No i niestety dwa tygodnie urlopu minęly duuużo za szybko

W tym czasie przejechałem moim autkiem trasę Kraków - Rewal i z powrotem + na miejscu zrobiłem około 300 kilometrów. Poza drobnymi przypadkami z kiepskim paliwem i chwilowym brakiem ładowania akumulatora (wielkie dzięki dla naszego "nadwornego tunera", czyli Doktora Komina

za pomoc miły wieczór) autko spisywało się bez zarzutu. Zwiedziłem sobie część naszego zachodniego wybrzeża no i oczywiście spotkałem się z grupą MercManiaków ze Szczecina
![[pub]](./images/smilies/pub.gif)
. Generalnie było super
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.