dolne
nagro pisze:
Sebian pisze:
Maciej Z. osiągnął - jak podają media - prawdopodobnie 200km/h.


Nie wiemy ile jechał wiec to 200 jest z d... wzięte a relacje świadków to mnie nie przekonuja bo nikt nie ma radaru w oczach.


Dlatego napisałem "jak podają media". Policja też juz coś w tym stylu bąknęła w TV.

nagro pisze:
Z resztą twojej wypowiedzi sie zgodzę. A przede wszystkim z tym że powinien odpowiedzieć za to. A informacje o tym że nie wiadomo kto prowadził (mimo tego ze wczesniej wszyscy wiedzieli) uwazam za przygotowania do uciekniecia od odpowiedzialności.


To jest smutne i kary godne :evil:

_________________
SEBIAN

MB V250d long 4M '21
MB GLC 220 CDI 4M '18


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 12:14 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sty 13, 2005 9:02 pm
Posty: 1528
Sebian pisze:
Mam nadzieję, że jak dojdzie do siebie, to zostanie wytoczone przeciwko niemu postępowanie i pójdzie siedzieć.


kolejny fantasta i marzyciel! tak wierzysz w sprawiedliwosc, ktorego w ogole nie ma na tym swiecie?!ale nadzieje zawsze mozesz miec. To nie zabronione.
Do procesu moze i dojdzie i co?dostanie jeden rok w zawieszeniu.I po tym wszystkim pana Zientarskiego lepiej bedza znali, bo do tej pory nie wielu kojarzylo jego nazwisko, a teraz to bedzie ten co sie rozbil w Ferrari przy 200km/h i przezyl i dla wielu dzieciakow bedzie(niestety) "super"
Jak naprawde tak ufasz w wymiar sprawiedliwosci i myslisz, ze za to beknie paka to klorowych snow.

_________________
S123 230TE '81+pare innych


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 12:22 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Sebian tak jak mowisz, zadziwiajaca jest wypowiedz policjanta, ktory mowi ze przyczyna byla prawdopodobnie nadmierna predkosc... Brzmi to tak, jakby ktos gdzies slyszal ze byl jakis podobno wypadek, bo jakis maluszek z nadmierna predkoscia probowal nawrocic i sie przewrocil na boczek....Czy cos takiego.. Malo przemawia do wyobrazni, zwlaszcza w obliczu takiej tragedii..
Prawda jest taka, ze glowna i niepodwazalna przyczyna nie byla nadmierna predkosc (bo taka jest przy ograniczeniu do piecdziesiatki powiedzmy 80km/h) tylko wariackie zapieprzanie odkurzaczem bez zawieszenia po publicznej drodze. Cale szczescie w nieszczesciu, ze bylo pozno i nie trafili w jakiegos Matiza z matka i trojgiem dzieci... Ale tego pan z drogowki juz nie powiedzial. Wroci do domu i bedzie saczyc piwo przed tv podziwiajac swoj profil w trakcie najblizszej relacji wiadomosci.
Ludzie jakos sobie nie wyobrazaja do czego prowadzi brawura, a szkoda...

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 12:34 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 21, 2006 9:43 pm
Posty: 604
Lokalizacja: Łódź
Nie jest prawda stwierdzenie, ze Zientarski ponosi 100% winy.
Nie jest prawda tez, stwierdzenie, ze stan tej drogi spowodowal to zdarzenie.
Patrzac obiektywnie, gdyby nie zapieprzal jak glupi, pewnie nic by sie nie stalo, ale gdyby dziury tam nie bylo, to prawdopodobnie przejechalby to miejsce bez problemu. Inna sprawa, ze za kilometr mogl skosic latarnie, albo trafic jakies auto, ktorego kierwca nie zdawal sobie zprawy z tego, ze w jego kierunku mknie pocisk. Gdyby, gdyby, gdyby... tak pieprzyc mozna bez konca. Wymyslac usprawiedliwienia tez. Facet popelnil wielki blad i tyle.
Ale zastanawia mnie jedno. Panstwo nasze, a szczegolnie policja, narzeka na kierowcow, ze jezdza jak wariaci, nie przestrzegaja podstawowych przepisow. Fakt.
Kierowcy bluznia na panstwo, ze jezdza po syfie, zwanym drogami, pelnymi dziur, kolein, poobrywanych poboczy. Fakt.
A gdyby panstwo i kierowcy spotkali sie w srodku? Tzn. taki prosty uklad. Panstwo inwestuje potezne pieniadze w infrastrukture - dobrej jakosci asfalt, szerokie drogi, wszedzie czytelne znaki poziome, jednym slowem bierze przyklad od naszych zachodnich sasiadow. Uzupelnia to bardzo duza iloscia fotoradarow, ktore DZIALAJA i robia foty, kazdemu, kto przekroczy dozwolona predkosc o 10 km/h wzwyz + dobry sprzet dla policji i zero poblazania. Kierowcy godza sie lub poprostu sa zmuszani do przyjecia nowych regol gry. Uklad prosty. Kazda ze stron wymaga, ale i kazda ze stron cos daje. To sie nazywa kompromis, a w sumie lepiej to nazwac zdrowym rozsadkiem. W kraju demokratycznym nikt nie chce dawac czegos, nie otrzymujac nic w zamian, nie? Dlaczego tak nie mozna podejsc do tego problemu? Mysle, ze w przeciagu niedlugiego okresu czasu mielibysmy dobre drogi + kierowcow, ktorzy baliby sie zapieprzac jak nienormalni.
TraneR pisze, ze w Szwajcarii przegieli. A niech u nas przegna na kilka lat. Kierowcy zdaza sie nauczyc jezdzic, jak kilka pensji straca na mandaty, albo na ponowny kurs prawa jazdy. Tylko drogi maja byc dobre i bezpieczne.

_________________
W123 200 1982


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 12:53 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 16, 2003 10:46 pm
Posty: 1972
Lokalizacja: Królewskie Stołeczne i Rezydencjalne Miasto Wrocław
azamat pisze:
Inna sprawa, ze za kilometr mogl skosic latarnie, albo trafic jakies auto, ktorego kierwca nie zdawal sobie zprawy z tego, ze w jego kierunku mknie pocisk.

Prawdopodobnie nie, bo to nie jest człowiek dla którego szybka jazda po mieście jest jednorazowym wyczynem. W pozytywnym sensie tego stwierdzenia - doświadczenie i obycie z prędkością jakby nie było pozwala minimalizować ryzyko. Oczywiście nigdy do zera, aczkolwiek kapelusznicy w Skodach w niedzielne przedpołudnie często silniej mrożą krew w żyłach innym kierowcom.
Miejsce w którym wypadli z drogi jest zdradliwe, i napewno jeszcze niejeden człowiek tam zginie. Nie tylko taki, który leci ponad 200.

azamat pisze:
Ale zastanawia mnie jedno. Panstwo nasze, a szczegolnie policja, narzeka na kierowcow, ze jezdza jak wariaci, nie przestrzegaja podstawowych przepisow. Fakt.
Kierowcy bluznia na panstwo, ze jezdza po syfie, zwanym drogami, pelnymi dziur, kolein, poobrywanych poboczy. Fakt.
A gdyby panstwo i kierowcy spotkali sie w srodku?

Nareszcie głos rozsądku w morzu hipokryzji.

_________________
Supposed Former Automotive Journalist


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 1:11 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
TrickyKid pisze:
nie jest człowiek dla którego szybka jazda po mieście jest jednorazowym wyczynem. W pozytywnym sensie tego stwierdzenia - doświadczenie i obycie z prędkością jakby nie było pozwala minimalizować ryzyko

No zapewne bedzie mocniej i pewniej niz mniej doswiadczony kierowca trzymal kierownice podczas rozjezdzania w szalenczym pedzie bogu ducha winnego pieszego. Bardzo madre to co prawisz. Ciekawe co maja zrobic wszyscy codzienni uzytkownicy drogi, ktorzy nie sa Holowczycami, maja poranny bol glowy w trakcie drogi do pracy, angine, goraczke, sa zasmarkani czy tez po prostu spiacy? Nie wychodzic z domu? To moze od razu nie oddychac, po powietrze jest potrzebne tylko mistrzom? Po co ludziom tory wyscigowe, skoro lepiej sie scigac na ulicach? Ulice za ciasne? Przeniesmy sie na chodnik. Tutaj dopiero mozna sie wykazac doswiadczeniem w slalomie pomiedzy pieszymi, a co! Na pewno odroznimy tutaj doswiadczonego pirata od zwyklego krzykacza w kapeluszu i w skodzie... Podziwiam takie myslenie, na prawde..

TrickyKid pisze:
azamat napisał:
Ale zastanawia mnie jedno. Panstwo nasze, a szczegolnie policja, narzeka na kierowcow, ze jezdza jak wariaci, nie przestrzegaja podstawowych przepisow. Fakt.
Kierowcy bluznia na panstwo, ze jezdza po syfie, zwanym drogami, pelnymi dziur, kolein, poobrywanych poboczy. Fakt.
A gdyby panstwo i kierowcy spotkali sie w srodku?

Nareszcie głos rozsądku w morzu hipokryzji.

A mi to wyglada jak kolejny cud w obietnicach Jozina z bazin...
Jasne ze prawda jest po srodku, tylko tak od razu to do tego srodka sie nie dojdzie, a ogladajac sie na innych, wydluzamy ten czas w nieskonczonosc..
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 1:25 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 07, 2008 7:22 pm
Posty: 401
panowie naprawdę swoje opinie w stylu: idioci, debile opowiadajcie przy niedzielnych podwieczorkach swoim babcią. Mieszkam w okolicy i znam doskonale to miejsce - zaje--ście niebezpieczne. Generalnie jeździ się tam szybko ale 200km/h jest dla mnie mocno dyskusyjne. Moim zdaniem max 160-170. Ja startując ze świateł na wałbrzyskiej na Suzuce 750GSX-R do tego miejsca na maxie wykręce 160-170. Nawet jeśli mieli zielone światło to i tak zwolnili bo na krzyżówce zawsze jest zamieszanie.

Do społecznych uświadamiaczy: Sory ale mam wrażenie że żaden z was nigdy nie miał okazji prowadzić czegokolwiek co jechało więcej niż 150/h, wiem że nie jest to forum w stylu 1/4 mili itd. ale naprawde wasze komentaże są skandaliczne, ja sam w tamtym miejscu nie żadko jeździłem autem ok.160 ale pamiętałem o tym miejscu. Myslę że poprostu był to ten moment ogłupienia, zamyślenia - generalnie ułamek sekundy. Nie sądze żeby MZ(jeśli to on prowadził) nie znał tego miejsca. A z drugiej strony jak jeździć Ferarri po mieście, właśnie tak - szybko.

_________________
W107 450SL


Na górę
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 1:28 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 27, 2004 2:19 pm
Posty: 3084
Lokalizacja: Żory
richie pisze:
Generalnie jeździ się tam szybko ale 200km/h jest dla mnie mocno dyskusyjne. Moim zdaniem max 160-170. Ja startując ze świateł na wałbrzyskiej na Suzuce 750GSX-R do tego miejsca na maxie wykręce 160-170.

Łał.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 385 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 16 7 8 9 1026 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl