Panowie, pragne się pochwalić nowym nabytkiem. 190D 2.5 mit Automatic getribe z roku kalendarzowego 88!
Akcja dosyć niespodziewana, decyzja o wyjeździe podjęta o 2 w nocy - wraz z pistonem i innym kolegą. Punkt 7 wyruszamy do Torunia, oglądać auto kolegi z sąsiedniego forum.
Trasa cięzka bo passatem. Daliśmy rade. Po dotarciu oględziny, starałem sie trzeźwo podejsć do tematu, wkoncu 3 raz dać się zrobić byłby niezły wstyd.
Auto dokładnie takie o jakim myślałem, prowadzi sie rewelacyjnie, nic nie skrzypi, zadbane jak diabli, w silniku zero rdzy, blacha zdrowa- rewelacja. Po przezyciach z młodszymi kolegami wątpiłem ze takie cos w 190tce jest możliwe.
Kilka fot
Pierwsze tankowanie diesela
Zdrówko!