| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| [W124] Wspornik stabilizatora przód https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=65254 |
Strona 1 z 3 |
| Autor: | szymon.dziawer [ pn lis 17, 2014 10:36 am ] |
| Tytuł: | [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Witam Szanownych (i THC Ciebie też, a nawet zwłaszcza)  Mam zagadkę upierdliwą. Pęka mi systematycznie prawy wspornik stabilizatora. Wymieniłem go już chyba ze 6 razy. Po przebiegu 1000, 1500 km "czaska" i mam od nowa zabawę. Wymieniałem i na oryginalne i zamiennikowe. Może ktoś ma pomysł, gdzie robię błąd? Bo nie uwierzę, że "ten typ tak ma". Szymon |
|
| Autor: | Xytras [ wt lis 18, 2014 9:23 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Zazwyczaj problem tkwi w skręcaniu całości na podniesionym samochodzie, wtedy po opuszczeniu następują niepotrzebne naprężenia, przynajmniej tak brzmi teoria. Problem ten jednak raczej dotyczy "ciasnych" stabilizatorów. Ja powiem szczerze, że w niejednym 124 wymieniałem, zawsze na używkę i problem nigdy nie wracał. |
|
| Autor: | Kubitus [ wt lis 18, 2014 11:06 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
szymon.dziawer pisze: Witam Szanownych (i THC Ciebie też, a nawet zwłaszcza) Mam zagadkę upierdliwą. Wymieniałem i na oryginalne i zamiennikowe. Szymon Miałem to samo. Zastosuj oryginalne łączniki stabilizatora - jednocześnie z nimi gumy lemfordera. Powinno pomóc - u mnie w 300TDT pomogło. A jak to robiłeś..to pewnie auto bite i spawy gdzieś puszczają ![[clown]](./images/smilies/clown.gif)
|
|
| Autor: | THC [ pt lis 21, 2014 9:31 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Wybacz Szymuś , ale nie mogę Ci pomóc . Powód jest prosty piszesz nie w tym dziale co trzeba , a ja nie moge przykładać ręki do tak jawnego złamania regulaminu. Pomijam skromną czujność moderatora. ![[palacz]](./images/smilies/palacz.gif)
|
|
| Autor: | Popey [ czw lis 27, 2014 9:41 am ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Czuje sie wywolany do tablicy. Problemem jest , ze piszacy tutaj nie czytaja wstepu i do czego.sluzy ten dzial. Jesli ten warunek zostanie spelniony , nawet Mod nie bedzie potrzebny wystarczy czytac..... Druga sprawa jest taka , że niestety przerzucanie tamatow do inncyh dzialow najzwyczajniej nie dziala na moim panelu. O tym musze juz pogadć z Mackuzem. Prosze Was w takim razie jesli mozecie czytajcie ze zrozumieniem i piszcie tematy w konkretnych dzialach. Ja postaram.sie takze przeniesc to.wszystko jak najszybciej i zablokowac calkowicie ten dzial dla piszacych i przepraszam za balagan. Temat przeniesiony z subforum "Wszystko o W124". P.S. THC teraz możesz odpowiedzieć Szymonowi
|
|
| Autor: | THC [ pt lis 28, 2014 11:51 am ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Odpowiadam. Nie wiem co jest bo ja na takie kwiatki nie natrafilem ani w 201 ani w 124 jednym czy drugim.Ale jedennkolega z miasta Zawidow tez lamal te wsporniki. Moze jednka pomoglem. |
|
| Autor: | darus [ pt lis 28, 2014 4:16 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Może za mocno przykręcasz go do budy, albo rzeczywiście skręcasz wszystko na podniesionych kołach. Mi pękł prawy, założyłem chiński zamiennik i gumy z lemfordera ponad pół roku temu i nic się nie dzieje (poza tym, że stabilizator troche wytarty i skrzypi). Podkładki też przykręciłeś? |
|
| Autor: | bary123ce [ wt gru 02, 2014 5:39 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
a jakie masz sprężyny? nie przypadkiem za mocne, wymienione na nowe? mi też zerwał 2 razy prawy, ale to jak przesadziłem na wale zwalniającym a później w lesie... Ja w swoim zganiam winę na nowe, zbyt twarde sprężyny.. |
|
| Autor: | kaczmar52 [ pn gru 08, 2014 2:28 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Dzień dobry Czy po wymianie tego wspornika trzeba ustawiać zbieżność? na moje to nie ale pierwszy raz to wymieniam, a jak zapytam to w pysk nikt nie da 
|
|
| Autor: | THC [ pn gru 08, 2014 2:54 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Nie trzeba |
|
| Autor: | kaczmar52 [ pn gru 08, 2014 5:26 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Wymienione Kupiłem na szybkości za 10zł firmy Topren, zobaczymy ile się pobujam Xytras pisze: Zazwyczaj problem tkwi w skręcaniu całości na podniesionym samochodzie A po kiego podnosicie auto?... |
|
| Autor: | Xytras [ pn gru 08, 2014 8:44 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Rozwiń swoją złotą myśl, najlepiej z fotorelacją bo jakoś nie rozumiem tej ironii ![[hihi]](./images/smilies/hihi.gif) Btw. byłeś już ustawić zbieżność ?? ![[zlosnikok]](./images/smilies/zlosnikok.gif)
|
|
| Autor: | kaczmar52 [ śr gru 10, 2014 4:13 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Xytras pisze: Rozwiń swoją złotą myśl, najlepiej z fotorelacją bo jakoś nie rozumiem tej ironii Nie wiem gdzie ty tutaj widzisz ironie? Po prostu wymieniłem tę część bez podnoszenia auta i używania lewarka. po prostu Xytras pisze: Btw. byłeś już ustawić zbieżność ?? Myślałem, że fora są po to żeby sobie pomagać więc jeśli czegoś nigdy nie robiłem to chyba mam prawo się UPEWNIĆ, bo jak widzisz napisałem, że jak na moje to nie trzeba wiec albo nie czytasz ze zrozumieniem albo nabijasz sobie posty |
|
| Autor: | Xytras [ śr gru 17, 2014 8:12 pm ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Chyba jestem za stary na nabijanie postów
|
|
| Autor: | bary123ce [ wt lis 10, 2015 10:25 am ] |
| Tytuł: | Re: [W124] Wspornik stabilizatora przód |
Szymon sprzedał kombi, bo już nie dawał sobie rady z tym mocowaniem stabilizatora. Ja go kupiłem, myśląc, że to nie problem przecież... Ale też chyba sprzedam, jak nie znajdę rozwiązania problemu. Pękają oba mocowania - raz lewy, raz prawy. Wymieniłem już gumy i dalej to samo. Urwałem już 6 tych łączników. Na koniec pospawałem i miałem nadzieję, że teraz nic go nie ruszy. Niestety i ten strzelił. Coś jest nie tak chyba złożone. Dodaję zdjęcia. może ktoś widzi błąd? Jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że ktoś kiedyś odwrotnie założył te łączniki. W podłużnicy są oryginalne zaślepki i widać, że łącznik można obrócić o 180 stopni. Na foto widać, jak je najpierw wygina, a później pękają przy samym stabilizatorze. Wersja zawieszenia w moim kombi to sportline. W moim kombi to półkole przychodzi od przodu auta.   
|
|
| Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|