MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
[W124] wali w tylnym zawieszeniu https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=69771 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | jakub_gozdzik [ śr lut 28, 2018 12:14 am ] |
Tytuł: | [W124] wali w tylnym zawieszeniu |
Hej, zaczęło mi walić w tylnym zawieszeniu i to tak solidnie. Wali tylko jak koła idą na dół czyli np przy zjazdach z niskich krawężników lub przy wjeżdżaniu w dziury. Na normalnych wybojach jedzie cichutko. Czy to mogą być mocowania siłowników nivo? Wykluczam to co wymieniłem czyli 4 poduszki wózka wraz ze spawaniem mocowań, łączniki stabilizatora. Gruszki też teoretycznie dobre bo nie skacze jak piłka. Wahacze też badałem łomem i nic specjalnego nie widzę. Jest to jakiś znany i lubiany objaw czy wymieniać wszystko po kolei? Dodam, że stuki są jebitne aż przebosi się na karoserię. |
Autor: | berts [ śr lut 28, 2018 8:30 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] wali w tylnym zawieszeniu |
Cześć, Tam w mocowaniu nivo to chyba nie ma tyle miejsca, żeby aż tak waliło? u mnie nivo stuka od dłuższego czasu, właśnie na mocowaniu, ale nie są to stuki takie o których piszesz. Tak z ciekawości to możesz sprawdzić, górne mocowanie nivo - raczej mało prawdopodobne ale ... |
Autor: | master [ śr lut 28, 2018 8:59 am ] |
Tytuł: | Re: [W124] wali w tylnym zawieszeniu |
Ja u siebie wymieniałem wszystkie wahacze, gruchy zregenerowane, poduchy wymienione + spawanie mocowań i cały czas na progach zwalniających jak szybciej jadę to coś mi wali ... też podejrzewam mocowanie amortyzatorów (bądź siłowników jak to znawcy mówią). Dodatkowo mam sprężyny od sedana (grubsza o nanometry) - jest sztywniejszy i tyle. Doszukiwałem się może złego pospawania mocowania wózka, ale niestety ... wydaje się że jest dobrze. Wyrzuciłem wszystko z bagażnika poza bojlerem, ale ten jest za ciężki aby podskoczył. Nauczyłem się z tym żyć ... Natomiast w twoim przypadku mogła by to być jeszcze grucha. Zanim dokona swego żywotu (unieruchomienie zawieszenia) to potrafi mocno w niej walić - taki głuchy łomot. |
Autor: | Marian-m110 [ pt mar 02, 2018 5:06 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] wali w tylnym zawieszeniu |
A mocowanie dyfra z tyłu wózka ? |
Autor: | jakub_gozdzik [ pt mar 02, 2018 5:42 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] wali w tylnym zawieszeniu |
Mocowania mostu są raczej ok. Zacznę od tulei wahliwych, potem amortyzatory, potem gruszki. Dam znać kiedy przestanie napierdzielać. |
Autor: | THC [ pn mar 05, 2018 9:42 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] wali w tylnym zawieszeniu |
Tak na marginesie dodam, że dziś dosłownie złamał mi się wahacz w tylnym zawieszeniu, a ten po drugiej stronie pękł . Ale nic nie stukało hehe |
Autor: | Omen [ pt mar 09, 2018 6:55 pm ] |
Tytuł: | Re: [W124] wali w tylnym zawieszeniu |
Może się kończyć siłownik nivo, u mnie stukał kilka dni a potem się rozlał |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |