MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 17, 2025 6:32 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn mar 17, 2008 4:52 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Mowisz o Zgorzelcu? No zamierzam sie wybrac, ciagle czasu brakuje, pewnie za tydzien-dwa pojade. Chce go w lecie w koncu doprowadzic do pelnej uzytecznosci...

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 17, 2008 8:31 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 29, 2006 10:24 am
Posty: 5349
Numer GG: 60349017
Lokalizacja: Bolesławiec
Borys pisze:
Mowisz o Zgorzelcu? No zamierzam sie wybrac, ciagle czasu brakuje, pewnie za tydzien-dwa pojade. Chce go w lecie w koncu doprowadzic do pelnej uzytecznosci...


Daj znać na pw. kiedy będziesz.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 17, 2008 10:58 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:45 pm
Posty: 633
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Piątal pisze:
Nie mów, bo faktycznie sprzęt wojskowy produkowali dobry. Może trochę toporny ale dobry. W wyścigu zbrojeń nie raz okazywało się, że amerykanie byli daleko z tyłu.


No więc, w ramach off-topic, opiszę, jak to USA byli z tyłu.
Scenka nr 1, czyli: jak zrobić radiostację dla wojska? Ależ to bardzo proste. Towarzysze Wietnamscy przechwycili w rozbitym helikopterze Jankesów radiostację i przesłali towarzyszom polskim, którzy w specjalnym instytucie naukowym pracowicie skopiowali radio detal po detalu. Niestety, zajęło im to kilka lat...
Scenka nr 2, czyli: jak zrobić bombowiec? Potrzeba bombowca strategicznego dla przenoszenia robotniczej bomby atomowej? No, to internujemy kilka sojuszniczych bombowców B-29, załogi z wielkiej łaski odsyłamy, a tow. Tupolew już się zajmie resztą, budując Tu-4. Wyszedł trochę cięższy niż orginał, ale trudno, bo wredni amerykanie złośliwie stosowali blachy calowe...
Scenka nr 3, czyli szkolenie artyleryjskie (w tym wypadku z Leopoldem w roli zaciekawionego, acz zdystansowanego statysty): A więc kursanty, celownik tachometryczny armaty S-60 pozwala ostrzeliwać cele lecące z prędkością do 920 km/h, czyli i tak nic nie zestrzelicie. Do czołgów też nie strzelajcie, bo tylko przyjedzie i narobi bigosu. Możecie próbować ciężarówkę...
W baterii było sześć armat: pięc w garażach, ostatnia w muzeum jednostki. Jak był alarm, to najpierw galopowaliśmy do muzeum...
Pozdrawia plutonowy (dwojga obniżeń stopnia wojskowego) Leopold

_________________
Pozdrawia Leopold


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2008 2:24 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:53 am
Posty: 753
Lokalizacja: Szczecin
Jak tak wszystko zgapiali, to mogli zgapić samochód od Niemców i produkować polskie "mercedesy", motocykle od japońców i robić własne "hondy". Jakoś tego nie zrobili....

_________________
ex W123 300D 83'
ex Jawa 50 typ23


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2008 5:03 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:45 pm
Posty: 633
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Piątal pisze:
Jak tak wszystko zgapiali, to mogli zgapić samochód od Niemców i produkować polskie "mercedesy", motocykle od japońców i robić własne "hondy". Jakoś tego nie zrobili....


Czasem mogli ale zazwyczaj nie mogli :)

Pare lat po wojnie postanowiono wznowić produkcję samochodów osobowych "dla władz, przodowników pracy oraz organów". Początkowo planowano wznowić współpracę z Fiatem (datującą swoje początki już na lata 30-te), ale towarzysze radzieccy natychmiast wymusili wdrożenie jedynej słusznej licencji Pobiedy czyli tzw. "Warszawy" (będącej, żeby było śmieszniej, nieautoreyzowanym klonem przedwojennego Ford'a).

Ciekawe też były korzenie "Mikrusa": otóż sprowadzono z niezwykle wtedy wrogiego NRF'u (kto jeszcze wie, co to?) pojazd Gogomobil, rozkręcono i na wzór, ten, tego... wyszedł Mikrus.

A jak już coś próbowano skopiować, to zaczynał się dramat z brakiem materiałów, komponentów, najgłubszych podkładek i tranzystorków. W "S"-ce to jeszcze jakoś szło, koszty się nie liczyły, dla cywili nie starczało. O uwarunkowaniach politycznych, priorytetach, fobiach 1-szych sekretarzy, ideologii i innych zbytkach nawet nie warto pisać - każdy wie.

Pozdrawia starożytny Leopold

_________________
Pozdrawia Leopold


Na górę
 Tytuł:
Post: wt mar 18, 2008 11:26 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
ech Leo, wydaje mi sie ze nieco uprzedzony jestes, bo ton Twojej wypowiedzi ma nieco tendencyjne zabarwienie...
Bylo jak bylo. Dzisiaj nasze pokolenie pisze nowe ksiazki od historii, ktore pozniej czytaja dzieciaki. I tak za te 10 lat powszechnym bedzie ze obozy koncentracyjne budowali Polacy, a biednego Niemca wypedzil Rusek agresor bezprawnie i basta. A nasi dziadkowie w grobach sie poprzewracaja. Szkoda gadac, temat dlugi jak rzeka, a co czlowiek, to inny swiatopoglad.
Powrocmy lepiej do naszych WS-ek i innych, na mysl o ktorych az sie lezka kreci w oku...
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 19, 2008 9:08 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw gru 15, 2005 6:13 pm
Posty: 331
Lokalizacja: Pruszków
leopold pisze:
Ciekawe też były korzenie "Mikrusa": otóż sprowadzono z niezwykle wtedy wrogiego NRF'u (kto jeszcze wie, co to?) pojazd Gogomobil, rozkręcono i na wzór, ten, tego... wyszedł Mikrus.



Akurat w mikrusie zerżnięty z Goggo był tylko silnik, który akurat był największym mankamentem tego auta. Cała reszta, niatomiast, łacznie z technologią wytwarzania była polską myślą.

_________________
Trzy cylindry, dwa takty, jeden samochód!


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 19, 2008 10:32 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 01, 2007 9:53 am
Posty: 753
Lokalizacja: Szczecin
Sikor pisze:
Akurat w mikrusie zerżnięty z Goggo był tylko silnik, który akurat był największym mankamentem tego auta

Ja bym całe to auto nazwał jednym wielkim mankamentem ;]

Czemu ludzie w czasach gdy ropa była za bezcen bawili się w jakieś silniki 125 cm w motorach i 750(?) dwusuw w mikrusie?
Rozumiem- nie ma części, nie ma technologii, żeby zrobić wysilony silnik 80-100KM z litra, to niech robią maszyny 3 litrowe albo 5 litrowe, po 50 KM z litra i też szafa by grała.
Chyba przez to, że wychowałem się w innej rzeczywistości, to nigdy nie zrozumiem tego systemu ;]

_________________
ex W123 300D 83'

ex Jawa 50 typ23


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 19, 2008 10:46 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
Zostawmy lepiej historie polskiej motoryzacji, bo cos zlego z tego wyjdzie :lol: Fakt że w latach '70 jesli chodzi o statystyki, bylismy potęgą motocyklową w Europie, bo każdy popylał WSK-ą na 5 rano do fabryki (wypchany gazetami i otulony płachtą ze skajki niepękajki), a ci co nie popylali, mieli WSK-ę w garażu na kartki paliwowe [zlosnik] Ale mamy w tym topiku podziwiać gościa ,który zwykłą WSK-ą z trudem osiagającą licznikowe 100km/h objechał dookoła świat. Moja najdłuższa trasa na polskim wehikule to 300 km Junakiem , którą z kolegami, też na Junakach pokonaliśmy w 2 dni ( nieprzewidziane naprawy po drodze i picie wódki na rozgrzewkę [zlosnik] ) Najbardziej "rozwalił " mnie tekst że gośc rozbierał WSK-ę na części aby przewieźć ją samolotem , a silnik występował jako bagaż podręczny [zlosnik]

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl