ghost2255 pisze:
silniki benzynowe wytrzymują 60-100 tys. km i z tego co mi wiadomo producent nie przewiduje ich naprawy.
Pierwsze slysze o czyms takim

Na rynku calkiem sporo jest samochodow z przebiegiem ok 200tys co wcale nie dziwi, bo na zachodzie sporo tych autek jezdzi w firmach, i zdziwilbym sie gdyby po takim przebiegu wymieniano w nich silniki. Moze i smart przypomina plastikowy model ktory mozna sobie postawic na polce, ale w koncu jest do jezdzenia a nie do przygladania
Ja przewertowalem troche stron o smartach, bo szukalismy samochodu dla siostry, a jak wiadomo dla kobiety parkowanie jest jednym z najwiekszych niebezpieczenst

Na razie temat stanal, bo znajomi zaczeli odradzac ten samochod ze wzgledow bezpieczenstwa.. Fakt duzo z przodu i z tylu autka nie ma, ale ja przy prawie 2 metrach wzrostu siedzialem sobie calkiem wygodnie, na pewno nie walilem glowa o dach jakby to niektorzy podejrzewali. Zreszta nie kupuje sie takiego samochodu z mysla o mozliwych crashtestach na drodze, kazdego to moze spotkac, a czasem i 5metrowa kolumbryna nie pomoze wiec ja sie pod ta "wada" nie podpisuje.
Mnie w tych samochodzikach bardzo podoba sie wyposazenie, nie trudno spotkac wersje z climatronikiem, tiptronikiem i paroma innymi gadzetami, a przy jego wielkosci mozna zaparkowac nawet w poprzek gdzie inne samochody stoja rownolegle
Temat na wiosne zostanie na pewno odgrzany, bo mnie argumenty znajomych ktorzy nie jezdzili tym autkiem nie przekonuja, pewnie zostaly im jakies zle wspomnienia z jazdy kaszlaczkiem, a tego samochodu po prostu nie mozna porownywac do malucha

Tak czy siak ja caly czas szukam takiego autka, jak juz stanie pod blokiem to na pewno bede wiedzial cos wiecej
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)