Taka kolejna dziwna akcja w tym tygodniu mi się przytrafiła.
Podczas średnio mocnego hamowania nagle coś strzeliło.
Okazało się ,że tylny lewy zacisk dosłownie się złamał pękł.
Co mogło być tego przyczyną?
Jak widać zacisk słaby , bo nierówno zbierał klocki , tarcze i klocki nowe już są w drodze do mnie heh.
Ostatnio wymieniałem wahacze z tyłu i trochę postukałem po piaście zwrotnicy .
Możliwe , że coś tam w tym żeliwie się ruszyło, a przy mocnym naprężeniu poszło całkiem?
Załącznik:
IMG_20180311_170953.jpg [ 62.98 KiB | Przejrzano 4097 razy ]