MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Tak "w łebsiup" reklamacja. Kartofla nie dostał tylko to co chciał tyle, że w stanie jaki mu nie odpowiada.

Reszty nie skomentuje boś prosty człowiek, jak szukasz zaczepki to idź pod budkę z piwem.

_________________
[URL=https://za10groszy.pl/start/496330124/index.html]Wszystko za 10 groszy ![/URL]

Panowie dziękuje za rady tylko proszę bez naciągania miedzy sobą. Fajnie się mówi jak nas to nie dotyka każdy by się wkurzył. O reklamacji nie ma mowy bo koleś jest oderwany od pługa i jakiekolwiek próby rozmowy kończąc się obelgami w moim kierunku. A tak na marginesie przeglądając rożne fora dowiedziałem się ze niestety ale nie mnie tylko OSZUKAŁ.

Jeśli chcesz coś ugrać to musisz iść tą drogą.
Bez tego nic nie wskórasz.
Nawet jak nie odbierze poleconego to i tak jest wiążące.
Na wielu osobach robi już wrażenie samo złożenie pozwu bo dostaje powiadomienie z sądu -tego nie trzeba dalej ciągnąć jak koleś przyjmie grzecznie szybę i odda kasę. Opłata od pozwu to małe pieniądze, pozew możesz napisać sam i nie trzeba do tego żadnych adwokatów.
Wszystko zależy od Ciebie tylko i wyłacznie.

_________________
[URL=https://za10groszy.pl/start/496330124/index.html]Wszystko za 10 groszy ![/URL]

Po co składać pozew w wydziele cywilnym?: tylko i wyłącznie do Prokuratury Rejonowej - właściwej według miejsca popełnienia czynu- złożyć zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa w którym wszystko szczegółowo opisać. Jeśli przyjąć, że sprzedawca wprowadził Cię w błąd co do cech oferowanego przedmiotu - to typowe znamiona oszustwa (art. 268 k.k.) ale dla mnie to wypadek mniejszej wagi tego występku. Jak Prokurator bedzie składał akt oskarżenia, wtedy wcześniej złóź wniosek albo o naprawienie szkody w trybie 46 k.k. lub 72 paragraf 2 k.k. albo powództwo cywilne.
Raz, że Prokuratura zrobi wszystko za Ciebie a dwa, że nie ponosisz kosztów.
Jakby Prokurator odmówił wszczęcia lub umorzył postępowanie - jako pokrzywdzonemu zawsze przysługuje prawo złożenia zażalenia - w tym przypadku do Sądu Rejonowego.

Natomiast - tak długo jak sprzedawca nie będzie skazany prawomocnie za oszustwo - nie masz prawa publicznie nazywac go oszustem, narażasz się na sprawę karną z oskarzenia prywatnego z art. 212 k.k.
Pozdrowienia.

Padłem
(20 minut później)...a może niech ktoś się zapyta o jaką kwotę się rozchodzi?

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower

<250 zł.

_________________
W140 400SE 1991
W124 200E 1993
Ex: W124 220E 1993
Ex: S210 420E 1996

Teoretycznie można "oszukać" np. na 20 zł . To nie jest czyn, tzw. przepołowiony jak kradzież, czyli jak wartość przedmiotu kradzieży do 250 zł to wykroczenie z art. 119 k.k. , a jak powyżej to występek z art. 278 k.k.

przecież on nie podaje aż tak dokładnych danych oszusta

_________________
L206D
C124 230CE
S210 320CDI

...tylko co ma do tego art.268 k.k.(Przestępstwa przeciwko ochronie informacji) to ni jak nie rozumiem.
Sami domorośli prawnicy.

Tu jest słowo przeciwko słowu i subiektywne odczucia kupującego co do stanu szyby-nie ma tu znamion oszustwa a jest tylko naiwność jak nie głupota kupującego.
Każdy glina spuści delikwenta w kiblu jak tylko usłyszy całą historie bo nie ma znamion przestępstwa. A tu komuś prokurator się marzy, szkoda, że nie trybunał lub pluton egzekucyjny.
Kropka.

_________________
[URL=https://za10groszy.pl/start/496330124/index.html]Wszystko za 10 groszy ![/URL]

Co do numeracji - rzeczywiście mea culpa, powinno być art. 286 k.k.
Tak przy okazji kolego powyżej - nie obrażaj - bez powodu. Jeśli ktoś szuka pomocy, to chyba normalnym jest, że inni dzielą się swoją wiedzą czy spostrzeżeniami.