No i w końcu nadszedł ten dzień... Zaczął się deszczowo, ale w bliskiej perspektywie słoneczko... Nareszcie URLOP !!! Posiedzę jeszcze w pracy do 15 i zwrot na południe
![[cool]](./images/smilies/cool.gif)
!!! Prześpię się przed granicą, a jutro rano Chyżne/Bratysława/Wiedeń... Po 2-3 dniach łażenia (lub pływania) po stolicy Austrii skieruje się dalej na południe, w stronę punktu docelowego - Wenecji...
Sebian nałożył na mnie obowiązek zrobienia wielu zdjęć z MB w tle i choć generalnie słucham tylko Mamy i RadiaXXX, to porobię
Tak więc żegnam Szanowne Grono na ok. 10 dni