SoYeR pisze:
tak mi się jakoś wydaje że ktoś udeżył nie w temat zaczynając o polityce..
A może by tak po męsku, prosto z mostu, po imieniu...
Szanowni koledzy, cały ten dyskurs to najzwyklejsze gdybanie, zarówno po stronie Waszej, jak i mojej- mogło być tak, że te droga została wybudowana x lat temu, ze świadomością płytkiego stanu wód gruntowych, cieków wodnych itp. Zostało to zbagatelizowane, nikt nie zadbał o ewentualne zabezpieczenie i viola, dziura gotowa- to nie wina natury a ludzi! Mogło być i tak, że faktycznie, przy dołożeniu wszelkich starań dziura powstałaby tak czy inaczej, ale ani Wy ani ja tego nie wiemy i już się nie dowiemy
To swobodna wypowiedź i miałem nadzieję, że odbierzecie to z lekkim przymrużeniem oka, wszak nikt z nas owego przypadku nie zbadał, możemy jedynie domniemywać- Panowie, żyjemy w
Polsce a zatem
preasumptio facti się kłania
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
No chyba, że ktoś jest absolutnym ignorantem i nie wie w jakim kraju żył i żyje nadal...
Pozdrawiam, Radek