MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz sie 24, 2025 9:27 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 261 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 114 15 16 17 18
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: sob sie 04, 2007 8:50 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr maja 10, 2006 11:40 pm
Posty: 295
Lokalizacja: Ware, UK
Po prostu kierowcy w innych krajach mają przynajmniej odrobinę wyobraźni nie koniecznie oleju w głowie. Osobiście proponuję pojeździć trochę po UK nie autostradami tylko drogami klasy B- sporo z nich jest w dużo gorszym stanie niż drogi w Polsce na dodatek są obrośnięte żywopłotem wysokim na 2-3 metry z obu stron + masa ostrych i niewidocznych zakrętów + brak obowiązku jazdy na światłach.

_________________
1985 W123 230E "Perełka" Babcia Emerytka
1983 W123 300D "Umklajder"

Płyń stary płyń niech wiatry Ci sprzyjają...


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sie 06, 2007 11:20 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
TrickyKid pisze:
2. Nasilić kontrole drogowe - niech będzie takie zagęszczenie fotoradarów jak w Anglii, i zaostrzone nieuchronne kary dla kierowców po kielichu - z konfiskatą auta włącznie


Juz się powoli zaczyna tak dziać. Trasa Warszawa - Częstochowa (210km) - dwa pasy dla każdego kierunku i od niedawna stoi 7 fotoradarów. W najbliżsyzm roku mają stanąc kolejne, mają powstać drogi rowerowe, kładki dla pieszych itp itd. Może będize bezpieczniej.

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sie 06, 2007 6:47 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 16, 2003 10:46 pm
Posty: 1972
Lokalizacja: Królewskie Stołeczne i Rezydencjalne Miasto Wrocław
MERCEDES 4 EVER pisze:
Rocznie wypada, że około 2 aut na 1000 ma dzwona w Finlandii. W Niemczech ten stosunek przekracza 6 aut na 1000. W USA jest to 26 na 1000, a w Polsce aż 70 na tysiąc... Bezpiecznie da się jeździć w każdych warunkach.


a jest to skorelowane jakos z iloscią aut w danym kraju i iloscia km przejeachanych w kazdym roku?[/quote]

Nie mam takich danych niestety, ale jeśli korelować, to raczej z ilością km dróg na 1 auto.

WeebShut pisze:
TrickyKid pisze:
2. Nasilić kontrole drogowe - niech będzie takie zagęszczenie fotoradarów jak w Anglii, i zaostrzone nieuchronne kary dla kierowców po kielichu - z konfiskatą auta włącznie


Juz się powoli zaczyna tak dziać. Trasa Warszawa - Częstochowa (210km) - dwa pasy dla każdego kierunku i od niedawna stoi 7 fotoradarów. W najbliżsyzm roku mają stanąc kolejne, mają powstać drogi rowerowe, kładki dla pieszych itp itd. Może będize bezpieczniej.


Doszedłem pare dni temu do wniosku, że jeśli chodzi, o nasze drogi, to "bandyci są wśród nas", i im więcej kontroli tym lepiej. Byłem świadkiem rozmowy dwóch dresów [na oko 20-22 lata]. Jeden drugiemu opowiadał, jak wymusił pierwszeństwo na motocyklu. Wyglądało to mniej więcej tak :
No k***a sam się ch*j prosił, bo wie, że ryzykuje jeżdżąc na niebezpiecznym sprzęcie, to jeszcze mi się pcha przed machę. No i k***a za długo się zastanawiał, że ma pierwszeństwo i nie zdążył przejechać przede mną. Ale wyje*ał, ci mówię... w dodatku z jakąś s**ą jechał. Ale dobrze, że przynajmniej nieprzytomni potem byli jak leżeli, posadziłem niuńke za fajerą, bo jakby poszło na mnie, to koniec. Bo widzisz k***, w maju jak wracałem z biby to mnie trochę poniosło, słup przytarłem, a byłem po bronku, i odtąd muszę bez prawka śmigać...

_________________
Supposed Former Automotive Journalist


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 10, 2007 8:15 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
Witam.
Przyznaję się: przeczytałem początek (kilka stron) i koniec (ostatnią stronę). Jakoś dziś nie mam ochoty na czytanie wszystkiego, ale aż mnie nosi, żeby napisać coś od siebie. Moje spostrzeżenia są takie:
1. Polak, jak mu się coś każe, to natychmiast się buntuje (potem mu przechodzi)
2. Jazda z włączonymi światłami tylko w sporadycznych wypadkach nie powoduje różnicy - w 99,9% przypadkach - znacznie poprwia to bezpieczeństwo.
3. Od kiedy wszedł przepis mówiący o tym, że zimą jeździmy z włączonymi światłami, spora część kierowców wyłącza te światła, jak tylko kończy się okres obowiązkowej jezdy z włączonymi światłami przez całą dobę i jeżdżą "na ślepo" nawet podczas deszczu, mgły, a nawet po zmroku. Włączają je dopiero jak sami przestają widzieć. Tylko nakaz jazdy na światłach przez cały rok mogła poprawić tą sytuację.
4. Jeżdżę na światłach przez cały rok od kiedy zrobiłem prawo jazdy (jakieś 15 lat), bo uważam to za bezpieczne. Jestem czasem bardzo roztargniony, w związku z tym każde dotychczasowe auto, które nie było Fiatem, przerabiałem tak, że światła się wyłączały wraz z wyjęciem kluczyka ze stacyjki. To bardzo prosta przeróbka i jeśli ktoś nie umie zrobić tego sam, to każdy elektryk samochodowy zrobi to za nie więcej, niż 100 zł, a więc pierwszy mandat - i się zwraca.
5. Wielu Polaków robi sobie z dróg tory wyścigowe.
6. Ograniczenie prędkości - w terenach zabudowanych: TAK!, ale poza terenem zabudowanym - ZLIKWIDOWAĆ OGRANICZENIA! No może bez przesady, ale tam, gdzie mamy piękną, świeżo wyremontowaną ( [zlosnik] ) drogą, szeroką, dwu pasmową, bezpieczną, bez zabudowań - ograniczenia do 70 km/h powodują, że kierowcom wbija się do łbów, że znaki drogowe są poustawiane bez sensu i najzwyczajniej w świecie zaczynamy je OLEWAĆ.
7. Zwiększone zużycie paliwa przez włączone światła , jeśli w oóle jest, to niezauważalne. O wiele większy wpływ na takowe ma styl jazdy. Zużycie potrafi wzrosnąć o 50% przy agresywnej (nie rajdowej, tylko agresywnej) jeździe.
8. Żarówki samochodowe najczęściej się nie przepalają, tylko wstrząsają (czy jak to się powinno napisać, chodzi o to, że drucik się odłamuje od wstrząsów), więc żywotność takowej zależy od jakości dróg i zawieszenia, a nie od czasu pracy.
9. Ktoś pisał o tym, że ten przepis ogranicza Jego wolność - A czy zakaz wjazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle też uważasz za ograniczenie twojej wolności? Wielu tak ma i ... Na każdym cmentarzu znajdziesz kilku takich.
10. Jak jadę ulicą i z jakiegoś powodu mam zjechać na pas dla jazdy w kierunku przeciwnym, to jak widzę włączone światła, to wiem, że coś jedzie z naprzeciwka. Te światła są widoczne dużo szybciej. Jak widzę samochód bez świateł, to mam wrażenie, że on stoi. Kilka razy się tak naciąłem, dla tego JESTEM ZA TYM OBOWIĄZKIEM
11. Światło motoru znacząco się różni od światła samochodu (nawet jeśli przyjmiemy, że widać tylko jedno). Nie wiem jak, ale ja natychmiast wiem, że to motor, a nie samochód - przynajmniej w dzień. Gorzej jest z tą oceną w nocy, a wtedy siłą rzeczy wszyscy (czy aby na pewno?) jeździmy na światłach.

Och. Sporo tego, ale chyba gdybym przeczytał wszystko, to byłoby więcej [oczko]
Pozdrawiam.

_________________
Pozdrawiam - Bartek

MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.
Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.
VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 10, 2007 9:04 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 24, 2006 12:35 pm
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Witam!
Znowu swoje trzy grosze wklepie, choc pewnie niewiele zmienia...
Od kilku lat odruchowo wlaczam swiatla po uruchomieniu auta, wiec nowe nakazy nie wywolaly u mnie rewolucji. Gorzej jest kiedy zapomne ich wlaczyc (czasem przez roztargnienie mi sie to zdarza), ale na szczescie ktores kolejne mijane auto zawsze mignie mi ostrzegawczo, a jak mam ze soba CB to praktycznie kazda antena powiadomi mnie o zaniedbanym obowiazku :)
O ile na krajowych drogach kierowcy ladnie wlaczaja swiatelka, to w miastach zwlaszcza wieczorami robi sie czasem makabra.
Co rusz to widze jakiegos agenta pedzacego bez swieczek przez ulice Wroclawia grubo po zmroku. No ale przy tak oswietlonych ulicach miejskich, czasem rzeczywiscie mozna sie zapomniec...
Inna sprawa, ktora nieraz mnie irytuje jest wlaczanie przez kierowcow w czasie jazdy tylko swiatel postojowych. Praktycznie nie widac ich na drodze, a wiec funkcje poprawy widocznosci frontu auta mozemy wlozyc miedzy bajki. Na szczescie tylne swiatla swieca wtedy normalnie, ale w dzien i tak ich praktycznie nie widac. Po jaka cholere wlaczac wiec postojowki w czasie jazdy? Przeciez pan policmajster przywali chyba taki sam mandat jak za brak swiatel. Skoro delikwent juz sie pofatygowal zeby wlaczyc swieczki na postojowe (nie zapomnial), to czemu nie wlaczyl swiatel mijania (przewaznie tym samym wylacznikiem)???
Inna sprawa jest niewlaczanie migaczy przy zmianach pasa, ale to juz zupelnie inny temat na dyskusje w innym watku...
Pozdrawiam!

_________________
Wojtek P. (Borys)
--------------------------------------------------------
'92 MB 124 260E Lalunia - automat, gaz, poducha, elektryka
'94 BMW R1100GS Balbinka, '95 Honda NTV 650 Honoratka, '60 Awo 425S
ex - '88 MB 124 200TD


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 10, 2007 9:14 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 06, 2007 8:40 pm
Posty: 512
Lokalizacja: Piastów (Warszawa)
Borys pisze:
Skoro delikwent juz sie pofatygowal zeby wlaczyc swieczki na postojowe (nie zapomnial), to czemu nie wlaczyl swiatel mijania (przewaznie tym samym wylacznikiem)???

Obawiam się, że to błąd w liczeniu ile rzy przeskoczył przełącznik ;) Nie sądzę, żeby ktoś to robił świadomie i celowo. Wierzę (a przynajmniej chcę wierzyć), że to zwykła pomyłka. Najgorsze, że w takiej sytuacji nie ma jak delikwenta powiadomić o tym. W kabinie przecież świeci się lampka informująca o włączonych światłach.

A propos informowania innych użytkowników o niewłączonych światłach: Jeden mój kumpel wyśmiewał się ze mnie, że to robię (poprzez mrugnięcie długimi i wyłączenie swoich świateł na chwilkę). Teraz przynajmniej mam potwierdzenie, że nie tylko ja jestem wdzięczny takim informatorom.

_________________
Pozdrawiam - Bartek



MERCEDES-BENZ A 160 CDI 2005r. Jeszcze nie mój.

Mercedes W123 240D 1979r. - do sprzedaży jako dawca.

VW GOLF 1,6 LPG AUTOMAT 3D 1990r. -"CZARNY LOTNIK" - Sprzedany.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 261 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 114 15 16 17 18

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl