Radunio pisze:
Przyznam szczerze, że ja właśnie lubię, gdy na stalówkach nie ma dekli, kwestia gustu
Popieram, cacuśnie wygląda auto z pewnej odległości jak odcinają się od budy wielkie całe czarne kółka...
Podobną historie miałem, która skończyła się na komisariacie... Pan policjant przyznał mi prywatnie racje, po czym sam napisał moje zeznania plus zeznania świadka

po jakimś czasie dostałem info o umorzeniu
Pan prokurator wraz z policjantem wypersfadowali (oczywiście pokojowo) "poszkodowanemu" że lepiej jak wycofa oskarżenia bo i tak nic nie wskóra...
Nauczyłem się wtedy jednego: nie podejmować rzadnych akcji jako pierwszy, zawsze sprowokować przeciwnika do ataku.
