MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest czw mar 28, 2024 4:33 pm

Strefa czasowa UTC+01:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: głowica M110
Post: wt lip 31, 2007 5:28 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Jako że na forum nastapił masowy pomor M110 a ja akurat naprawiam tali silnik postanowiłem pokazać jak prawidłowo zamontować głowicę silnika m110.
Demontarz jest w zasadzie odwrornością montarzu tak że komuś sie to pewnie przyda.
Zaczynamy od sprawdzenia stanu łyżwy napinacza łańcucha rozrzadu:
Obrazek
Na dole łyzwa zużyta na górze uzywana ale w dobrym stanie.
Obrazek
Płaszczyznę podgłowicowa bloku silnika musimy starannie oczyścić-zwrócić nalezy uwage aby zanieczyszczenia nie dostały się do wnetrza cylindrow.
Obrazek
Nastepnie montujemy nowy napinacz wbijając swozeń w gniazdo bloku.
Wbijamy za pomoca aluminiowego lub mosiężnego preta odpowiedniej średnicy.
Obrazek
Tutaj jedna uwaga dotycząca bloku, M110 jako dość wysilony silnik ma odmienną konstrukcję od reszty starych silnikow 6cyl.
Mianowicie blok ma przecięcia pokazane palcem na zdjęciu słuzące lepszemu chlodzeniu cylindrów zaś sama odległość między cylindrami ze względu na tłoki o dużej srednicy jest stosunkowo mała-czyli jest to miejsce narazone na przedmuchy -musimy dokładnie obejżeć te fragmenty bloku.
Obrazek
zalecał bym stosowanie uszczelki pod głowice orginalnej lub co najmniej dobrej firmy a dlaczego o tym za chwilę.
Orginalna uszczelka ma wzmocnienia od strony bloku pokazane strzałką-właśnie między cylindrami w tych strategicznych miejscach-tanie kopie niekoniecznie.

Obrazek
kładziemy uszczelkę na blok na sucho beż żadnych smarów-musimy trafić jedynie na 2 kołki ustalajace głowicę i uszczelkę-prosta sprawa <br>Dodano po 16 minutach.:<br> Następnie zakładamy wcześniej naprawioną glowicę-nalezy ją podlożyć pod napinacz łańcucha i osadzić na kołkach.
Obrazek
Na tym etapie wyciągamy z wnetrza silnika łańcuch rozrzadu.
Następnie zakladamy pięć śrubM12 mocujących głowice do bloku-sa dwie długości śrub-tutaj montujemy krótsze.
Obrazek
Nastepnie montujemy dwie śruby M8 w komorze łańcucha rozrzadu
Obrazek

Wszystkie śruby przed montarzem czyścimy i uwaga ta równiez dotyczy gwintów w bloku-wszystko musi być czyste.
Śruby zakladamy na sucho.
Śruby dokręcamy za pomocą odpowiedniego klucza reką tak aby je lekko napiąć.

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 31, 2007 7:59 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 21, 2006 9:43 pm
Posty: 604
Lokalizacja: Łódź
hm, tak wlasnie sie zastanawiam.. opisales montaz(i demontaz) glowicy, iles postow temu Harrier mowil ze popelni jakis "guide" co do pompy wody - moze by takie tematy wrzucac do FAQa? albo stworzyc poddzial w FAQ( Mechanika/ Naprawy/albo jakos inaczej to nazwac), moze sie nam to rozrosnie i bedzie dla potomnosci?


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 31, 2007 8:08 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Cytuj:
FAQa? albo stworzyc poddzial w FAQ( Mechanika/ Naprawy/albo jakos inaczej to nazwac)


jest taki dział - artykuły w menu głownym
ten post tez tam umieszcze jak Marcin skończy bo to chyba nie koniec :D

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 31, 2007 9:43 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
marcin280e pisze:
Śruby zakladamy na sucho.



A dlaczego na sucho skoro wiekszosc instrukcji w zestawach nowych srob do glowic mowi o tym aby sruby byly nasmarowane?? i moim skromnym zdaniem ma to swoj sens bo eliminuje tarcie przy wkrecaniu a tym samym oszustwo przy momentach a takze sruby takie nie zapiekaja sie w blokach co czasem mialem okazje zaobserwowac.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 31, 2007 10:48 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 18, 2006 9:41 pm
Posty: 71
Lokalizacja: OLKUSZ
witam
no to wtrące swoje trzy....
bo akurat silnik m110 też zdarzyło mi się remontować
co do śrub w m110 i innych przed zamontowaniem sprawdź ich długość ponieważ jak każde śruby i te mają swoją wytrzymałość i po prostu się "wyciągają " efekt - głowica jest nie dociągnięta i mamy ją jakiś 1mm nad blokiem.
Problem polega na tym że gniazda w bloku mają określoną głębokość a śruby mają podobną długość gwintu reszta śruby to metal więc jeśli śruby są odkręcane pierwszy raz wystarczy je skrócić o jakieś 1,5mm jeżeli silnik był wcześniej remontowany należało by użyć nowych, ominiemy problem rozciągnięcia i co najważniejsze na pewno nic nie trzaśnie przy dokręcaniu a o ile dobrze pamiętam to chyba 110Nm przy dociąganiu
pozdrawiam

ps ciekaw jestem jak kolega "marcin280e" wybrnie z montażu wałków i zablokowaniu ich w czasie dokręcania na "punktach" fabrycznych(ciekawe zadanie) bo jak widać po zdjęciach 2 tłoki zostały w górze a zderzenie to nie problem....

_________________
ex W124 300TE '89
ex W126 280SE '85
ex W123 200D '83
http://pics-by-skorp.fotopic.net/


Na górę
 Tytuł:
Post: wt lip 31, 2007 11:51 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
roadrunner pisze:
aby sruby byly nasmarowane??

Być może nasmarowane ale czym?
Tarcie w połączeniu gwintowanym jest konieczne aby to połączenie spełniało swoją funkcję-i sądzę że moment z jakim sie dokręca uwzględnia to tarcie.
Ale chętnie się dowiem coś więcej...moze sie mylę...

Obrazek
Nastepny krok to montarz ślizgu łańcucha rozrządu-slizg montujemy tak jak na zdjęciu dłuższa częścią do dołu a łańcuch powinien przechodzić między slizgiem a ścianką głowicy.
Obrazek
ślizg mocujemy za pomocą swożni wbijanych w gniazda głowicy -nalezy to robić z wyczuciem aby osadzić swożeń prawidłowo i nie uszkodzić ślizgu.
Do głębokości pokazanej na zdjęciu wkładamy swożeń ręcznie.
"Nieco" używane głowice z których swożnie były juz wiele razy wyjmowane maja nieco lużne otwory i często po montarzu z tych miejsc sączy sie olej -w takim wypadku swozen nalezy dodatkowo uszczelnić smarując pastą uszczelniającą końcówkę swożnia.
Swożeń w dobrą głowicę wchodzi z wyrażnym wciskiem i należy go dość energicznie osadzać za pomocą miękkiego pobijaka.

Obrazek
Prawidłowo zamontowany slizg.

Teraz możemy założyc koło zębate prowadzące łańcuch -nalezy zwrócić uwagę na luz koła na wałku-często tuleja mosiężna łozyskująca koło na wałku jest zużyta na skutek błędu popełnianego przy montarzu napinacza łańcucha ale o napinaczu póżniej....

Obrazek

Po osadzenu wałka i koła na miejscu zakładamy korek oczywiście z nowa uszczelką

Obrazek

Nastepnie musimy zamontowac kolektor ssacy-dlaczego o tym w nastepnym odcinku....
zakładamy więc uszczelkę...

Obrazek <br>Dodano po 30 minutach.:<br>
skorp_2004 pisze:
witam
no to wtrące swoje trzy....
bo akurat silnik m110 też zdarzyło mi się remontować
co do śrub w m110 i innych przed zamontowaniem sprawdź ich długość ponieważ jak każde śruby i te mają swoją wytrzymałość i po prostu się "wyciągają " efekt - głowica jest nie dociągnięta i mamy ją jakiś 1mm nad blokiem.
Problem polega na tym że gniazda w bloku mają określoną głębokość a śruby mają podobną długość gwintu reszta śruby to metal więc jeśli śruby są odkręcane pierwszy raz wystarczy je skrócić o jakieś 1,5mm jeżeli silnik był wcześniej remontowany należało by użyć nowych, ominiemy problem rozciągnięcia i co najważniejsze na pewno nic nie trzaśnie przy dokręcaniu a o ile dobrze pamiętam to chyba 110Nm przy dociąganiu
pozdrawiam

Wg mojej wiedzy Mercedes stosował dwa rodzaje srub glowicy -pierwszy to śruby na klucz dwunastokątny i te faktycznie ulegają wyciąganiu poniewaz mają przewezona szyjkę a drugi to sruby na klucz sześciokatny i te zapewne tez się wyciągają ale w praktyce nie ma to znaczenia.
W m110 sa sruby szesciokatne-innych nie widziałem a w dieslach owszem...
skorp_2004 pisze:
ps ciekaw jestem jak kolega "marcin280e" wybrnie z montażu wałków i zablokowaniu ich w czasie dokręcania na "punktach" fabrycznych(ciekawe zadanie) bo jak widać po zdjęciach 2 tłoki zostały w górze a zderzenie to nie problem....


hehe zobaczysz...

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 12:41 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
marcin280e pisze:
roadrunner napisał:
aby sruby byly nasmarowane??

Być może nasmarowane ale czym?


O ile pamietam to nie mam tam precyzyjnego okreslenia tyle ze ma to byc olej bez zadnych wskazan co to za olej mialby byc wiec chyba kazdy.


marcin280e pisze:
Wg mojej wiedzy Mercedes stosował dwa rodzaje srub glowicy -pierwszy to śruby na klucz dwunastokątny i te faktycznie ulegają wyciąganiu poniewaz mają przewezona szyjkę a drugi to sruby na klucz sześciokatny i te zapewne tez się wyciągają ale w praktyce nie ma to znaczenia.
W m110 sa sruby szesciokatne-innych nie widziałem a w dieslach owszem...



Co do dlugosci srub to mam takie dane
length when new Maximum length used

110mm 113mm
119mm 122mm
144mm 147mm

use new bolts when length exceeds maximum length

dane dotycza tylko srub z lbem na klucz 12katny przy srubach z lbem szesciokatnym nie ma zadnych zastrzezen. dane pochodza z silnika 110 montowanego do W126 ale nie sadze zeby byly jakies roznice w tym temacie

Cytuj:
ps ciekaw jestem jak kolega "marcin280e" wybrnie z montażu wałków i zablokowaniu ich w czasie dokręcania na "punktach" fabrycznych(ciekawe zadanie) bo jak widać po zdjęciach 2 tłoki zostały w górze a zderzenie to nie problem....


Nie sadze aby byl to jakis problem trzeba poprostu poustawiac wszystko na znaki a walki montowac tak aby przy tych tlokach ktore sa w gorze zawory byly zamkniete

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 11:30 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Jest jakaś przyczyba, dla której uszczelkę głowicy zakładamy na sucho, a nie na smar grafitowy?

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 12:40 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Mądra książka podaje że:

śruby naoliwić gwinty i główki
uszczelki niczym nie smarować


Cały artykuł tutaj

coprawda to tyczy sie klekota ale myśle że w benzynie jest tak samo.

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 3:49 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
A więc ciąg dalszy
Oczywiście potrzebujemy zestaw uszczelek góry silnika-są dostępne takie zestawy np Glasera-rozsądne cenowo i dobrej jakości.
Obrazek
zakładamy kolektor ssący
Obrazek
kolektor w wersji gaznikowej M110 mocowany jest za pomocą pięcu nakrętek M8,dwu śrub M8 i jednej śruby M10 -pod srubę M10 zakładamy nowa podkładkę aluminiową poniewaz uszczelnia to obieg ogrzewania kolektora płynen chłodzącym.
Silniki wtryskowe mają inne kolektory i głowice i jest to inaczej rozwiazane.
Obrazek
Nastepnie montujemy przewód łączący odpowietrzanie skrzyni korbowej-przy załozonej górnej części głowicy jest to niemożliwe i przewód jest bardzo często rozrywany przy próbie montarzu.
Przyszedł czas na drugą uszczelke głowicy-jest ona często pomijana i wiele silników ma klejona głowicę na silikony lub inne mazidła-silikon przy okazji zamyka światło otworów smarujących górę głowicy-skutek to przedwcześnie zużyte krzywki wałków i reszta elementów napędu zaworów.
Z braku tej uszczelki biorą się równiez opinie o M110 że zawsze musi się pocić głowica itp bzdury
Obrazek
Nakładamy uszczelkę na głowicę -są dwa kołki ustalające
Obrazek

Nastepne zdjęcie obrazuje dlaczego montujemy kolektor ssący przed górą głowicy...
Obrazek
Następnie przykręcamy górna częsc głowicy -wkręcamy 21 sztuk śrub M8 krótkich i 2szt śrub M8 długich.
Śruby krótkie skręcamy na gotowo określonym momentem równomiernie na krzyż.
Śruby dlugie dokręcamy reką.
Po skreceniu połówek głowicy za pomoca klucza nasadowego 17 wkręcamy każda śrube regulacyjna o 3-4 obroty-łatwiej będzie zamontować kowadelka
Obrazek
Warto te sruby nieco rozruszać i ocenić stan sześciokątów-ewentualnie wymienić.
Sruby te mają na końcu kuliste podpory na których opierają sie kowadełka i sa wewnątrz drążone i tędy dopływa olej smarujacy wałki i cały rozrząd-nalezy sprawdzić drożność.
Obrazek
Teraz za pomoca towotu mocujemy na zaworach pastylki-musza się trzymać ponieważ przy wkładaniu kowadełek łatwo je wypchnąć z gniazda.
Pastylka wpada wtedy w głąb głowicy i wyjęcie jest mocno problematyczne-kiedyś musiałem z tego powodu demontować całą glowicę.

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 4:41 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
Z uwagi że miałem okazję "parę" razy wymieniać uszczelki głowic/remontować silniki jedyną uszczelką, która cokolwiek otrzymała gratis ode mnie (to smar ŁT4 S3 bo tego było zawsze opór) i były to uszczelki pod głowicę. Ci, którzy skrobali bloki/głowice po starych wydmuchanych uszczelkach wiedzą o co biega, jak jest dobrze dociągnięta to smar ładnie się wytapia i nie pozostawia po sobie śladu do momentu następnej wymiany, kiedy to uszczelka bez pierdnięcia odchodzi od bloku i głowicy [zlosnik]
Panowie książki książkami następne wydania aby się chronić mogą podawać średnice przewężeń śrub i długość w tym momencie idzie się stosunkować.
Ale mogę się mylić :roll:
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 5:40 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
Wojtyla pisze:
jak jest dobrze dociągnięta to smar ładnie się wytapia i nie pozostawia po sobie śladu do momentu następnej wymiany, kiedy to uszczelka bez pierdnięcia odchodzi od bloku i głowicy

Toż to jeden z powodów dlaczego stosowałem grafitowy smar, ale są różne szkoły... Fakt że może w innych autach była większa potrzeba stosowania takich wynalazków, aby ładnie zatykać wżery, czy inne rysy na przylgniach, ale mam wrażenie że silnikowi, który skrobano na siłę też to nie zaszkodzi...
Poza tym mam wrażenie, że głowica na poduszce grafitowej milej się dociąga bez zbędnych naprężeń, potem już pozostaje kwestia że smar jest doskonałym przewodnikiem ciepła, co także ma wpływ na redukcję naprężeń cieplnych w trakcie pracy.

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 7:09 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Janfocus pisze:
Jest jakaś przyczyba, dla której uszczelkę głowicy zakładamy na sucho, a nie na smar grafitowy?


Cytuj:
Z uwagi że miałem okazję "parę" razy wymieniać uszczelki głowic/remontować silniki jedyną uszczelką, która cokolwiek otrzymała gratis ode mnie (to smar ŁT4 S3 bo tego było zawsze opór)


Nie siejcie panowie herezji, kto dzis smatuje uszczelki ?? jak sie przy zukach takie rzeczy robilo to rozumiem bo to nie bylo ani gdzie planowac glowicy ani uszczelki z dobrych materialow nie byly. kladac smar na uszczelke (ktora zazwyczaj jest powleczona grafitem, teflonem i jeszcez ma wstawki silikonowe) poprostu sie ja niszczy.


Cytuj:
Poza tym mam wrażenie, że głowica na poduszce grafitowej milej się dociąga bez zbędnych naprężeń


Od tego zeby nie bylo naprezen jest wlasciwa kolejnosc i momenty dokrecania.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 8:05 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr gru 14, 2005 8:08 pm
Posty: 2975
Lokalizacja: W-Wa
roadrunner pisze:
kladac smar na uszczelke (ktora zazwyczaj jest powleczona grafitem, teflonem i jeszcez ma wstawki silikonowe) poprostu sie ja niszczy.

roadrunner pisze:
jak sie przy zukach takie rzeczy robilo

K. Jóźwiak na str 18 (swojej niebieskiej książeczki o MB) pisze że "nie należy zapomnieć o pokryciu uszczelki cienką warstwą oleju" -odnośnie uszczelki pod głowicą. Może to i przedpotopowe sposoby, ale nie sposób im odmówić że są/były skuteczne...

_________________
W126'89 300SE "Piękniak"
ex W202'99 C200 KOMPRESSOR Sport
ex W126'89 500SE "eSa" -jak Smok -znaczy Smoczyca :)
ex W110'64 200D "Kaczuszka"
ex W123'81 240D "Niszczyciel" -obecnie tatowóz
ex 353W'87


Na górę
 Tytuł:
Post: śr sie 01, 2007 8:43 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Janfocus pisze:
K. Jóźwiak na str 18 (swojej niebieskiej książeczki o MB) pisze że "nie należy zapomnieć o pokryciu uszczelki cienką warstwą oleju" -odnośnie uszczelki pod głowicą. Może to i przedpotopowe sposoby, ale nie sposób im odmówić że są/były skuteczne...


Z calym szacunkiem dla autora od czasu wydania tej ksiazki minelo z 15 lat jak nie wiecej, choc ja w tym czasie konczylem szkole to juz wtedy mnie uczono ze nowych uszczelek niczym sie nie smaruje. uszczelki klinkierowe wlasnie wychodzily wtedy z uzycia (oczywiscie te pod glowice bo nadal ten material stosuje sie w innych miejscach choc coraz rzadziej) wiec tamte metody mocno sie zdeaktualizowaly. jesli nie wierzysz to kup sobie taka uszczeleczke jak na foto - powleczona grafitem z paskiem silikonowym - i posmaruj ja olejem zostaw na kilka godzin i zobaczysz jaki bedzie tego efekt.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+01:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl