MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 6:44 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: ndz cze 05, 2005 2:37 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
Może troche przynudze ale co tam... nie mam się z kim podzielić swoimi spostrzeżeniami, problemami związanymi z moim eMB.
Już niektórzy pewnie wiedzą że kupiłem go w lutym ... na początku było wiadomo że szyba jest peknięta i trzeba wymienić bendix rozrusznika wszystko zostało wymienione i alegancko...kilka tygodni później chłodnica ... taaaka dziura ... więc chłodnice musze wymienić ... narazie jest polutowana.
Zakupiłem sobie dwie opony do przodu bo druciki już wydostawały się na zewnątrz.
Oczywiście jak kupowałem MB nie miałem pojęcia zielonego co i jak... na szczęście spotkałem kiedyś jakiegos zdolniache w coupe i powiedział że jest dobry i że sie opłacało...
Teraz jednak po ostatnich oględzinach dostrzegłem coś niefajnego ... po stronie kierowcy pod maską na nadkolu jest rozcięcie na około 2cm w kształcie ksieżyca ... zjarałem 30 petów przy zastanawianiu się co mogło aż tak mocno uderzyć w nadkole od zewnątrz... i okazało się że uderzył to drążek, czy jakaś końcówka elementu zawieszenia ... po prostu koło na jakiejś dziurze tak mocno dobiło że jest dziura.... no i teraz czeka mnie chyba jakiś remont zawieszenia...
Jednym zdaniem ... Lubie swojego MB [oczko] nigdy nie daje odpocząć

Zastanawiam się nad kupnem 123 coupe ... do jazdy na co dzień... może coś doradzicie

Pozdrawiam

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 05, 2005 12:29 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 02, 2003 10:59 am
Posty: 851
Lokalizacja: Stargard (koło Kruszyna:))
nie jaraj tyle bo nie doczekasz sie kolejnego MB!! :P:P:P:P

_________________
W123 240D - 1978 "CONDOR" - rozstaliśmy się....
S211 320CDI - 2003 "WAVE" - poretrofitowany
S212 350CDI - 2013 "BIAŁAS" - poretrofitowany
W164 ML 320CDI - 2007 "CZARNY" - nieretrofitowany


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 05, 2005 12:54 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
misiak123 pisze:
okazało się że uderzył to drążek, czy jakaś końcówka elementu zawieszenia ... po prostu koło na jakiejś dziurze tak mocno dobiło że jest dziura...


Jeżeli to prawda, że pod wpływem naprężenia - bo w ten uderzający element, to jakoś mi trudniej uwierzyć - pękło ci nadkole, to chyba wystąpiła jedna z lub kombinacja poniższych możliwości:
1) miałeś nieprzejrzane zawieszenie;
2) nadkole składa się gównie z tlenku żelaza III;
3) pomyliłeś W123 z Gelandą.

Wnioski nasuwałyby się wtedy niejako same...

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 05, 2005 1:03 pm 
Też sądzę, że przez dym nie widzisz tego co najważniejsze.


Na górę
   
 Tytuł:
Post: ndz cze 05, 2005 2:58 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
porobie dzisiaj fotki to zobaczycie sami .. z tymi 30 fajami przesadziłem, były może 2 :)

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz cze 05, 2005 11:55 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
Obiecanki cacanki ... czyli fotki
Obrazek
To jest widok spod maski ... widać że przecięcie jest w kształcie półksiężyca.

Obrazek
Tutaj kategorycznie wudać że obiło się to coś co jest na dole czyli jakaś końcówka...

Co Wy na to ... ?

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 06, 2005 12:53 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 06, 2005 4:44 pm
Posty: 504
Lokalizacja: Zgorzelec
Wygląda to tak jakby koło na poważnej dziurze w jezdni dobiło do końca.Zdarzyło mi się tak kilka razy ale nigdy końcówka wahacza nie doszła do nadkola.Mówiąc krótko wahacz górny uderzył w nadkole stąd to pęknięcie.Ale osobiście gdyby mi ktos to powiedział to nie uwierzyłbym ,że wahacz może dojść tak wysoko.Wyklep pospawaj i będzie OK.Jeszcze jedno pod maską na ściance od kabiny biegnie taka czarna rura zwana stabilizatorem.Idzie od koła do koła.Pod akumulatorem i pod serwem jest przykręcona do budy.Osadzona jest na takich gumowych owalnych elementach i przykręcona jakby kształtkami w kształcie C.Zobacz jak wyglądają te gumy .Jak stabilizator ma luzy w tym miejscu to możliwe ,że wahacz tak wysoko dochodzi.Te gumy kosztują około 15 zł.Ale wymiana szczególnie tej pod serwem jest kłopotliwa.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 06, 2005 1:16 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 12, 2004 7:51 am
Posty: 502
Lokalizacja: Gdynia
a może urwał sie kiedyś ten swożeń i walnął w bude, Z tego co widze to chyba jest właśnie stabilizator.

_________________
W123 2.0lpg automatic 85r


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 06, 2005 3:53 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 22, 2002 8:12 pm
Posty: 1180
Lokalizacja: Pruszków
Wg mojej wiedzy za ogranicznik skoku przedniego zawieszenia odpowiada amortyzator który w sobie posiada odbój gumowy. Sprawdź stan amortyzatorów!

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 06, 2005 3:58 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lut 06, 2005 4:44 pm
Posty: 504
Lokalizacja: Zgorzelec
Cytuj:
a może urwał sie kiedyś ten swożeń i walnął w bude, Z tego co widze to chyba jest właśnie stabilizator.


Stabilizator to ta rura od koła do koła.Jest przykręcona do wahacza i siedzi w dwóch gumach.Raczej gdyby zerwał sie gwint na sworzniu kulistym w wahaczu to przytrzyma go stabilizator i nie ma siłe żeby doszedł do budy.Dziwnie to wygląda ,wydaje mi się ,że nawet gdyby sprężyna się całkiem złożyła to i tak wahacz nie dojdzie do budy.Jedyne co przychodzi mi do głowy to poważna dziura na dużej prędkości.Ale taki strzał mógł skrzywić dolny wahacz,i skutki byłoby widać gołym okiem,pozatym nie dałoby rady jechać.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn cze 06, 2005 6:17 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
Dziura jest świerza ...
Właśnie biore się za sprawdzanie całego zawieszenia ... ale amortyzatory idą napewo do wymiany.
Trzeba pospawać i wypucować...

Mam nadzieje że nie będe musiał się już zgłaszać z podobnymi zagadakmi, ale jeżeli tylko coś się wydarzy napewno pojawi się na forum.

Pozdrawiam

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl