Cytuj:
On 2002-01-28 21:35, Wojtas napisał:
Witam wszystkich ponownie. sluchajcie: przyjezdza do mnie koles mietkiem, ma do polakierowania naprzyklad blotnik dajmy na to czerwony. Pytam sie gostka ktory to rok prod pojazdu? Np.84 ok biore palete kolorow tzw. (fiszki) ktore zaczynaja sie od roku 1984, kawalek jakiegos elementu w aucie np. maske musze odpolerowac pasta scierna(gruboziarnista), pozniej przykladajac (fiszki) dopasowuje kolor, a pozniej odcien. Jak mi pasuje (oczywisce nie na sloncu bo mozna zgubic odcien), spisuje sobie numer pod danym kolorem z odcieniem z palety. A pozniej ide sobie dorobic lakier o numerze np.182/f. Wlaczam komp.i wpisuje sobie ten nr (182/f) i ilosc lakieru jaka chce otrzymac. Na dole ekranu mam info ile jakiego koloru musze dodac. Stawiam czysta, pusta puszke na wage i nalewam poszczegolne kolory np. jakis bialy w ilosci 0,25g i jakis wisniowy w ilosci 0,47g itd. i wychodzi mi w efekcie koncowy kolor. W calosci opieram sie na lakierach, barwnikach, pigmentach i palecie kolorow firmy "STANDOX" Zadne numery na tabliczkach znamionowych ani naklejkach ani w dowodach rejestracyjnych mnie wogole nie interesuja i nie biore ich w zadnym wypadku pod uwage!!! Tylko moje dane z palety kolorow i programu STANDOXA oraz mieszalnia.
No ale sie napisalem ale chyba jasno to wszystko wytlumaczylem. I mniej wiecej kazdy lakiernik w obecnych czasach tak robi bez wzgledu z jaka mieszalnia wspolpracuje.
pozdrawiam.
czyli tylko dorabiasz do istniejącego lakieru
ale jak się trafi gostek z różowym mesiem (ostateczność) i będzie chciał lakier wg numeru nadwozia to klapa
nie dasz rady mu F1