Rozebrałem jeszcze raz skrzynię.
Sworznie od taśm wszystkie były na swoim miejscu, napęd governora sprawny.
Umknęła mi wcześniej jedna ważna sprawa, aż wstyd się przyznać - oringi na dnie bębnów koszy K1 i K2, te do których aby się dostać należy roznitować bębny.
Całość naprawiłem tak jak pokazano tu:
https://www.youtube.com/watch?v=H93Gcp-YGm8Rzeczywiście oba oringi były twarde, kruche a w koszu K1 popękany jak na foto poniżej.
Co dziwne, w zestawie uszczelnień do 722.3 nie było tych dwóch oringów, kupiłem w sklepie z hydrauliką siłową.
Teraz objawy są nieco inne, ale nadal nie ma 3 i 4 biegu. Mianowicie,
Ruszając delikatnie na D jedzie na 2 biegu do 3000rpm, po czym rozsprzęgla, tak jak by wrzucił na N, ale jak przygazuję to przy 4000rpm znów zapina 2-kę i mogę jechać do odcinki.
Wcześniej 2-ki już nie zapinał.
Natknąłem się jeszcze na taki opis:
http://www.atraonline.com/gears/2008/20 ... 8_7_38.pdfgdzie jest mowa właśnie o tym oringu i paru innych rzeczach. Ale więcej będzie można powiedzieć po zmierzeniu ciśnień.
Wczoraj jak już wrzuciłem skrzynię do auta to po godz. 19:00 kurier przywiózł manometr, ale nie miałem juz czasu się nim pobawić, moze jutro się uda to zdam relację.
Jak wcześniej rozbierałem płytę sterującą, to było w niej bardzo dużo tego czarnego szlamu,
być może ten szlam uszczelniał całość, a teraz po wymyciu są wewnętrzne przecieki, to tylko moje przypuszczenie.
Nie ma mowy o tym abym coś pomylił w składaniu płyty sterującej, wszystkie tłoczki, sprężynki układałem w kolejności na tackach do bilonu i jeszcze sprawdzałem z manualem ATSG i wszystko się zgadzało. Położenia kulek i zaworków również tożsame z rysunkami z manualu.
Jak zmierzę ciśnienia, może uda się stwierdzić coś więcej.