GrześMoto pisze:
W 200 i 300 tdi jedyną bolączką jest szybko strzelający bez przyczyny pasek rozrządu... Trzeba o to dbać bardziej niż w każdym aucie...
Problem dotyczy tylko 300tdi z początku produkcji. 200tdi bez problemów, tak samo jak 300tdi po poprawkach. Są nawet "sety" naprawcze do rolek w 300tdi z wadliwym prowadzeniem paska.
Cytuj:
A co do tego silnika od Rovera to powiem tak: sprowadzony przy przebiegu niewiele ponad 140 tyś km. Miał wymienione paski, płyny i filtry... 2 lata- 40tyś km bez napraw... Pali 5,5 ON a nawet mniej. Nie jestem współwłaścicielem salonu Rovera ale mam z tym autem styczność prawie codziennie...
I oby tak było dalej. Życzę jak najdłuższej bezawaryjnej jazdy
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
<br>
Dodano po 6 minutach.:<br> A tak wracając do tematu:
mając 20k PLN na samochód, nie będąc (tak jak ja) zaślepionym gwiazdeczką na masce można wybierać - są tacy, którzy n.p. lubią Omegę, są miłośnicy francuskiej motoryzacji (n.p. XM, Safrane czy 605), oczywiście wyznawcy VAG z VW i Audi na czele. Ale to wszystko pięknie o ile lubisz zmieniać biegi. Jeżeli KONIECZNIE (tak jak ja) musisz mieć automata, do tego z dieselkiem, to "wybór" jest prosty - Mercedes. Owszem, niezłe diesle z automatem ma też BMW 5, ale nieporównywalnie droższe w eksploatacji (części zamienne), kłopoty z uszczelkami głowicy. Automaty w BMW wytrzymywały 200 - 250tyś km. VAG też niby w ofercie miało automaty, ale z dieslami to dopiero tiptronic, który tragicznie obchodzi się z portfelem właściciela drastycznie zwiększając spalanie silników tdi. Tak więc przy starszym samochodzie z ASB tylko Mercedes!!!