MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw sie 14, 2025 4:33 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob maja 24, 2008 3:56 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 04, 2005 7:51 pm
Posty: 475
Lokalizacja: Tuszyn/Łódź
mojojojo13 pisze:
Sobolini a ja się z tobą nie zgodze bo robienie kart białych przez samych użytkowników daje pole manewru do nadużyć - zrobienie samemu karty + ocena jej i samochodu przez rzeczoznawcę - to już brzmi sensownie
A ja zrobiłem sam kartę i za wszystko do momentu przeglądu zapłaciłem 50 zł ...


o tym wlasnie mowie. robisz karte samemu a rzeczoznawca i tak ja ocenia i samochód.

_________________
Ex: MB W 115 240D '75 - Babcia Miecia - niedokonczony remont...
Ex: MB W 115 200D '73 - Arbiesowy dawca dla Mieci
Ex: MB W 124 300CE '88 - Wnuczka
Obecnie: W124 200E '89


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 25, 2008 11:34 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 17, 2004 6:54 am
Posty: 2088
Lokalizacja: Kielce
Nie widzę probmlemu .. zeby zarejestrowwać auto na żółte blachy muszę mieć wpis do rejestru zabytków (po sporządzeniu własnoręcznie lub przez rzeczoznawcę białej karty) ale dodatkowo muszę mieć badanie techniczne za które kasują 200 zł!!! i opinię rzeczoznawcy .. następne około 200 zł!!!
nie widzę powodu dla którego białą kartę również miałby robić lub sprawdzać rzeczoznawca ( tylko po to chyba żeby ponownie skasować mnie 200 zł za robotę lub pieczątkę)

Skoro przed musisz miec opinie rzeczoznawcy może on zmianę zasilania sklasyfikować na 26% auta i tym samym nei dopuscic auta do żółtych tablic // osobiscie z nim się nei zgodzę

mojojojo13 .. niestety ja nei jestem przeciwnikiem LPG do zabytku ... , poza tym, ze badanie techniczne co rok to auto powinno mieć na instalkę .. powinny być zweryfikowane przepysy .. ale jako że problem dotyczy jakis 100 osob w Polsce nie sądzę żeby Sejm miał ochotę się tym zająć ..
Osobiście do mojego M110 nie założę gazu .. ale nie dlatego że nie wypada, tylko dlatego że jest to "trudny temat" , i 2 x w to samo gówno nie mam ochoty wdepnąć ..

Nie podoba mi sie też że argument o ekologii dla ciebie nic nie znaczy .. zabytki często wjeźdzają do centrum miast gdzie inne auta nie mogą wjechac .. nic nie stoi na przeszkodzie żeby były badziej ekologiczne ..

LPG nie jest złe z definicji ..
Jak ktoś opracuje metodę wtrysku gazu do M110 to z checią zaaplikuję taki gaz mojemu zabytkowi ..

_________________
ex W123 280E "CZOŁG" sprawił że pokochałem M110
C123 280CE '79 "QP" Klimaanlage, ASB, heated seats, Lampewiperanlage, Becker Mexico with Kurier
C123 280CE "Carlsson"
W107 560sl
W108 280se 3.5 Rote Sau


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 25, 2008 1:43 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
akurat nie trzeba żeby się tym Sejm zajmował, wystarczy dodać jeden przepis do rozporządzenia o warunkach technicznych i po problemie.

Co do ekologi to ja dalej podtrzymuje swój pogląd który jest tożsamy z tym co chciał przekazać prawodawca - nie po to zezwolił on na NIE spełnianie norm spalin takich pojazdów żeby zakładać do niego LPG, natomiast nie znam przepisu który pozwala wjechać do miasta zabytkowi i nie pozwala wjechać innemu autu ( nie sądzę że porównujesz np w115 to Czapajewa) bo pewnie miałeś na myśli 2 podobnych gabarytów ( pod każdym względem) auta - z tego względu napisałem że argument nic nie znaczy, bo jest bezdyskusyjny.
Kolejna kwestia jest taka że to czy uważacie czy LPG jest słuszne czy nie ,też nie ma tutaj znaczenia, niestety prawodawca nie przewidział takiej sytuacji( i jesli np. Kiełbik przeczyta ten wątek może napisze czy w DE podobne sytuacje mają miejsce) a zabarwienie ustawy wskazuje że stoi na stanowisku które nie dopuściło by! do tego ...ale przepisu na to nie ma i tutaj można by było pokusić się o interpretację(wykładnie) ustawy przez SN gdyby ktoś wszedł na drogę sądową , również jestem przekonany że używając podstawowych metod wykładni doszedł by do tego co właśnie tu piszę, ale da się prościej i szybciej.
Co do przeglądów co rok, już sam fakt bezterminowego przeglądu wskazuje że prawodawca takiej sytuacji nie przewidział i nie dopuścił by do niej.
LPG nie jest złe z definicji- może ( sam ujeżdżam kilka aut z lpg) ale jeśli chodzi o zabytek to owszem, zapominacie o jednej najważniejszej rzeczy , dla was mieć zabytek to prestiż , ale dla państwa to że macie zabytek to powierzenie wam dobra narodowego! a wy jesteście na 2 miejscu , dlatego ogranicza wam prawo własności - i tu się nie pomylił, tam gdzie w państwach wysoko rozwiniętych zabytek cieszy się estymą , jest dumą dla właściciela i nikt nie myśli o nim w takich kategoriach, u nas społeczeństwo wykazuje się jakimś upośledzeniem w tej kwestii.
Rozumiem że skoro prawo dało lukę to trzeba ją wykorzystać ale gdy ma się świadomość że prawodawca chciał inaczej to zarejestrujecie tak auto?
MArcin 280 ujeżdża zajebistego Pontona - czy on albo któryś z was pomyślał by że można włożyć tam gaz(gdyby był waszą własnością?) ? z argumentem że będzie zdrowiej dla środowiska? może tu leży problem bo gaz chcemy zakładać do aut nowszych i nie cieszących się prestiżem aż takim, nie spotkałem się w Polsce z autem które było by perełką ( z lat już 70-75) i oczkiem w głowie właściciela i by miało gaz, dla mnie zagazowana Beczka czy Sec jest widokiem powszechnym bo nie jest to jeszcze (mimo spełnianych kryteriów) taki zabytek jak choćby w115 - musi swoje odczekać, w moim zapyziałym mieście jeżdzą 2 SECi LPG a ich właściciele są czuli na punkcie LPG [zlosnik]

Może to zabrzmi śmiesznie ale zaczeliśmy ( m.in JA) lobbować o zmianę przepisów dotyczących rejestracji , potraktowano nas trochę zdawkowo każąc uregulować wszystko od A do Z a nie wycinkowo ( mają swoje uargumentowane powody - nawet słuszne) , ale ciągle jest kwestia sporna czy pozostawić właścicielom prawo do sporządzania białych kart, niestety po przeczytaniu tych wypowiedzi jak i na youngtimer.pl skłaniam się że Nie i będę podążał właśnie w tym kierunku, na razie nie formalnie i bez zmiany przepisów.
Konserwator może w razie jakichkolwiek wątpliwości zażądać opinii rzeczoznawcy, ale nie jest powiedziane jakich wątpliwości ( na tyle by NIE można się było słusznie odwołać) [zlosnik]
Po prostu My Polacy nie umiemy żyć poprawnie bez łańcucha ( nie mam absolutnie na myśli nikogo z kim dyskutuję , zaręczam i jestem przekonany o waszej dużej świadomości pewnych absurdalnych sytuacji zarówno z użyciem urzędników ( im też łańcuch trzeba skrócić) jak i z użyciem rodaków)
Pozdrawiam

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 25, 2008 2:58 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
mojojojo13, teraz to juz przesadziles. W Niemczech* wszelkie modyfikacje powodujace, ze samochod jest mniej uciazliwy dla srodowiska (montaz instalacji LPG, katalizatora, ukladu EGR, filtra sadzy) sa, w przypadku samochodow zarejestrowanych jako historyczne, dozwolone a nawet mile widziane. I - mozesz wierzyc lub nie - wlasnie o ekologie tutaj chodzi. Taki /8 emituje podczas niedzielnej przejazdzki wiecej syfu niz przecietny 20-letni samochod przez miesiac codziennej jazdy.

Ja nie zagazuje zadnego z moich trucicieli ale nie rozumiem dlaczego nalezaloby zabraniac tego wszystkim innym. ktorzy troszcza sie o ekologie i ekonomie (bez wzgledu na kolejnosc prorytetow).

* z informacji w holenderskich ogloszeniach wnioskuje, ze inne kraje rowniez maja podobne regulacje.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 25, 2008 5:36 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob cze 12, 2004 3:35 pm
Posty: 2505
Lokalizacja: Lublin
ale to nie ja przesadziłem - ja tylko analizuje przepisy i przedstawiam je tutaj a jeśli chodzi o osobiste stanowisko no to nie przeczę , jestem dużym przeciwnikiem gazu w samochodzie który jest wg. przepisów zabytkowy

W dużym skrócie to wygląda tak - prawodawca jest przeciw ale nie wyraził tego wprost ani w taki sposób żeby nie można było tego obejść.

Do tego jak pisałem przeglądy gazu mocno się gryzą z przeglądem bezterminowym - zupełnie nie mam pojęcia który przepis by dominował

Bardzo chętnie ( choć nie znam Niemieckiego) poczytał by tamtejsze przepisy i zobaczył jak to jest tam rozwiązane.
Stanowisko konserwatorów Zab , czy rzeczoznawców jest tożsame z tym tutaj które przedstawiam, wogóle DE ma zupełnie inaczej skonstruowane przepisy - tam na pewno nie ma ograniczenia prawa własności??
a tutaj jest , tutaj gdyby SN się odniósł i wypowiedział jak wyżej to właściciel auta zabytkowego które ma gaz w oparze absurdu i przy fatalnych okolicznościach mógłby zostać tego auta pozbawiony.
Po drodze jest grzywna i kara pozbawienia wolności - i co ty na to?? <br>Dodano po 43 minutach.:<br> Dobra, właśnie przeczytałem załamujący wątek (chodzi mi o przyzwolenie rzeczoznawcy i konserwatora( choć ten nie sprawdza poprawności merytorycznej tylko formalną sugerując sie podpisem rzeczoznawcy)-
http://www.mb.slask.pl/forum/viewtopic. ... sc&start=0
kończę
Pozdrawiam

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz maja 25, 2008 11:34 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
witek-sec pisze:
LPG można łatwo zdemontować i wrócić do 100% oryginału

W sumie silnik wymienić na taki oryginalny - też.


witek-sec pisze:
więc o co chodzi ? Może o to że jeden za 100 zł ma 45l LPG a drugi 22 litry Pb, i niektórych to boli ?

Myślę, że jeśli kogoś stać na posiadanie auta zabytkowego, to cena paliwa, na niedzielną wycieczkę nie gra dla Niego roli. Zresztą - instalacja gazowa ma sens dopiero wtedy, kiedy koszt jej założenia zwróci się. Po jakim czasie zwróci się ten koszt w samochodzie, który wyjeżdża tylko na niedzielne przejażdżki i to tylko w ładne, słoneczne dni?

Osobiście uważam, że auto powinno być jak najbardziej zbliżone do oryginału, czyli do stanu, w jakim wyszło z fabryki (nawet bez dodawania elementów, które można było sobie w fabryce zamówić, ale ten egzemplarz został wyprodukowany bez tych elementów). Taka instalacja gazowa jest przeróbką, o czym świadczy nawet fakt, że żeby taką legalnie posiadać, to trzeba zrobić przegląd i wbić ją w dowód rejestracyjny. Przerobiłeś swój samochód? Już nie jest oryginalny. <br>Dodano po 12 minutach.:<br>
erio pisze:
Nie podoba mi sie też że argument o ekologii dla ciebie nic nie znaczy .. zabytki często wjeźdzają do centrum miast gdzie inne auta nie mogą wjechac .. nic nie stoi na przeszkodzie żeby były badziej ekologiczne ..

Tych zabytków jest tak mało, że ich ekologia, czy jej brak nie wpływa na globalne zanieczyszczenie.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl