karaya pisze:
CHWALE SIĘ!!! Dzisiaj w nocy w Darłowie było jedyne -21,8 (oficjalne dane ze stacji meteo) a moja beczułka, która była do tej pory obiektem drwin kolegów z pracy jeżdżących "plastikami" różnej maści za grube tysiące, jako jedna z niewielu samochodów po nocy na mrozie ODPALIŁA!!!
![[punk]](./images/smilies/punk.gif)
I musiała dawać prąd tym wszystkim prześmiewcom!!! a niektórych nawet cholować! Wspaniałe auto...
no to super!moj 124 w zeszla zime po okolo tygodniu stania na dworze zagadal przy -26 po pierwszym przekreceniu kluczyka!
![[smiech]](./images/smilies/smiech.gif)
sam sie zdziwilem nie moglem tylko ruszyc bo zamarzla mi skrzynia tak ze nie dalo rady ruszyc lewarka z pozycji P ale pochodzil troche i sie skrzynka rozgrzala i puscilo.pierwszy raz sie z takim przypadkiem spotkalem i juz sie troche wystraszylem.
![[mocarz]](./images/smilies/silacz.gif)