MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=61765
Strona 1 z 2

Autor:  PATISON [ czw kwie 18, 2013 9:06 pm ]
Tytuł:  Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Nie chcąc pobijać trocina w długości samochodowego story pozwoliłem sobie założyć nowy temat.
Powoli kończę ogarnianie mojej 124. Utopiłem już furę kasy, ale powoli ujawniają się efekty [zlosnik]
Chciałem krótko opisać przebieg prac, ale jest tego tyle, że się nie da [hihi]
A więc do dzieła:
Serwis silnika:komplet odm,serwis olejowy(olej 5W 50 Mobil, filtr), uszczelnienie silnika (przód, tył), olej wspomagania, pasek wieloklinowy, łożysko rolki napinacza, wymiana świec, wiązka, wymiana czujników spalania stukowego, uszczelnienia czujnika poziomu oleju silnikowego, wymiana poduszki silnika, smok pompy oleju, złaczka podciśnień, uszczelka miski silnika, wymiana przewodów układu chłodzenia, filtry powietrza
Klimatyzacja:pełen demontaż, uszczelnienie, serwis kompresora,oringi przewodów klimatyzacji, oringi kompresora, napełnienie układu nowym czynnikiem
Skrzynia biegów:wymiana oleju, wymiana filtra, uszczelka miski skrzyni, uszczelki korków skrzyni, tulejki dźwigni i lewarka, przedni uszczelniacz skrzyni, przewód olejowy skrzyni,
Zawieszenie:wymiana sprężyn przód(używki), nowe amortyzatory przód (ori MB), sinentblocki wahaczy przód (komplet), amortyzator drążków,poduszki amortyzatorów przód, łożyska przód, końcówki drążków kierowniczych, poduszki belki.
Układ hamulcowy:wymiana tarcz i klocków przód, wymiana tarcz i klockow tył (23.kwietnia), przewody hamulcowe gumowe (wszyskie), przewody hamulcowe metalowe (wszystkie), czujniki klocków, wymina płynu (DOT 5)
Dodatkowo: przedni uszczelniacz mostu, łożysko podpory wału, wymiana oleju w moście, korek spustu mostu, wymiana podnośnika szyby od kierowcy, wymina wyświetlacza temperatury, obszycie kierownicy, wymiana gumej części podszybia, pełna antykorozja.... komplet zimówek pirelli
Nie wiem czy czegoś nie pominąłem, bo dużo tego [hihi]
Wrzucam kilka zdjęć na pożarcie (zrobione dzisiaj) [zlosnik]

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na wszelki wypadek wklejam linki (nadal mam problem z wklejaniem zdjęć :evil: )
http://naforum.zapodaj.net/c26c46acdb41.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/a16631274299.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/d7a81da878ee.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/97671794c2d5.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/700429762e54.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/2e409bb36e1e.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/452427a4eeaa.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/e5996ad5e5f1.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/b94b6860421f.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/15bcffb827fd.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/4509e61f5374.jpg.html
Komentarze mile widziane [zlosnikok]

Autor:  Cem [ czw kwie 18, 2013 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Ładne zdjęcia, syćkie takie same [palacz]

Autor:  darus [ sob kwie 20, 2013 4:16 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Wygląda fajnie, jeździ pewnie jeszcze lepiej, napewno zainwestowałeś duzo kasy. Czemu wsadziłeś używane sprężyny, wydaje mi się, że nowe nie są drogie, poza tym spręzyny dobiera się po nr vin.

Autor:  THC [ sob kwie 20, 2013 6:21 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

darus pisze:
Czemu wsadziłeś używane sprężyny, wydaje mi się, że nowe nie są drogie, poza tym spręzyny dobiera się po nr vin.


Są nawet bardzo drogie i tylko ASO.

Z tym dobieraniem pod vin to ok, dużo o tym jest i tak się robi.
Ale do swojego włożyłem od 270CDI , jedną w dodatku .
Potem mierzyłem od krawędzi nadkola do podłoża i jest co do mm.
Taka ciekawostka z gatunku rzeźbiarstwa.
Akurat dobierałem po wersji stylistycznej.

Autor:  PATISON [ sob kwie 20, 2013 10:01 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

THC ma absolutną rację. Nowe sprężyny są dostępne tylko w ASO i koszt takiej zabawy to ok 700PLN sztuka.
Te, które założyłem są od kolegi Zegarek ( tu jeszcze raz podziękowania [zlosnikok] ), są od 500 ale pasują idealnie (głownie chodzi o wagę silnika ).
Jak się trochę odkuję to może wymienię na nowe [zlosnikz]

Autor:  darus [ ndz kwie 21, 2013 3:18 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

No to dużo pieniędzy sobie życzą, nie wiedziałem, że brak zamienników do tej wersji.

Autor:  kokosz [ ndz kwie 21, 2013 10:23 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Jaka kosztowna ta 124 i od Niemca, budżetowo wyszła Cię pewnie więcej niż moja. Twoja ma ten plus, że jest czysta i jeszcze wielbiona, ja moją traktuję jak zwykły dupowóz (zwłaszcza teraz gdy ostatnie podrygi zimy i spadająca bryłka lodu załatwiła mi szklany dach w bmw a ja zaczynam mieć przepychanki z ubezpieczycielem ciężarówki czyli hdi lub jak teraz zwał warty) i jedyne co dostaje to odkurzacz na żeton na bp za 2,5zł, chusteczkę do kokpitu i pakiet brązowy na myjni automatycznej za 20,90zł [zlosnik]

Autor:  PATISON [ pn kwie 22, 2013 6:35 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Kosztowna. kosztowna, ale chcę by wszystko chodziło na tip top, a nie "Panie niec nie stuka, nic nie puka" [zlosnik]
Dbam o nią jak mogę. właśnie odstawiłem na serwis: wymiana tarcz i klocków z tyłu oraz parę pierdół.
Na koniec chcę ją dać do Pana Witka Łukasiewicza na dopieszczenie silnika, którego polecał mi Szymon. Podobno jest dobrym fachowcem od M119

Autor:  PATISON [ ndz kwie 28, 2013 5:04 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Tarcze tylne nowe, klocki też. Ogarnięte wszystkie pierdoły (wymieniona podstawa wentylatora chłodnicy silnika,smarowanie zamków, anteny).Czeka mnie jeszcze wymiana nadkola prawy przód. Już jest zamówione.
Mam dwa pytania:
potrzebuje kupić drugi komplet felg. Jaki wzór oprócz 8-dziurowców byłby dobry?
Gdzie w Warszawie można oddać drewno do odświeżenia? Mam lekkie pęknięcie na konsoli srodkowej.

Autor:  bary123ce [ ndz kwie 28, 2013 8:40 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

a skrzynię już zmieniłeś, że bawisz się drewnem?

Autor:  PATISON [ ndz kwie 28, 2013 9:06 pm ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Tak, skrzynia nowa już siedzi na miejscu. Trafiłem idealną, z takiego samego modelu. Zakup był komfortowy, bo mogłem ją dokładnie przetestować na samochodzie przed wymontowaniem. Pracuje jak zegarek [zlosnikz]
Starą zostawiam jako rezerwuar części.

Autor:  krasuss młodszy [ pn kwie 29, 2013 8:14 am ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

PATISON pisze:
Gdzie w Warszawie można oddać drewno do odświeżenia? Mam lekkie pęknięcie na konsoli srodkowej.


Jaki kolor ma pęknięcie? Jak bardzo ciemny, czarny niemal, to znaczy, że strzeliło do samego forniru i go zatłuściło. Wtedy jest lekka lipa, bo musiałbyś też żywicę spolerować do żywego forniru i od nowa położyć, czy to żywicę, czy lakier.

A jak jasne pęknięcie, to by znaczyło, że to tylko powierzchowne i sam sobie możesz kupić parę arkuszy drobnego papieru i rozpolerować rysę.

Autor:  PATISON [ pn kwie 29, 2013 9:23 am ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

Jest to powierzchowne pęknięcie, bez zabarwienia. Do tego dochodzi lekkie zmatowienie.
Myślę , że trzeba zająć się wierzchnią warstwą lakieru. Nie wiem tylko jak się za to zabrać więc myślałem o oddaniu w dobre ręce [zlosnikz]

Autor:  krasuss młodszy [ pn kwie 29, 2013 9:41 am ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

PATISON pisze:
Myślę , że trzeba zająć się wierzchnią warstwą lakieru. Nie wiem tylko jak się za to zabrać więc myślałem o oddaniu w dobre ręce [zlosnikz]


Dobre ręce też Cię ładnie wygolą. Tym bardziej, ze nie sądzę, żeby stolica miała taniej, niż reszta Polszy. Zapłacisz z półtorej stówki za robotę wartą 10 złotych i pół godziny roboty. [hihi]

Zabrać samemu? Zdejmij ten panel, wyrównaj go drobnym papierem wodnym. No, powiedzmy 1500, potem 2000. A potem jakąś pastę polerską (ale nie Tempo jakieś) na filc/gąbkę i masz lustro.

Autor:  PATISON [ pn kwie 29, 2013 9:51 am ]
Tytuł:  Re: Moja W124 do oceny (na pożarcie :-) )

OK przekonałeś mnie [zlosnik]
Dużo jest roboty z demontażem tego panelu?
Mam jeszcze małę pęknięcie na listwie na drzwiach. łatwo się ją ściąga?
Gdzie można kupić takie papiery i taśmę polerską?
Z góry dzięki za pomoc

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/