Witam, szyba w W140 prawy tył przestała się opuszczać.
Rozebrałem wszystko, okazało się że pękł ślizg który jeździ po prowadnicy.
Już szukałem nowego mechanizmu(samej prowadnicy z linkami), ale znalazłem na allegro sam ślizg.
Kupiłem i... ślizg z jeszcze jednym plastikowym elementem(do którego przykręca się bezpośrednio szybe) jest dziwnie połączony.
Nie jestem inżynierem i jedyne co mi to przypomina to coś typu zakucie łańcucha.
Wiecie może jak się takie zakucie fachowo nazywa? Ktoś to w ogóle robi, czy tylko fabryka mercedesa?
Na pierwszym zdjęciu błyszczący element otoczony miedzianą podkładką, po prawej nowy element na który musze przełożyć plastik do którego mocuje się szybeTo samo, tylko że z drugiej strony, widać tutaj ten plastik do którego mocuje się szybe.