THC pisze:
210 nawet jak nie ma rdzy to będzie miał i to jest totalnie gówniany samochód.
No bo niby wszytsko gra, ale nikt nie może ustalić skąd te błędy esp asr czy skrzynia w trybie awaryjnym.
Absolutnie nie zgadzam się z twoją opinią !!! W210 to bardzo dobry mercedes jest
.
Tysiące taksówkarzy nie mogą się mylić
, a jak się ich zapytasz to po beczce zawsze okulara podają z zastrzeżeniem problemu korozji ( jakby beczki nie rdzewiały).
W210 gdyby nie rdza w wyposażeniu podstawowym byłby ( i często jest ) jednym z najlepszych i dostępnych cenowo używanych mercedesów.
Mam porównanie z W124,w123, w211,W202 i żaden nie ma takiego komfortu, przestrzeni i możliwego wypasu jaki możesz mieć w poczciwym okularze.
Okular bez rdzy/lub minimalnie pogryziony przez rudą - a takie można jeszcze kupić, zadbany bez odkręconego pół miliona przebiegu, daje superwygodę oraz przyzwoite osiągi przynajmniej na 2-3 lata za aktualnie śmieszne ceny rynkowe tych aut.
Niech nikt mi nie porównuje go z beczką, którą deklasuje - to inna epoka. Co do w124 czy w211, które bije w wygodzie i kubaturze wnętrza.
Usterkowość w210 wg moich doświadczeń i opinii mechaników nie ustępuje w124 czy w123, wszystko zależy od wyjściowego stanu i "zadbania"samochodu. Poza tym koszt napraw i eksploatacji zwykłego okulara też jest cenowo bardzo przystępny.