Witam
Trochę mnie tu koledzy sprowadzili na ziemię w ocenie auta, które zamierzałem kupić w ciemno ze zdjęcia więc odpuściłem i trafiło się inne.
Znalazłem w końcu tego swojego wymarzonego CE
Tylko jakaś cholera biedna wersja bo ma tylko dwoje drzwi....
Poniżej kilka zdjęć zrobionych naprędce wkrótce po przywiezieniu samochodu w końcu w ciepłej i suchej hali, bo przecież w Holandii garażu pewno nie widział.
Co prawda jednak szukałem białego (jakąś taką wizję obrałem) - ale jak się trafił taki ładny jakiś inny pomyślałem - czemu nie?
Auto znalezione na Allegro wg. foto miało być czerwone - więc pomyślałem - będzie Signal Rot. Spore było moje zdziwienie po przyjechaniu na miejsce kiedy pod maską odczytałem na tabliczce lakierowanej numer 717 - chwila zastanowienia - przecież to Papyrusweiss 717. I już się morda ucieszyła
W114 250CE Automatic, 1-a rej. 01.02.1971 - więc tak sobie myślę, że może jeszcze produkcja 1970 - I seria pełnom gembom
Samochód okazał się tańszy w zakupie od tego białego o prawie 3000 pln więc nie zastanawiałem się długo. A to, że był biały a jest czerwony - nie szkodzi znów będzie biały i gra muzyka.
Ogólnie auto proste, kompletne w detalach. Linia jak należy. Jako niespodzianka - calutki kompletnie nowy wydech Walker od początku do końca - to fajnie kilka setek w kieszeni. Ma oczywiście kilka skwarków większych i mniejszych ale całościowo blacha jest na 4 z minusem. Oczywiście wszelkie gumy widoczne dokoła czego się tylko da do wymiany. Wnętrze zadbane, dywany zdrowe. Jedynie siedzisko kierowcy ma przetarcie i ułamana jest klamka od schowka.
Być może Wasze wprawne oczy dostrzegą coś interesującego - czekam oczywiście na opinie. Każda się liczy i jest ważna - biorę na klatę...
Od jutra zabieram się za rozbieranie i pomału za całkowitą odbudowę. Postaram się na bieżąco dokumentować wszelkie postępy w pracach zdjęciami i uzupełniać wątek.
No i trzeba zacząć zbierać klamoty. Na giełdzie pobożna lista życzeń
Pozdrawiam
P.S. Fotki średnie - jedynie telefon był pod ręką - kolejne będą lepsze.