MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Olej silnikowy - prawdy i mity.

a ja dzis zrobilem plukanie preparatem STP engine flush, ktory od paru lat stal u mnie w garazu.

Do oleju polsyntetyka dolalem plukanke, chodzilo okolo 15 minut na 1000rpm, i spuscilem wszystko na goracym silniku ... odczekalem troche i zalalem nowy olej .. nie smiac sie mineralny MIDLAND, bo taki eszcze mialem w garazu ..

czyli sama plukanka bez przesiadki na lepszy olej ...

i moje wrażenia ... wlalem oleju na oko, tak zeby dolac jak wroce do domu ... jak wymienialem ostatnio olej , to po zalaniu oleju i powrocie do garazu, nowy polsyntetyk byl CZARNY, sprawdzilem stan dolalem i jedzilem do dzis ...

Teraz tez wymienilem olej i w garazu chcialem sprawdzic stan .. ja wyciagam bagnet a tu czysty ... sobie mysle: dalem dupy .. totalnie za malo wlalem (5,5-6L na oko)

Oczyscilem szmatka bagnet wkladam jeszcze raz dla pewnosci ... wyciagam ... a tu stan polowa .. olej krystalicznie czysty ... JESTEM W SZOKU!!! nigdy w diezlu nie widzialem tak czystego oleju po przejechaniu 5 km .. po uruchomieniu silnika zawsze olej czarnial i wygladal jak stary ... a tu niespodzianka .. wyglada jak w benzynowce .. ciekawe kiedy zczermnieje ...

Czy ktoś kupował olej na Allegro sprzedawany jako sprowadzony z Niemiec?
http://tinyurl.com/2g8k5l

Trzeba bylo zrobic plukanie przed wymiana oleju!!

A ja leje do swojego mietka olej 15W40 Tedex Sport i nic sie nie dzieje , kazdy olej jest przereklamowany. Płaci sie za nazwe a nie za olej , wazne sa parametry , czy Mobil , shel i inne 10W40 za ktore płacimy ( przykładowo) 70zł rozni sie czyms od 10W40 Tedex ?

Moj tata robi w firmie olejowej juz 16lat i wie wszystko , nie zebym sie chwalił ale mam dobra podpore co do olejow , szkoda płacic za marki , Olej = olej , byle parametry były OK

Wielu osoba polecilem TANI DOBRY OLEJ i nikt jeszcze nie nazekał.

to proponowal bym tym pana jechac za cysternami ktore zaopatruja te stacjie i gwarantuje ze spotkaja sie na tych samych rozlewniach.

z olejem jest to samo

jest dokładnie to samo, kumpel pracuje jako "chemik" w jednej z polskich firm i ... na jednej zmianie ten sam olej jest rozlewany do butelek firmy "X" druga zmiana - ten sam olej ale już inne opakowanie, na trzeciej - ten sam olej a butelka inna ...

sam na własne oczy widziałem kiedyś jak wygląda produkcja płynu do spryskiwaczy i metoda była taka sama jak wyżej opisana z olejem

więc jeśli olej spełnia normy jakościowe i lepkościowe to moim zdaniem nie ważne czy to Orlen, Castrol czy jakiś inny ...

uważam, że temat oleju jest "lekko" przerekalmowany, wiele innych czynników ma ogromny wpływ na trwałość silnika, jak np nie wysilanie zimnego silnika, jakość paliwa i wiele innych

kiedyś miałem poloneza i traktowany był jako wół roboczy, przejechałem nim około 50tys km nie wymieniając oleju, tylko uzupełniałem braki i auto jeździło super jak na poloneza oczywiście

Autor:	Waldi [ pt mar 02, 2007 2:39 pm ]
Tytuł:
lepsza alternatywą bedzie 10W50 lub 10W60 ceny wysokie jak na porzadne syntetyki ale są dostepne

Autor:	kawa [ ndz mar 18, 2007 6:22 pm ]
Tytuł:
erio pisze: a ja dzis zrobilem plukanie preparatem STP engine flush, ktory od paru lat stal u mnie w garazu. Do oleju polsyntetyka dolalem plukanke, chodzilo okolo 15 minut na 1000rpm, i spuscilem wszystko na goracym silniku ... odczekalem troche i zalalem nowy olej .. nie smiac sie mineralny MIDLAND, bo taki eszcze mialem w garazu .. czyli sama plukanka bez przesiadki na lepszy olej ... i moje wrażenia ... wlalem oleju na oko, tak zeby dolac jak wroce do domu ... jak wymienialem ostatnio olej , to po zalaniu oleju i powrocie do garazu, nowy polsyntetyk byl CZARNY, sprawdzilem stan dolalem i jedzilem do dzis ... Teraz tez wymienilem olej i w garazu chcialem sprawdzic stan .. ja wyciagam bagnet a tu czysty ... sobie mysle: dalem dupy .. totalnie za malo wlalem (5,5-6L na oko) Oczyscilem szmatka bagnet wkladam jeszcze raz dla pewnosci ... wyciagam ... a tu stan polowa .. olej krystalicznie czysty ... JESTEM W SZOKU!!! nigdy w diezlu nie widzialem tak czystego oleju po przejechaniu 5 km .. po uruchomieniu silnika zawsze olej czarnial i wygladal jak stary ... a tu niespodzianka .. wyglada jak w benzynowce .. ciekawe kiedy zczermnieje ... co do midlanda to mam dobre doświadczenia u mnie w 124 2,3 b/g słychać było szklanki - jezdził na castrolu chyba półsyntetyk - dawno było bo zalaniu midlanda wszystko ucichło-- i tak został sprzedany w corsie c 2001r zrobiłem ok 300tyś. km. na mobilu pełen syntetyk chyba 0-40 czy 0-50 silnik zaczoł ciapać nie wiem co chyba rozrząd niby wymieniany przy ok. 200tyś - teraz zalałem midland -pełen syntetyk i ucichło wszystko - nie wiem na jak długo czas pokarze -= corsą żonka śmiga przebieg taki poniewarz jezdziła na nauce jazdy przez prawie 6 lat także sie wysłużyła troche <br>Dodano po 4 minutach.:<br> Jarzyn pisze: Czy ktoś kupował olej na Allegro sprzedawany jako sprowadzony z Niemiec? http://tinyurl.com/2g8k5l włąśnie kupułem 4 bańki tego castrola - już mam w domu dwie od disla 210 2,9 td pójdą - olj ten gdt dwie do 124 4,2 napisze czy jest różnica w porónaniu ze starym - ciśnienie , kultura pracy

Autor:	ertee [ pn mar 19, 2007 8:56 pm ]
Tytuł:
za mną jakieś 2 tys km po zmianie z minerala Castrol 15W40 na pełny syntetyk Lotos Traffic 5W40. Oznak netagywnych taj zmiany jak najbardziej brak. Silnik pracuje ciszej, co jakiś czas sprawdzam poziom na bagnecie - bez zmian czyli nie ubywa, koło soboty mam zamiar wymienić filtr oleju żeby pozbyć się syfu który na pewno się w nim zgromadził po wypłukaniu go przez syntetyk, przy okazji doleje litr oleju żeby był pełny stan bo przy zmianie filtru troche ubędzie

Autor:	TReneR [ wt mar 20, 2007 9:16 am ]
Tytuł:
Trzeba bylo zrobic plukanie przed wymiana oleju!!

Autor:	acsledz [ śr mar 21, 2007 9:24 am ]
Tytuł:
Z tego co wycztałem z postów(bo link do artykułu jest nie aktywny)to syntetyk moge wlac do swojego 2,5 z 83 roku i byc pewny ,że napewno nic negatywnego sie nie stanie. A tak na marginesie powiedziałem o tym kolesiowi z hurtowni co od niego olej kupuje do dostał oczy jak stare dwudziestozłotówki.

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Olej silnikowy - prawdy i mity. https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=23414	Strona 5 z 26

Autor:	TReneR [ śr mar 21, 2007 9:30 am ]
Tytuł:
Tak ale w artykule gosc bardzo zalecal przed wymiana na syntetyk zrobienie plukania przy pomocy "engine flush" (jeszcze na starym oleju)

Autor:	erio [ śr mar 21, 2007 4:13 pm ]
Tytuł:
jak ktos kiedykolwiek bedzie potrzebowal art tto piszcie maila na erio@poczta.onet.pl ... wysle w załączniku mailem ... mam go na dysku twardym

Autor:	kawa [ pt mar 23, 2007 6:14 pm ]
Tytuł:
witam własnie zmieniłem olej tz. dwa dni temu na ten z allegro castrol 10/40 w mercedesie 124 4,2 był mobil pełen syntetyk zrobione niby na nim ok 1000km - poprzedni właściciel zapewniał no i jakaś karteczka z serwisu pana kazia ciapała jedna szklanka cichutko - ale denerwująco dowiadywałem się już po ile szklanki żeby wymienić no i po dwóch dniach jazdy wszystko ucichło zrobiłem już około 400-500km. i nic nie słychać także może to coś w miarę ten olej lub poprzedni to jakiś syf

Autor:	ertee [ pt mar 23, 2007 6:20 pm ]
Tytuł:
TReneR pisze: Trzeba bylo zrobic plukanie przed wymiana oleju!! Wierz mi na słowo że nie było czasu, olej kupiłem późnym wieczorem w Selgrosie a rano o 8 miałem wymiane i na 10 musiałem być w pracy więc miałem wyjście: albo wymieniać bez wcześniejszego płukania albo poraz kolejny zalać go mineralnym...

Autor:	daffidov [ sob mar 24, 2007 7:15 am ]
Tytuł:
A ja leje do swojego mietka olej 15W40 Tedex Sport i nic sie nie dzieje , kazdy olej jest przereklamowany. Płaci sie za nazwe a nie za olej , wazne sa parametry , czy Mobil , shel i inne 10W40 za ktore płacimy ( przykładowo) 70zł rozni sie czyms od 10W40 Tedex ? Moj tata robi w firmie olejowej juz 16lat i wie wszystko , nie zebym sie chwalił ale mam dobra podpore co do olejow , szkoda płacic za marki , Olej = olej , byle parametry były OK Wielu osoba polecilem TANI DOBRY OLEJ i nikt jeszcze nie nazekał. Pozdrawiam , Marcin Wieliczka

Autor:	erio [ sob mar 24, 2007 12:17 pm ]
Tytuł:
Cytuj: A ja leje do swojego mietka olej 15W40 Tedex Sport i nic sie nie dzieje , kazdy olej jest przereklamowany. Płaci sie za nazwe a nie za olej , wazne sa parametry , czy Mobil , shel i inne 10W40 za ktore płacimy ( przykładowo) 70zł rozni sie czyms od 10W40 Tedex ? Zgodze sie ze nie zawsze warto przeplacac za marke, ale tez warto pamietac ze sila marki nei bierze sie z nieczego ... a czym sie różni ?? już ci mówie: - dodatkami - doswiadczeniem - zapleczem naukowym - RÓŻNICE MOGĄ BYĆ OGROMNE, a mogą być żadne ... dlatego kupujesz marke .. dla zaufania Cytuj: Moj tata robi w firmie olejowej juz 16lat i wie wszystko , nie zebym sie chwalił ale mam dobra podpore co do olejow , szkoda płacic za marki , Olej = olej , byle parametry były OK sprzedaje Tedexsa ?? Cytuj: Wielu osoba polecilem TANI DOBRY OLEJ i nikt jeszcze nie nazekał. Jak po przeczytaniu art nadal polecasz polmineralny lub mineralny, do dobrych rad nie rozsiewasz ... sorry jak dla mnie od przeczytania w/w liczą sie tylko syntetyki ... i płukanka przed przesiadką ... A to że ty jezdzisz na mineralnym oleju i nic sie nie dzieje w twoim mniemaniu ( bo dużo sie dzieje na powierzchni tlok cylinder, film olejowy zerwany itd ) znaczy ze przedmiotowego art., nie przeczytales i na olejach znasz sie jak ja na budach dla psa Pozostający z szacunkiem i wyrażający tylko swoją skromną opinie erio

Autor:	daffidov [ sob mar 24, 2007 4:26 pm ]
Tytuł:
nie twierdze ze mineralny to tosamo co syntetyk itp, ja tylko stwierdzam ze płacisz za marke oleju a nie za olej. czy jak ja bym reklamowal i to bardzo czesto olej "X" i dodawal do reklamy ze jest najlepszy na rynku, wywalil cene "A" i inne bajery to bys to chycil i kupowal a ze nie reklamuje sie oleju "Y" to oznacza ze jest zły? to takl jak ktos kupuje bezyne na stacji shell i mowi ze jest najlepsza a ktos na stacji Orlen i tak samo twierdzi to proponowal bym tym pana jechac za cysternami ktore zaopatruja te stacjie i gwarantuje ze spotkaja sie na tych samych rozlewniach. z olejem jest to samo. no moze fakt sa tam takie a nie inne dodatki ale olej to olej. ja mam tedexa za 50zl syntetyka a ty mobil za 117zl o tych samych parametrach. bo to oczywiscie MOBIL. ps. o tani chodzilo mi ze wlasnie tedex. tak moge zalatwic kazda ilosc tedexa. katalog na stronie:) www.google.pl pozdrawiam

Autor:	gekonos [ sob mar 24, 2007 5:39 pm ]
Tytuł:
daffidov pisze: to proponowal bym tym pana jechac za cysternami ktore zaopatruja te stacjie i gwarantuje ze spotkaja sie na tych samych rozlewniach. z olejem jest to samo jest dokładnie to samo, kumpel pracuje jako "chemik" w jednej z polskich firm i ... na jednej zmianie ten sam olej jest rozlewany do butelek firmy "X" druga zmiana - ten sam olej ale już inne opakowanie, na trzeciej - ten sam olej a butelka inna ... sam na własne oczy widziałem kiedyś jak wygląda produkcja płynu do spryskiwaczy i metoda była taka sama jak wyżej opisana z olejem więc jeśli olej spełnia normy jakościowe i lepkościowe to moim zdaniem nie ważne czy to Orlen, Castrol czy jakiś inny ... uważam, że temat oleju jest "lekko" przerekalmowany, wiele innych czynników ma ogromny wpływ na trwałość silnika, jak np nie wysilanie zimnego silnika, jakość paliwa i wiele innych kiedyś miałem poloneza i traktowany był jako wół roboczy, przejechałem nim około 50tys km nie wymieniając oleju, tylko uzupełniałem braki i auto jeździło super jak na poloneza oczywiście

Autor:	Jarzyn [ sob mar 24, 2007 5:40 pm ]
Tytuł:
Cytuj: jest dokładnie to samo, kumpel pracuje jako "chemik" w jednej z polskich firm i ... na jednej zmianie ten sam olej jest rozlewany do butelek firmy "X" druga zmiana - ten sam olej ale już inne opakowanie, na trzeciej - ten sam olej a butelka inna ... sam na własne oczy widziałem kiedyś jak wygląda produkcja płynu do spryskiwaczy i metoda była taka sama jak wyżej opisana z olejem więc jeśli olej spełnia normy jakościowe i lepkościowe to moim zdaniem nie ważne czy to Orlen, Castrol czy jakiś inny ... uważam, że temat oleju jest "lekko" przerekalmowany, wiele innych czynników ma ogromny wpływ na trwałość silnika, jak np nie wysilanie zimnego silnika, jakość paliwa i wiele innych kiedyś miałem poloneza i traktowany był jako wół roboczy, przejechałem nim około 50tys km nie wymieniając oleju, tylko uzupełniałem braki i auto jeździło super jak na poloneza oczywiście Dlatego właśnie kupuję olej z Niemiec.

Autor:	Waldi [ sob mar 24, 2007 9:09 pm ]
Tytuł:
Cos jest nie tak z cenami olejów bo jak wytlumaczyc fakt ze ten sam olej w kilku krajach europejskich ma różne ceny.Przykład mobi 10w40 dedykowany do diesla w Polsce 4l kosztuje ok 110 zl. a w Hiszpanii 5l kosztuje 24 euro.To znaczy co?że z u nas ten olej jest jakis specjalny amerykancki czy jak bo nie kumam tej kwestii.

Strona 5 z 26	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/