MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam, mam problem z pewnym blacharzem-lakiernikiem ktory robil poprawki w moim W124, krotko mowiac robote spapral, pieniadze wzial, i zaczyna sie migac od poprawek a zarzekal sie ze nie bedzie problemu i w mozliwie najblizszym terminie spowrotem przyjmie samochod.
Moja wina ze nie wstrzymalem mu czesci pieniedzy, popjechalem do niego z polecenia, wspolnych znajomych zreszta, a nawet rodziny, wiec myslalem ze nie bedzie na tyle beszczelny zeby mnie wykiwac i zaplacilem calosc.
Prawdopodobnie warsztat ma niezarejestrowany, wiec moze jakis szantaz urzedami by go naprowadzil na dobra droge, ale nie wiem czy to ma sens, moze ktos ma jakis skuteczny sposob?

_________________
Mercedes W123 82r. 2.3CE
ex:
Mercedes W123 78r. 2.3E
Mercedes W124 90r. 3.0D Turbo
Mercedes W123 81r. 2.8E Kombi
Mercedes W123 82r. 2,4D "Taryfa"
Mercedes W123 81r. 2.4D "beczkowóz"
Mercedes W123 78r. 2.4D automat

Jesli masz rachunek za naprawe to udaj sie do rzeczoznawcy a pozniej sprawa do sądu. mozesz nasłac PIP Snaepid Skarbówke na zakład. o. Urzad miasta czy mają utulizacje smieci niebezpiecznych.... jest duzo mozliwosci udupienia warsztatu tak po złosci.

Możesz też najechać czołgiem, podrzucić granat, dokonać samospalenia,
bo wszystkie poprzednie metody jako kolaboracyjne są jeszcze gorsze.

Pozwolę sobie na uwagę, iż zarówno słownikowe jak i wynikające z kontekstu historycznego znaczenie słowa kolaboracja nie jest adekwatnym deskryptorem proponowanego sposobu postępowania...
Pozdrawia pacyfistyczny Leopold

_________________
Pozdrawia Leopold