p.s. proszę o wskazanie pokarmu zdrowego, dostępnego w naszych sklepach, godnego polecenia jako przydatnego do konsumpcji[/quote]
czy lepiej zjesc rybe ze stawu hodowlanego na naturalnych zrodlach czy tlusta rybe z jeziora yoldiowego (czyt. baltyku)?
baltyku gdzie pienia sie beczki iperytu, gdzie do dzis splywaja zwiazki DDT...., a ktore to cudownie magazynowane sa w tkance tluszczowej organizmow zywych (po to ona zreszta miedzy innymi sluzy)....
prawda jest taka, ze w baltyk jest wykonczony. Fucus versiculosus sie konczy. szwedzi placa i placza - bo wszystkie ich proby ratowania ida na marne.
jasne, ze kazda zywnosc jest "skazona". jest mniej lub wiecej. kwestia postrzegania.
reasumujac - Twoj pokarm rybny, ktory zdobyles przypomina kawalek miesa, ktory uprzedni zanurzono w mazi pelnej tablicy Mendel.