Pierwsza sprawa-wiem, że w W126 500 SE po podniesieniu maski u nasady silnika przed chłodnicą znajduje się urządzenie (nazwy również nie znam) które steruje wolnymi obrotami, ono samo zaś sterowna jest elektryką. Tak więc powinieneś sprawdzić elektrykę tego urządzenia a jeśłi to nie to to zobacz czy po odłączeniu tego urządzenie są jakieś zmiany w pracy silnika. Jeśli elektryka jest ok a po odłączeniu slinik nie reaguje to wiesz co jest problemem.
Druga sprawa. Bardzo chciałbym mieć schemat własnie układu podciśnieniowego do motoru 500 SE bo metodą prób i błędów to do niczego się nie dojdzie - ok. 30 wężyków - tak więc możłiwe ale nierealne
. Czy ktoś posiada owe schematy albo wie jaki zakład je posiada? (najchętniej rejon B-stok) Bo w serwisie autoryzowanym też śpiewają, że to trzeba fachowca, że to to, że to tamto...a chodzi o sól jak zwykle...