Gum jeszcze nie składałem, ale da radę
Aktualnie auto już prawie całe jest oczyszczone ze starego lakieru, mam nadzieję, że uda się już w najbliższym tygodniu nałożyć szpachlę. Zamawiam też lakiery.
Jutro jadę uzupełnić braki w wyposażeniu i dokupić części, które u mnie były uszkodzone (część listw przykładowo ktoś mocował na wkrętach)
Muszę też oddać reflektory do nałożenia nowej warstwy odbłyśnika. Mam namiar na zakład w Piekarach Śląskich, szukam jeszcze czegoś bliżej Częstochowy, ewentualnie Łodzi.
Może też kupię jutro skórę na podsufitkę, boczki (oryginalne nie zostaną - będą zrobione od początku) i fotele, na pewno tylne reflektory bo aktualne są każdy z innego roku i różną się zużyciem.
Kupiłem już chromowane dekielki i doprowadziłem je do pożądanego wyglądu.
Wszystkie chromy (które nadają się do ponownego montażu) już są doczyszczone - tu przykład z wnętrza:
Nie mogę się doczekać kiedy już będzie lakier i ta smutna skorupa zacznie jakoś wyglądać.