erio pisze:
gratuluje ... napisz co to jets to czarne czym malowales fartuchy przednie z zewnatrz , i co to jets to czarne czym malowales wnetrze
nazwa .............. koszt zakupu .......................technika nakłądania (pistolet do malowania, specjalny pistolet, pędzel)
to tak
to czarne to coś typu baranek firmy APP U210 koszt 1 litra to 19zł zużyłem około 9 sztuk:)
nakładane pistoletem do baranka
(obecnie zmatowane i pomalowane podkładem akrylowym firmy NOVOL)
teraz to białe na praktycznie wszystkich łączeniach to masa na łączenia kładziona pędzlem firmy APP SEAL10 koszt 1 litra to 29zł zużyłem około 6 sztuk.
Kładłem nawet na wszystkie spawy mimo tego że są szczelnie położone. Sam nie wiem dla czego
to czarne cosik to masa na podwozia jakiejś czeskiej firmy. Polecił mi to gościu co już ma za sobą parę samochodów zrobionych
masa robi się jak guma z zewnątrz a w środku nie wysycha do końca i jest miękka i elastyczna
zastanawiałem się dlaczego musiałem to z czech ściągać skoro można coś podobnego kupić w Polsce
ale co się okazało że te w Polsce dostępne są jakieś rzadsze i nie wysychają tak jak to czeskie (sprawdzone na własnej skórze)
aha i co zauważyłem że ta masa ma tak jakby pyłek miedzi wmieszany w nią
te takie łatki z zewnątrz samochodu to oczywiście szpachla:)
jutro albo w przyszłości wrzucę parę nowych fotek
typu zdarty lakier do gołej blachy z okolic słupków drzwiowych i miejsc na uszczelkę szyby przedniej i tylnej
jeszcze trochę i będzie całe autko po podkładzie i szło do lakiernika (jeszcze nie mam do jakiego bo nie znalazłem dobrego)
Jak ktoś zna kogoś z okolić kędzierzyna-koźla to proszę o kontakt:)
aha i co do koloru to sam nie wiem
ciężka decyzja
kusi mnie czarny, ciemno wiśniowy metalik i niebieski metalik
dobra kończę bo trochę za bardzo się rozpisałem
pozdro